Halloween - święto dyni

Jak wszem i wobec wiadomo symbolem Halloween jest dynia. Wydrążona i pocięta wedle fantazji osoby wymachującej nożem. Dzięki świecy znajdującej się w środku ze zwykłego warzywa przeistaczająca się w niezwykły lampion.
/ 26.10.2010 08:07

Jak wszem i wobec wiadomo symbolem Halloween jest dynia. Wydrążona i pocięta wedle fantazji osoby wymachującej nożem. Dzięki świecy znajdującej się w środku ze zwykłego warzywa przeistaczająca się w niezwykły lampion.

Nie każdy o tym wie, ale halloweenowy lampion nosi nazwę jack-o'-lantern. Wiąże się z tym pewna legenda o mężczyźnie imieniem Jack, który wszedł w konszachty z diabłem. W zamian za bogactwo obiecał mu swoją duszę. Można powiedzieć, że nic nowego. Takich historii znamy w końcu na pęczki. W dodatku można o tym przeczytać na wikipedii. Co to wszystko ma wspólnego z dynią? Jack przechytrzył diabła, nie oddał mu swojej duszy i wkrótce potem umarł. Ze względu na swoją chciwość nie mógł wstąpić do nieba. Za naigrywanie się z diabła nie mógł też zawitać do piekła. Jako że zmarł 31 października halloweenowe lampiony przyjęły jego imię, bo to z nimi Jack aż do dnia sądu ostatecznego będzie zmuszony stąpać po ziemi.

Bez dyni ciężko dziś sobie wyobrazić Halloween. To główna ozdoba tego święta. Jej drążenie, wycinanie, dłubanie, krojenie z roku na rok osiąga wyższy poziom. To już swego rodzaju sztuka. Nawet ośmieliłabym się rzec, że sztuka dla sztuki. Nie wierzycie? Przyjrzyjcie się poniższym, naprawdę precyzyjnie wydrążonym dyniom.

Barack Obama zostając prezydentem Stanów Zjednoczonych z dnia na dzień stał się symbolem amerykańskiej popkultury. Znalazło to odzwierciedlenie nie tylko w modzie (słynna tunika Jeana Charles'a de Castelbajac, którą miała na sobie chociażby Katy Perry) i uwielbieniu przez masy, w tym przez całą rzeszę celebrytów, lecz także... w obchodach Halloween.

Halloween to noc duchów, wampirów i przeróżnych stworów doskonale znanych wielbicielom horrorów. Słynny Predator, jeszcze słynniejszy Frankenstein, albo po prostu złowrogi szkielet. Czemu nie? To przecież do nich należy ta najstraszniejsza noc w roku!

Tradycją jest, że Amerykanie w halloweenową noc przebierają się nie tylko za upiory, lecz także za kultowe postaci z filmów i bajek. Moda ta nie mogła ominąć także dyń. Swoich dyniowych podobizn doczekali się m.in. Mario Bros, bohaterowie "Gwiezdnych wojen", słodziaszny Puszek ze Shreka czy o zgrozo Edward Cullen i Bella Swan!

To oczywiście tylko wybrane przykłady dyniowej sztuki. Prawdziwa kwintesencja halloweenowej nocy! Robią wrażenie, prawda? Na zakończenie zapytam się tylko, czy pamiętacie słynne sformułowanie "wyglądać jak wkurzony Chopin po koncercie"? Jeśli tak. Zapomnijcie o nim. Wymażcie je z pamięci, bo po tym co zaraz zobaczycie, przestanie ono mieć jakiekolwiek znaczenie... Panie i Panowie przedstawiam Wam Bethovena - złowrogiego i zdecydowanie bardziej wkurzonego od Chopina! Wesołego Halloween!

Fot. dailymail.co.uk, ryansgoblog.com, blastr.com, twilightlexicon.com

Redakcja poleca

REKLAMA