Czy taniec jest lepszy niż zwykły trening na siłowni?
Jeśli cierpimy na lekką nadwagę, chcemy pozbyć się zbędnych kilogramów nagromadzonych przez zimę i wiosnę, a nie chcemy męczyć się na siłowni z nudnymi ćwiczeniami, taniec wydaje się idealną alternatywą. Taniec pozwala nie tylko spalić zbędne kalorie i uformować sylwetkę! To również świetne źródło pozytywnej energii na kolejne dni pracy czy szkoły. Czy taniec jest lepszy od siłowni?

Jeśli zamiast siłowni chcemy zapisać się na lekcje tańca, mamy do wyboru całe mnóstwo różnych technik, w których każdy znajdzie coś dla siebie. Możemy zdecydować się na przykład na Dancehall, czyli niezwykle żywiołowy i energiczny taniec rodem z Jamajki. Zajęcia poprzedzone są długą rozgrzewką, która wyciśnie z nas siódme poty. Następnie po chwili odpoczynku będziemy tworzyć krótkie choreografie, łączące w sobie nowo poznane sekwencje ruchów. Poznajemy różne typowe kroki dancehall'owe m.in. summer bounce, air force one, jiggy i wiele, wiele innych niezwykle ciekawych kombinacji.
W Sali zamiast smutnych rytmów rozbrzmiewać będzie słoneczna i niezwykle energetyczna jamajska muzyka, głównie reggae etc. Ponadto zajęcia z Dancehall sprawią, że staniemy się bardziej elastyczni, rozciągnięci i oczywiście ładniej zbudowani. Dzięki zajęciom sylwetka wysmukla się, a nasze mięśnie, przede wszystkim partie pośladków, dolnej części pleców i przedramion stają się mocniejsze i ładniej wyrzeźbione.
Warto przeczytać: Jak przygotować nogi do tańca po całym dniu pracy?
Jeśli Dancehall nam nie odpowiada lub nie ma go w ofercie klubu, możemy spróbować odmiany o nazwie reggaeton. Jest to najnowszy gatunek muzyczny oraz styl tańca jednocześnie. Powstał on w Ameryce Łacińskiej, w Porto Rico. Styl ten wyróżnia się odważnymi ruchami ciała, zwłaszcza klatki piersiowej i bioder. Reggeaton jest bardzo popularny wśród młodych Kubańczyków, którzy nazywają go Cubaton. Na zajęciach ćwiczymy izolacje klatki piersiowej, dynamikę ruchów i koordynację. Dzięki tym zajęciom zyskamy smukłość i gibkość całego ciała.
Jeśli zamiast dużej dawki energii wolimy sporą dawkę orientalnych ruchów i podróż do słonecznej Brazylii, wybierzmy sambę brazylijską. Na zajęciach po porządnej rozgrzewce poznamy kroki samby karnawałowej, a także tańce afrobrazylijskie takie jak maculelé, czyli taniec wojowników i candomblé czyli egzotyczne tańce religijne z rejonu Bahia. Samba to idealne zajęcia dla par. Ponadto taniec ten i zajęcia treningowe fantastycznie kształtują całą sylwetkę, głównie pośladki i nogi.
Taniec praktycznie w każdej postaci to świetna alternatywa dla innych treningów na siłowni, na bieżni etc. Jeśli więc chcemy zadbać o swoje ciało, a jednocześnie wolimy uniknąć żmudnych treningów na siłowni, warto zapisać się na kurs tańca, na którym oprócz pięknej sylwetki zyskamy umiejętności taneczne, którymi z pewnością nie mogą pochwalić się regularni bywalcy siłowni.
Zobacz również: Odpowiednie buty do tańca – jak wybrać?

