Jaki jest najlepszy sposób na coraz zimniejsze jesienne wieczory? Po pierwsze kubek ciepłej czekolady, po drugie dobra książka, która poprawi humor, pomoże oderwać się od problemów i zrelaksować.
18 listopada swoją premierę ma powieść łącząca w sobie obie te przyjemności! Otóż nakładem wydawnictwa Harper Collins ukaże się książka o niezwykle smacznym tytule: „Święta miłośniczek czekolady” Carole Matthews.
Powieść jest kontynuacją lekkiej i przepysznej serii, którą pokochały polskie czytelniczki.
„Klub Miłośniczek Czekolady” oraz „Dieta Miłośniczek Czekolady” okazały się być absolutnym hitem. Jeżeli więc lubicie kobiecą literaturę, ekscytującą, prawdziwą, ale też lekką, zabawną i szukacie przyjemnej lektury na jesienne wieczory, to ta książka spełni wasze oczekiwania!
Czekolada jest dobra na wszystko
W trudnych chwilach niezawodna okazuje się przyjaźń i …duża porcja czekolady. Życie czterech bohaterek powieści pełne jest zawirowań, zakrętów, emocji. Mimo, że każda z nich ma swoje własne zmartwienia, a dziewczyny różnią się od siebie temperamentem i charakterem, stałym elementem ich świata jest wspólna przyjaźń oraz kawiarenka „Czekoladowe niebo”, miejsce najciekawszych dyskusji!Lucy, Nadia, Chantel i Autumn właśnie tam od lat się spotykają, żeby wzajemnie się wspierać, pocieszać, ale też wspólnie żartować. Dziewczyny tak same mówią o swojej ulubionej kawiarence:
Jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami, rodziną nałogowców, a Czekoladowe Niebo jest naszym sanktuarium, naszą kwaterą główną.
Lucy, która jest właścicielką „Czekoladowego nieba”, jest tak zaabsorbowana prowadzeniem kawiarenki, że poświęca zbyt mało czasu swojemu chłopakowi. Tymczasem na horyzoncie pojawia się … jej były narzeczony. Nedia, która od dawna trzymała mężczyzn na dystans wreszcie poznaje kogoś, kto wyraźnie ją pociąga. Czy wstrząśnie jej światem? Chantal, mimo, że razem z mężem cieszą się ze swojej małej córeczki, martwi się, czy jej małżeństwo przetrwa. Natomiast Autumn, rozczarowana swoim partnerem, marzy o lepszym związku.
Przepis na słodkie życie
Każdy problem, nawet trudny do rozwiązania, można obgadać z przyjaciółkami popijając przepyszną, kojącą czekoladę. Wtedy nawet rozmowa o kłopotach może się stać najprzyjemniejszym czasem w życiu! A jaką czekoladę robi Lucy? Prawdziwą i gęstą, taką, która pozwala działać wyobraźni, jak sama przyznaje:Nie myślcie sobie, u mnie nie ma czekoladowego proszku z torebki. Zalewam wrzątkiem prawdziwe wiórki czekoladowe, odmierzam hojnie, aż napój jest ciemny i gęsty, zgodnie z gustem Chantal. Na końcu, z wprawą zdobytą na całodziennym kursie, ozdabiam piankę serduszkiem z kakaowego pyłu. Et voilà!
Kontynuacja losów bohaterek
"Święta miłośniczek czekolady” to powieść bardzo przyjemna i wciągająca. Jesteśmy przekonane, że przyjaźń z bohaterkami książki mile wypełni wam czas. Już dziś wiadomo, że w 2016 roku ukaże się kolejny tom powieści pt: „Miłośniczki czekolady i ślub”. Tak, w tej części jedna z dziewczyn wychodzi za mąż! I choć wszystkie cztery powinny być zaabsorbowane przygotowaniami, to życiowe perypetie zakłócą przedślubną gorączkę. Dziewczyny jednak będą mogły jak zawsze liczyć na wzajemną przyjaźń i magiczną moc czekolady…Powieść "Święta miłośniczek czekolady” to pozytywna książka o sile przyjaźni, pełna pozytywnych akcentów oraz cudownego aromatu czekolady. Wypełniona świąteczną aurą poprawi humor, odpręży i będzie cudownym prezentem pod choinkę!
Słowo o autorce
Carole Matthews to popularna brytyjska pisarka, znana z pełnych humoru powieści dla kobiet. Na swoim koncie ma 27 powieści, z których wiele znalazło listach bestsellerów "Sunday Times" i "USA Today". Jej książki wydano w 31 krajach i sprzedano w liczbie 4,5 miliona egzemplarzy. W Polsce znana jest z powieści takich jak „Z tobą lub bez ciebie” i „Na dobre i na złe”. Największą popularność przyniosła jej seria o Klubie Miłośniczek Czekolady.
fot. Carole Matthews
copyright zdjęcia © Angus Muir