"Intymne sprawy. 21 pytań na temat seksu, które zadają sobie kobiety" - recenzja

„Intymne sprawy. 21 pytań na temat seksu, które zadają sobie kobiety” to napisany w duchu protestanckim poradnik dla żon, które z różnych względów, borykają się z problemami na gruncie małżeńskiej intymności. Bo, czy można być jednocześnie kobietą pobożną i zmysłową? Według Lindy Dillow oraz Lorraine Pintus – owszem!
/ 02.11.2011 06:52

„Intymne sprawy. 21 pytań na temat seksu, które zadają sobie kobiety” to napisany w duchu protestanckim poradnik dla żon, które z różnych względów, borykają się z problemami na gruncie małżeńskiej intymności. Bo, czy można być jednocześnie kobietą pobożną i zmysłową? Według Lindy Dillow oraz Lorraine Pintus – owszem!

Czym ten poradnik różni się od wielu innych tego typu publikacji dostępnych na rynku? Jest to obraz seksualności złotego środka – nie tak konserwatywnej jak ta katolicka (autorki są protestantkami i wielokrotnie powołują się na "Pismo Święte", szczególnie "Pieśń nad Pieśniami"), a jeszcze nie tak wyuzdanej ja ta, szeroko lansowana w mediach. Dlatego lektura tej książki w niejednym żarliwym katoliku wzbudzi niesmak, a u bardziej liberalnego agnostyka - wywoła uśmiech politowania.

"To Bóg stworzył seks" – z takiego założenia wychodzą autorki książki i na potwierdzenie tego, przytaczają odpowiednie fragmenty z "Pisma Świętego". Jednak świat jest niedoskonały i pożycie małżeńskie nie zawsze układa się pomyślnie. Co więcej, w trakcie lektury książki okazuje się, że większość problemów, przez którymi stają pary małżeńskie to problemy uniwersalne, ponadczasowe, pojawiające się w wielu związkach. Bez względu na wyznanie małżonków. Jak dochować wierności? Sprawić by seks, mimo upływu lat, nie był nudny? Jak radzić sobie z problemem pornografii w związku? Czy w końcu – jak się kochać, kiedy dzieci tulą nam się do pleców? - to przecież rozterki intymne niezliczonej liczby małżeństw. I choć Linda i Lorraine odpowiedzi na te pytania szukają w "Piśmie Świętym", to za każdym razem podpierają się również doświadczeniem życiowym. Swoim i kobiet, z którymi rozmawiały, przygotowując się do napisania książki. Te przykłady z życia pozwalają doskonale zwerbalizować to, czym wiele kobiet zamartwia się po nocach, nie zawsze mając odwagę, by z kimkolwiek podjąć rozmowę na tak intymny temat.

Ponadto, książka będzie doskonałą lekturą dla tych, którzy swoją wiedzę o seksie czerpią wyłączenie z mediów, gdzie seks często odziera się z jego aspektu emocjonalnego, o duchowości nawet nie wspominając. Z pomocą tej książki, warto sobie o tym przypomnieć. Tym bardziej, że „Intymne sprawy. 21 pytań na temat seksu, które zadają sobie kobiety” to książka świetnie napisana. Emanuje z niej ciepło, wyrozumiałość i cierpliwość autorek do kobiecej niepewności i zagubienia w meandrach życia intymnego. Odpowiedzi na najbardziej intymne pytania bazują na życiowej mądrości i, rzadko już dziś spotykanym w mówieniu o „tych tematach”, takcie. Dzięki poradnikowi Lindy i Lorraine każda kobieta (bez względu na wyznanie bądź jego brak) dowie się wiele na temat swojej seksualności. Bo, jak się okazuje, kobiety wierzące i niewierzące, zadają sobie te same pytania na temat seksu. Czasem różni je jedynie punkt odniesienia. Jedno jednak łączy nas wszystkie – chcemy cieszyć się ze swojej seksualności i ją rozwijać. A zapewniam, że lektura tego wyjątkowego poradnika jest źródłem wielu interesujących przemyśleń i inspiracji.

Fot. Wydawnictwo Esprit

Redakcja poleca

REKLAMA