Lato rozpoczęło się już na dobre, ale naprzemienne upały i codzienne oberwania chmury oraz burze, wcale nie zachęcają do spędzania wieczorów na dworze. Tym bardziej jest okazja, by nadrobić serialowe zaległości. U nas na pierwszy ogień idą polskie seriale kryminalne. Naszym zdaniem to jedne z najlepszych, które powstają w kraju!
Najlepsze polskie seriale kryminalne
Jeśli oprócz porywającej i przyprawiającej o dreszcze fabuły, kręcą cię też piękne kadry i świetne udźwiękowienie, „Wataha” to serial idealny dla ciebie. Jego akcja dzieje się w malowniczych, a jednocześnie tajemniczych i budzących grozę Bieszczadach. W rolach głównych występują tam Bartłomiej Topa, Andrzej Zieliński oraz Aleksandra Popławska.
To zestawienie nie mogłoby się obyć także bez głośnego ostatnio „Belfra” z Maciejem Stuhrem w roli głównej. Jego warstwa narracyjna i fabularna bywa nawet porównywana do kultowego „Miasteczka Twin Peaks”. Zamknięta społeczność, w której dzieje się akcja, oznacza jedno - zabójca czai się tuż za rogiem...
„Rojst” zebrał bardzo pozytywne opinie krytyków. Dzieje w latach 80. i opowiada o dziennikarskim śledztwie w sprawie zabójcy prostytutki oraz działacza komunistycznego. Zobaczysz tam Piotra Fronczewskiego, Dawida Ogrodnika, Magdalenę Walach oraz Zofię Wichłacz.
To też może cię zainteresować:
Tymi skandalami w latach 90. żył cały świat
Czy nad aktorami kultowego polskiego filmu ciąży klątwa?
Kultowe polskie filmy lat 90. Czy znasz wszystkie z nich?