VIVA Photo Awards 2015 - laureaci i podziękowania

Zobacz zdjęcia z wydarzenia!
Edyta Liebert / 19.11.2015 13:15
VIVA! Photo Awards 2015: mamy zwycięzców!

WIELKA WYSTAWA PRAC LAUREATÓW ORAZ WYBITNE FOTOGRAFIE MARILYN MONROE 
W OBIEKTYWIE MILTONA H. GREENE’A!

Dwutygodnik „VIVA!” już po raz 7 przyznał nagrody w ogólnopolskim konkursie fotograficznym Viva!Photo Awards.

Od 2008 roku konkurs VIVA! Photo Awards z sukcesem promuje polską fotografię. Wystawy konkursowe gościły w największych miastach w całej Polsce, a jego laureaci otrzymali łącznie ponad 300 tysięcy złotych, realizowali światowe sesje fotograficzne oraz zyskali uznanie w branży.   
Konkurs cieszy się ogromnym zainteresowaniem – zarówno amatorów jak i profesjonalnych fotografów.  W tym roku do konkursu zostało zgłoszonych blisko 6 tysięcy prac. Zdjęcia oceniło jury, któremu nieprzerwanie od pierwszej edycji konkursu przewodniczy polski fotokompozytor Ryszard Horowitz.

Fotografie są wybierane w bliskich dwutygodnikowi „VIVA!” kategoriach: MODA, PORTRET, BEAUTY, REPORTAŻ. W 2013 roku po raz pierwszy pojawiła się kategoria: FOTOGRAFIA SMARTFONEM. Wśród oceniających prace są pomysłodawcy konkursu: Katarzyna Przybyszewska – redaktor naczelna dwutygodnika „VIVA!” oraz Marek Knap – dyrektor artystyczny wydawnictwa Edipresse Polska SA. W obradach towarzyszą im polscy fotograficy światowego formatu: Tomasz Gudzowaty, Alexi Lubomirski i Jacek Bonecki oraz gwiazda światowego modelingu, redaktor naczelna modowego „25 Magazine” – Anja Rubik.

VIVA! Photo Awards szybko stała się jednym z najbardziej prestiżowych konkursów fotograficznych 
w Polsce. Od początku istnienia konkursu jego celem jest wyłonienie najbardziej uzdolnionych uczestników, którzy dzięki wygranej otrzymują szansę na dynamiczny rozwój w dziedzinie fotografii. Zdobywca Grand Prix 7. edycji otrzyma szansę zrealizowania sesji zdjęciowej na łamach dwutygodnika „VIVA!”.

Nagrodzeni:

GRAND PRIX
NAGRODA W KATEGORII: PORTRET
Kilimanjaro Błażejewski, bez tytułu
Kilimanjaro, rocznik 1976. Fotograf. 
Fotografia została zrobiona w Berlinie. Przedstawia parę imigrantów i małżeńską miłość bez granic.
NAGRODA W KATEGORII: MODA  Monika Maślanek
WYRÓŻNIENIE W KATEGORII: REPORTAŻ  Joanna Mrówka
WYRÓŻNIENIE W KATEGORII: REPORTAŻ Maciej Bednarz
NAGRODA W KATEGORII: BEAUTY Adam Trzaska
NAGRODA W KATEGORII: FOTOGRAFIA KOMÓRKĄ Waldemar Korwin- Kowalewski
NAGRODA SPECJALNA SONY W KATEGORII: FOTOGRAFIA KOMÓRKĄ Tamara Kołodziejczyk

ZAPRASZAMY NA WIELKĄ WYSTAWĘ FINALISTÓW 7. EDYCJI KONKURSDU VIVA! PHOTO AWARDS 2015, KTÓRĄ UŚWIETNI WYSTAWA FOTOGRAFII MARILYN MONROE W OBIEKTYWIE MILTONA H. GREENE’A. MUZEUM POLIN WARSZAWA – DO 3 GRUDNIA 2015R.


Gwiazdorska kolekcja

Milton H. Greene (wł. Greengold, 1922-1985) - amerykański fotograf świata mody i filmu,  współpracujący m.in. z pismami „Look”, "Harper's Bazaar" i "Vogue". Urodzony w Nowym Jorku w żydowskiej rodzinie Greene fotografował już jako nastolatek, dla swojej pasji zrezygnował ze studiów i jeszcze przed ukończeniem trzydziestki zyskał światową sławę. Portretował największe gwiazdy lat 50. i 60.: Franka Sinatrę, Audrey Hepburn, Grace Kelly, Marlenę Dietrich i Marlona Brando, a w latach 1949-1957 blisko związał się - zawodowo i prywatnie - z Marylin Monroe.

Jako jej ulubiony fotograf, przyjaciel 
i doradca był współtwórcą wizerunku aktorki i akuszerem jej legendy. Zrobił Marylin tysiące zdjęć, ale tym, co zawsze wyróżniało je spośród dzieł innych fotografów gwiazdy, nie była ilość. Greene jako jeden z niewielu fotografował gwiazdę w sytuacjach prywatnych. Przez cztery lata, w czasie gdy rozstawała się z wytwórnią 20th Century Fox, zakładała własne studio i zyskiwała niezależność - czyli w jednym z najciekawszych okresów swojego życia - mieszkała w jego domu. Plotki mówiące o ich romansie nigdy nie zostały potwierdzone, nie ulega jednak wątpliwości, że na zdjęciach Greene'a widać Marylin inną niż znał świat - 
w swobodnych ubraniach i naturalnych pozach, często bez makijażu. Jego portrety ukazują prawdziwą kobietę, usiłującą uwolnić się od wizerunku słodkiej, zmysłowej kokietki, narzuconego jej przez Hollywood. "Jak długo można być sexy? Nienawidzę być przedmiotem" - mawiała Marylin Monroe. Na zdjęciach zrobionych jej przez Miltona H. Greene'a widać przede wszystkim człowieka, nie symbol seksu - może dlatego tak trudno oderwać od nich wzrok.
Tekst na podstawie informacji prasowej
Tagi: Viva!

Redakcja poleca

REKLAMA