Nie tylko zwykli śmiertelnicy, lecz także gwiazdy obnoszą się z podróbkami znanych marek. Sęk w tym, że o tych pierwszych nikt nie mówi. Ci drudzy narażają się zaś na publiczne ośmieszenie. Bo czy pierwszemu styliście RP wypada zaliczyć taką wpadkę?
Najczęściej kopiowaną marką jest Louis Vuitton. Wiedzą coś o tym Anna Samusionek i Doda, które już kilka razy przyłapano z podróbkami tej marki w ręce. Wie też coś o tym Tomasz Jacyków, który znalazł się pod ostrzałem mediów dzięki wprawnemu oku autorki bloga Passion4Fashion.
Magda, z zamiłowania pasjonatka mody, jest zdania, że Jacyków od dawna nosi podróbki Louis Vuitton. Diabeł tkwi w szczegółach, lecz jak widać stylista nie przywiązuje do nich zbyt dużej uwagi. Latem zeszłego roku na imprezie Warsaw Fashion Street pojawił się z saszetką Boom Bag LV, która jak się okazuje różni się od oryginału kilkoma szczegółami:
Chyba gołym okiem widzicie, że naszywka ciemno pomarańczowa z brelokiem (w oryginale) odwrócona jest trójkątem do góry nie na doł, inny kolor breloków, wszystkich plastikowych detali, brak skórzanej obwódki wokół breloka z frędzlami.... - komentuje autorka bloga i trudno nie przyznać jej racji.
Jeszcze jedną wpadkę stylista zaliczył na prezentacji kolekcji Ralpha Laurena w maju 2010 roku. Jacyków pojawił się z torbą LV Sunburst, która zamiast zielonego paska, miała różowy, która nie była cieniowana i do której zamiast długiego, puszystego lisiego ogona, doczepiono sztuczną kitkę, jak komentuje autorka bloga, w "obrzydliwym kolorze".
Co ciekawsze w jednym z odcinków programu Dzień Dobry TVN, który wyemitowano w maju 2011 roku, Jacyków wyznał: "Nie wolno się stroić w cudze piórka, bo wcześniej czy później i tak zostaną one oberwane. W związku z tym kupowanie podrabianych rzeczy, to jest oszukiwanie samych siebie". (Jacyków o podróbkach TUTAJ). Czy można być większym hipokrytą?
Fot. MWmedia, passion4fashion-madzix.blogspot.com
