Kris Jenner wywiad

Kris Jenner fot. Serwis prasowy
Rozmowa z Kris Jenner o dziewiątym sezonie show "Z kamerą u Kardashianów"!
Joanna Szczepaniak / 05.03.2014 08:00
Kris Jenner fot. Serwis prasowy
Tylko na Polki.pl wywiad z Kris Jenner, mamą popularnych na całym świecie sióstr Kardashian. Premiera dziewiątego sezonu "Z kamerą u Kardashianów" już w niedzielę, 2 marca o godz. 21:00. Przeczytaj wywiad z mamą celebrytek!

Polki.pl: To był dla Ciebie bardzo ważny rok. Jakie wydarzenia będziesz wspominała najlepiej, a jakie najgorzej?

Kris Jenner: Zacznę od dobrych rzeczy, które się wydarzyły, a najlepszą były oczywiście narodziny malutkiej North. To było bardzo ekscytujące i wszyscy jesteśmy naprawdę szczęśliwi, że cała rodzina tak łatwo się przystosowała do tej zmiany. Bo była to naprawdę duża zmiana! Prawdziwą niespodzianką dla mnie było, że teraz Kim, Kanye, North, niania, pielęgniarka i trener mieszkają ze mną. Wszyscy się wprowadzili! To dopiero była przygoda! Nawet pomyślałam, że teraz ja powinnam się wyprowadzić, po prostu zostawić im klucze i powiedzieć, że wychodzę! To było naprawdę ekscytujące. Kolejnym niezapomnianym przeżyciem były zaręczyny Kim i Kanye. Nie mogę zdradzić za dużo w kwestii tego, co wydarzy się w kolejnych odcinkach, zrobiliśmy sobie niedawno przerwę na wakacje i ja naprawdę nie wiem, co wydarzy się jutro. Mamy bardzo wielu fanów serialu. To niesamowite, że tyle osób obserwuje nasze życie już przez dziewięć sezonów, że patrzą jak Kendall i Kylie dorastają, obserwowali wszystkie śluby, rozwody, nowe dzieciaki, baby showers. Że obserwują, jak rodzina się zmienia i rośnie. To zawsze było dla mnie niezwykłym przeżyciem. Smutne jest oczywiście to, że Khloe w zeszłym roku złożyła papiery rozwodowe.

Polki.pl: Opowiedz nam więcej o swojej najmłodszej wnuczce, North West.

Kris Jenner: Jest piękna! I ciągle się śmieje! Jest naprawdę fantastycznym dzieckiem. Bardzo się z tego cieszę, bo gdybyśmy mieli w domu beksę, to bym stamtąd szybko uciekła! Oczywiście żartuję, ale North jest idealna, a Kim jest naprawdę świetną mamą. Jestem szczęśliwa, że znów mamy malucha w rodzinie i możemy obserwować te wszystkie małe zmiany. Gdy po raz pierwszy próbuje nowej potrawy, gdy pierwszy raz się przekręca, takie małe rzeczy. To dla nas wyjątkowy czas.

Polki.pl: Teraz, gdy Kim i Kanye są zaręczeni, to czy pomagasz im planować wesele? Czy w sezonie dziewiątym zobaczymy całe to weselne szaleństwo?

Kris Jenner: Dopiero z tym wszystkim zaczynamy. Nie wiem czy zostanę zaproszona do uczestnictwa w całym tym procesie planowania, bo jako mama potrafię być trochę… władcza. Przyznaję się do tego. Ale musimy zacząć przygotowania do tej imprezy i zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Polki.pl: Jak zmieniła się Wasza rodzina i cały program, odkąd dołączył do Was Kanye?

Kris Jenner: Kim i Kanye są w sobie bardzo zakochani, tworzą wspaniałą parę i mają cudowne dziecko. To cudowne, że do nas dołączył, jest naprawdę świetnym facetem. Życie w moim domu jest teraz trochę jak z marzeń. Jest w nim mnóstwo miłości. Świetnie się razem czujemy, szczególnie nasze ostatnie wspólne wakacje były bardzo udane.

Polki.pl: Czy Kim zmieniła się po urodzeniu dziecka?

Kris Jenner: O tak, zdecydowanie na dobre. To niesamowite obserwować, jak Twoje dzieci mają dzieci. To są niezwykłe przemiany, które każdy przechodzi, gdy rodzi się dziecko, jest się za nie odpowiedzialnym, obserwuje się jak ono rośnie i cały czas się martwi. O to wszystko chodzi w byciu mamą. A Kim jest niesamowita. Jest tak bardzo zakochana w North. Dla mnie to niezwykła radość patrzeć na nie obydwie.

Polki.pl: Kim stara się o drugie dziecko?

Kris Jenner: Ooo, nie wiem tego. Nawet nie mogę o tym myśleć teraz. Z tego co wiem, to nie. North jest taka malutka, ma dopiero kilka miesięcy

Polki.pl: Masz swoje ulubione dziecko?

Kris Jenner: Tak, mam. Każdego dnia jest to inne dziecko! Ktoś mnie kiedyś zapytał, które z dzieci jest moim ulubionym i odpowiedziałam, że Kim. Potem oczywiście spotkałam się za to z falą nienawiści: „Powiedziałaś, że Kim jest Twoja ulubienicą, jesteś okropną mamą!”. A to było wyrwane z kontekstu… Tak naprawdę powiedziałam, że Kim była moim ulubionym dzieckiem tamtego dnia (śmiech).

Polki.pl: A kto jest dziś Twoim ulubionym dzieckiem?

Dziś moją ulubienicą jest Khloe. Wczoraj też nią była.

Polki.pl: Co takiego zrobiła?

Napisała mi wczoraj maila „Tęsknię za Tobą. I to wszystko. Po prostu za Tobą tęsknię.”

Polki.pl: Jak ona się teraz czuje? Szczególnie, że wszystko to dzieje się przed kamerami.

Khloe czuje się dobrze. Zawsze trudno jest przechodzić przez rozwód. Jeśli chodzi o kamery, to nie zaczęliśmy jeszcze na dobre produkcji show po wakacjach, więc miała czas, żeby pozbierać się z myślami bez obecności kamer. Taka sytuacja jest zawsze emocjonalnie obciążająca dla całej rodziny.

Więcej o kardashiankach:

Redakcja poleca

REKLAMA