Fabularny debiut nominowanego do Oscara i nagrodzonego na festiwalu w Berlinie reżysera „Królika po berlińsku”, Bartosza Konopki, to poruszająca historia telewizyjnego spikera Tomka (Marcin Dorociński, nagrodzony Złotymi Lwami za kreację pierwszoplanową na Festiwalu w Gdyni), którego świetlaną karierę i poukładane życie rodzinne zakłóca wiadomość o poważnych problemach ojca (Krzysztof Stroiński, laureat Polskiego Orła za wybitną kreację w „Rysie” ). Czy skoncentrowany dotąd na osobistym sukcesie dziennikarz będzie w stanie zrozumieć i wziąć odpowiedzialność za człowieka, z którym znowu połączył go kapryśny los?
Gorąco przyjęty przez publiczność i krytykę na ostatnim Festiwalu Polskich Filmów w Gdyni „Lęk wysokości” zaimponował widzom nie tylko znakomitym aktorstwem (Marcina Dorocińskiego i Krzysztofa Stroińskiego wspiera laureatka Nagrody im. Zbyszka Cybulskiego - Magdalena Popławska), ale także dopracowaną w najdrobniejszych szczegółach stronę wizualną. Twórcy powoli ujawniają tajemnice bohatera za sprawą wirtuozerskiego montażu scen współczesnych i zaskakujących retrospekcji autorstwa Jarosława Barzana („Ciało”, „Testosteron”, „Lejdis”), wysmakowanych zdjęć Piotra Niemyjskiego („Oda do radości”, „Nie opuszczaj mnie”), za które zdobył specjalne wyróżnienie jury 60. Miedzynarodowego Festiwalu Filmowego w Mannheim-Heidelberg oraz nagrodzonej na festiwalu w Gdyni charakteryzacji Janusza Kalei.
Twórcy o filmie:
Bartosz Konopka, reżyser, autor scenariusza„Lęk wysokości” to opowieść o szukaniu miłości drugiego człowieka oraz o potrzebie otoczenia miłością tego, który jej potrzebuje, choć temu zaprzecza. O takiej potrzebie, z jakiej główny bohater nie zdawał sobie wcześniej sprawy, a która wybucha nagle feerią uczuć. I to staje się dla niego najważniejsze do tego stopnia, że zaniedbuje dom, żonę i pracę. Ta miłość go z jednej strony inspiruje, pobudza,
z drugiej - rozbija mu cały świat. Dziwna miłość: syna do ojca, a tak naprawdę dwóch bliskich sobie osób, które nie mogą znaleźć drogi do siebie. To jest dla mnie najważniejsze w tej historii.”
Piotr Borkowski, autor scenariusza:
Film opowiada o próbie osobistego śledztwa, które sam dla siebie prowadzi syn po śmierci ojca. Nie chodzi w nim o odkrycie prawdy czy jednoznacznej odpowiedzi, ale w ogóle o ułożenie jakiegoś wspomnienia o ojcu, którego postać była wcześniej dla syna tak trudna do pojęcia. Po jego śmierci syn może zacząć wybierać z przeszłych sytuacji kształt wspomnienia o ojcu, które wydaje mu się istotne, i z którym dalej będzie żyć.
Tytułowy „Lęk wysokości” właściwie zastępuje nazwę pewnego rodzaju uczucia, dla którego nie umiem znaleźć precyzyjnej nazwy. Może widzowie powinni znaleźć własne jego wersje. Jest to pewien rodzaj poczucia otaczającej rzeczywistości. Coś bardzo ulotnego, co trudno zdefiniować w słowach. Myślę, że nasz film próbuje wywoływać to poczucie w widzach w czasie projekcji.”
Krzysztof Stroiński:
„Bardzo chciałem dostać tę rolę. Pociągała mnie w niej niejasna sfera pomiędzy tym, co jeszcze jest inteligencją i niezależnością charakteru, a tym, co jest już symptomem choroby. Próba samouświadamiania sobie tego – rozpoznawania
i kontrolowania. Bogaty materiał do budowania roli. Przyczyna tragedii
w rzeczywistości. Oraz – brutalność i bolesna szczerość w relacjach z otoczeniem.
To wymagało wzajemnej uczciwości i szczerości w rozmowach i przygotowaniach – intymna lekcja, dotykająca własnych „lęków wysokości”. Dziękuję Bartkowi
i Marcinowi.”
Marcin Dorociński:
„Ten film jest dla mnie bardzo ważny. Włożyłem w niego całe moje serce. Dedykuję go mojemu ojcu”
Zwiastun filmu:
"Lęk wysokości", Reżyseria: Bartosz Konopka,, Czas trwania: 90 min., Produkcja: Polska 2011, Premiera: 20 kwietnia 2012