Jeśli nie wierzycie, że słowa potrafią rozbudzić zmysły i doprowadzać do ekstazy, sięgnijcie po powieść erotyczną Megan Hart. To książka pełna bezpruderyjnych opisów zbliżeń seksualnych, wyuzdanych scen erotycznych, a to wszystko w … trójkącie miłosnym.
Główną bohaterką książki jest dwudziestodziewięcioletnia Anne. Od sześciu lat jest szczęśliwą żoną Jamesa, przystojnego architekta budowlanego. Żyją spokojnie i dostatnio, świetnie się dogadują, zarówno w kwestiach życiowych, jak i „łóżkowych”. Pewnego dnia w ich domu pojawia się dawny przyjaciel Jamesa z lat szkolnych – tajemniczy Alex. Stara przyjaźń między kolegami szybko ożywa i wciąga do siebie Anne. Przyjaciel męża staje się jej coraz bliższy. Szybko okazuje się, że mają ze sobą wiele wspólnego - oboje pochodzą w rodzin alkoholowych, mieli trudne dzieciństwo i problemy w okresie dorastania. Anne zwierza się Alexowi z sekretów, o których nie była w stanie opowiedzieć nawet samemu mężowi, traumie z dzieciństwa związanej z pływaniem łodzią, młodzieńczej ciąży, poronieniu... Oboje szybko orientują się, że przyjaźń zaczyna wykradać się poza dozwolone normy. Stają się dla siebie coraz bardziej intrygujący i pociągający. James, mimo że widzi co się dzieje, nie przerywa tej relacji. Pozwala na to, by sprawy zaszły jeszcze dalej. Podczas wspólnej imprezy hamulce puszczają i wszyscy troje idą do łóżka. Choć Alex i Anne ograniczają się wyłącznie do seksu oralnego, to razem z Jamesem tworzą zgrany, pełen namiętności trójkąt. Przez kilka tygodni żyją jak poliamoryści. Erotyczna sielanka trwa do czasu - wkrótce w Anne coś pęka - związek z Alexem rozpada się, choć uczucia nadal pozostają...
Nie będę zdradzać więcej szczegółów oraz tego jak książka się kończy, bowiem warto odkryć to samodzielnie.
Książka jest powieścią wielowątkową. Nie dotyczy tylko pożądania i namiętności. To opowieść o radzeniu sobie z demonami przeszłości i współczesnymi problemami. Anne stawia czoła między innymi wścibskiej teściowej, kłopotom trzech sióstr (jedna ma męża hazardzistę, druga jest lesbijką, trzecia zachodzi w ciążę z żonatym mężczyzną). To przede wszystkim opowieść o poznawaniu siebie, głębi kobiecej natury i szukaniu sposobu na szczęście.
„Trzy oblicza pożądania” polecam odważnemu czytelnikowi, który jest w stanie odrzucić pruderię i otworzyć się na sensualne doznania. Warto przeczytać.
Szczegóły:
Megan Hart, Trzy oblicza pożądania, (oryginalny tytuł: Tampted). Wydawnictwo Harlequin Enterprises. Warszawa 2012.
