Reklama

Już niemowlę czuje się bezpiecznie, kiedy mama patrzy mu w oczy i przemawia spokojnym głosem. Dwulatek będzie zasypywał rodziców pytaniami, tylko po to, by ciągle podtrzymywać z nimi kontakt. Nie inaczej jest ze starszymi dziećmi. Potrzeba rozmowy z mamą i tatą jest dla dziecka jedną z najbardziej podstawowych potrzeb, taką samą jak jedzenie, picie czy oddychanie. Zobacz, jak z nim rozmawiać, by czuło się słuchane – i kochane.

Bądź blisko

Nawet jeśli spędzasz ze swoim dzieckiem całe dnie, nie zawsze poświęcasz mu 100 procent uwagi. To zupełnie normalne, jednak podczas prawdziwej rozmowy powinnaś być cała dla niego. Odłóż telefon i wyłącz telewizor, aby nie rozpraszał ani ciebie, ani dziecka. Usiądźcie blisko siebie np. na dywanie albo przy kuchennym stole. Zaparz herbatę, wyjmij pyszne przekąski – dzięki takim przygotowaniom maluch poczuje się swobodniej. Oczywiście nie każda wasza rozmowa musi przebiegać w taki sam sposób. Obserwuj dziecko i sama sprawdź, w jakich sytuacjach najłatwiej jest mu się otworzyć. Być może to będzie wspólna zabawa klockami, być może wspólny spacer albo wieczorne wyciszenie w jego sypialni.

Uważnie słuchaj

Podstawą rozmowy nie jest mówienie, ale słuchanie – pamiętaj o tym! Żeby maluch się przed tobą otworzył, musi czuć się bezpiecznie i nie obawiać się krytyki z twojej strony. Nie przerywaj dziecku, nie dopowiadaj jego zdań i nie pośpieszaj go. Usiądź tak, by mogło widzieć twoją twarz i śledzić na niej reakcje na jego słowa. Dzieci są bardzo wyczulone na komunikaty niewerbalne: mimikę, gesty albo pozycję, jaką przyjmujemy podczas rozmowy.

Używaj słów-kluczy

Zamiast pytać: „Jak było w przedszkolu?”, zapytaj bardziej konkretnie, np.: „Czy słuchaliście dziś muzyki podczas leżakowania?” albo „Czy smakował ci podwieczorek?”. Na tego typu bardziej szczegółowe pytania dziecku łatwiej jest odpowiedzieć.

Kiedy maluch opowie ci o trudnej sytuacji, zamiast udzielać porad, najpierw upewnij się, że dobrze rozumiesz jego emocje: „Rozumiem, że zrobiło ci się smutno, gdy Ania zabrała ci autko?” Takie pytania, w których nazywamy uczucia i własnymi słowami powtarzamy wypowiedź naszego dziecka, mogą na początku brzmieć dla nas sztucznie, ale zdaniem wielu psychologów to właśnie one są podstawą aktywnego słuchania i pomagają nawiązać prawdziwy kontakt.

Wspólne spokojne rozmowy, w których możemy poświęcić się dzieciom w pełni to czas spędzony z dziećmi jakościowo. Nie mniej istotna jest jednak jakość składników w smakołykach dla naszych dzieci. Kiedy więc przy okazji wspólnej rozmowy twoją pociechę złapie ochota na małe co nieco, dobrym pomysłem mogą być batony chłodzone Kinder. Kinder Mleczna Kanapka, Kinder Pingui oraz Kinder Maxi King, które nie zawierają konserwantów, polepszaczy smaków, ani sztucznych barwników. To przekąski sprawdzone przez mamy i uwielbiane przez dzieci!

Reklama
Reklama
Reklama