Reklama

Zacznijmy od tego, że inwestowanie w fundusze jest nie mniej ryzykowne niż samodzielne operacje na giełdzie, ale bardziej niż w produktach strukturyzowanych czy depozytach bankowych.

Ryzyko inwestowania w fundusze wiąże się z możliwością poniesienia przejściowych strat, czasem nawet dość znacznych. Dlatego w fundusze inwestycyjne warto inwestować w dłuższym horyzoncie czasowym, przynajmniej kilkuletnim.

Z inwestowaniem w fundusze wiążą się różne ryzyka, z czego najważniejsze to związane z:
- sytuacją finansową samego funduszu,
- z polityką inwestycyjną funduszu
- z długim horyzontem czasowym inwestycji.

Pierwsze z ryzyk nie jest wcale takie wysokie, głównie za sprawą odpowiednich zapisów w ustawie o funduszach inwestycyjnych zabezpieczających osoby, które powierzyły środki funduszom.

Drugie ryzyko wkalkulowane jest już w działalność poszczególnych funduszy i zależy od klasy aktywów w jaką inwestuje dany fundusz. Jest ono najwyższe w przypadku funduszy akcyjnych, niższe w przypadku funduszy inwestujących w papiery o stałym dochodzie (jak np. obligacje) a jeszcze niższe w funduszach rynku pieniężnego. Jednak ze spadkiem ryzyka spada tez potencjał zysku, jakiego inwestor może oczekiwać.

Ostatnie ryzyko jest nierozerwalnie związane z tym, że fundusze inwestycyjne są opłacalną lokatą kapitału w dłuższym horyzoncie czasowym. A to pociąga za sobą ryzyko związane z możliwymi negatywnymi zmianami sytuacji na rynku czy niekorzystnymi zmianami w obowiązujących przepisach prawa. Do chwili, gdy nie wypłacamy środków z funduszy, w zasadzie nie realizujemy straty, jest ona teoretyczna. Jednak strata materializuje się, gdy z różnych powodów musimy wycofać środki z funduszu, niezależnie czy to dobry moment, czy nie.

Przemysław Orłowski,
Biuro Produktów Indywidualnych PZU Życie

Reklama
Reklama
Reklama