Hotel Al Arab jest jedynym siedmiogwiazdkowym hotelem na świecie. Największy apartament ma 800 metrów kwadratowych i kosztuje 35 000 dolarów za noc, ale za to na każdego gościa przypada aż sześć osób obsługi! Nie ma więc zachcianki nie do spełnienia. Taki luksus docenili już m.in. Kylie Minogue i Armani.
1
z
9
fot. www.starwoodhotels.com
2. St. Regis, Nowy Jork, USA
W 1904 roku nowojorczyk John Jacob Astor wpadł na pomysł, aby wybudować najekskluzywniejszy hotel na świecie. Tak powstał St. Regis. Hotel stoi w sercu Manhattanu, przy sławnej Piątej Alei. „To niesamowite uczucie, kiedy z ruchliwej ulicy wchodzi się do hotelowego lobby. Tutaj czas jakby się zatrzymał”, mówi Hugh Grant, stały bywalec hotelu. Meble z epoki Ludwika XV, antyczne rzeźby, freski na ścianach – tak urządzone są wszystkie apartamenty. Za dobę spędzoną w tak ekskluzywnych warunkach trzeba zapłacić 10 000 dolarów.
W 1904 roku nowojorczyk John Jacob Astor wpadł na pomysł, aby wybudować najekskluzywniejszy hotel na świecie. Tak powstał St. Regis. Hotel stoi w sercu Manhattanu, przy sławnej Piątej Alei. „To niesamowite uczucie, kiedy z ruchliwej ulicy wchodzi się do hotelowego lobby. Tutaj czas jakby się zatrzymał”, mówi Hugh Grant, stały bywalec hotelu. Meble z epoki Ludwika XV, antyczne rzeźby, freski na ścianach – tak urządzone są wszystkie apartamenty. Za dobę spędzoną w tak ekskluzywnych warunkach trzeba zapłacić 10 000 dolarów.
2
z
9
fot. www.banyantree.com
3. Banyan Tree, Lijiang, Chiny
Lijiang, miasto położone na północy Chin, nazywane jest Wenecją Orientu. Mosty, kanały, romantyczne zakątki sprawiły, że to miejsce znalazło się na liście UNESCO. I właśnie w pobliżu tego urokliwego zakątka powstał hotel Banyan Tree. Najpopularniejszym apartamentem hotelowym jest willa z ogrodem. Doba kosztuje 8000 dolarów. Cena jest jednak nieistotna, bo tylko tu można zrozumieć stare chińskie powiedzenie: „Prawdziwy luksus to własna trawa pod nogami i własny skrawek nieba nad głową”.
Lijiang, miasto położone na północy Chin, nazywane jest Wenecją Orientu. Mosty, kanały, romantyczne zakątki sprawiły, że to miejsce znalazło się na liście UNESCO. I właśnie w pobliżu tego urokliwego zakątka powstał hotel Banyan Tree. Najpopularniejszym apartamentem hotelowym jest willa z ogrodem. Doba kosztuje 8000 dolarów. Cena jest jednak nieistotna, bo tylko tu można zrozumieć stare chińskie powiedzenie: „Prawdziwy luksus to własna trawa pod nogami i własny skrawek nieba nad głową”.
3
z
9
fot. www.ritzparis.com
4. Ritz-Carlton, Paryż, Francja
Najbardziej znany paryski hotel przez 37 lat był domem najsłynniejszej projektantki mody Coco Chanel. Do jej dyspozycji pozostawały trzy pokoje z widokiem na Place Vendôme oraz prywatny hotelowy ogród. Dziś można wynająć jej apartament i poczuć się tak jak Madame za „jedyne” 8220 euro za noc. Za mniejszą sumę można spędzić noc w apartamencie Eltona Johna (6220 euro) i... Chopina (2200 euro), a rano zanurzyć się w najpiękniejszym basenie w całym Paryżu.
Najbardziej znany paryski hotel przez 37 lat był domem najsłynniejszej projektantki mody Coco Chanel. Do jej dyspozycji pozostawały trzy pokoje z widokiem na Place Vendôme oraz prywatny hotelowy ogród. Dziś można wynająć jej apartament i poczuć się tak jak Madame za „jedyne” 8220 euro za noc. Za mniejszą sumę można spędzić noc w apartamencie Eltona Johna (6220 euro) i... Chopina (2200 euro), a rano zanurzyć się w najpiękniejszym basenie w całym Paryżu.
4
z
9
fot. www.singita.com
5. Singita Lebombo Lodge, Kruger National Park, RPA
Położone w sercu Parku Narodowego Lebombo Lodge to miejsce nie tylko dla wielbicieli filmu „Pożegnanie z Afryką”, ale i dla gwiazd, takich jak Charlize Theron. Apartamenty z obszernymi przeszklonymi tarasami urządzone są z niezwykłym smakiem. Egipska bawełna, afrykańskie drewno i kryształowe żyrandole sprawiają, że odpoczywa się tam po królewsku. A z ogromnych okien rozpościera się widok na rzekę N’wanetsi i park narodowy. Noc w Lebombo kosztuje 1800 dolarów.
Położone w sercu Parku Narodowego Lebombo Lodge to miejsce nie tylko dla wielbicieli filmu „Pożegnanie z Afryką”, ale i dla gwiazd, takich jak Charlize Theron. Apartamenty z obszernymi przeszklonymi tarasami urządzone są z niezwykłym smakiem. Egipska bawełna, afrykańskie drewno i kryształowe żyrandole sprawiają, że odpoczywa się tam po królewsku. A z ogromnych okien rozpościera się widok na rzekę N’wanetsi i park narodowy. Noc w Lebombo kosztuje 1800 dolarów.
5
z
9
fot. www.theracha.com
6. The Racha, Koh Racha, Tajlandia
Marzysz o niezapomnianych wakacjach? Wynajmij jeden z najbardziej niezwykłych pokoi hotelowych na świecie – latarnię morską przerobioną na penthouse z prywatnym basenem! Do dyspozycji jest pięć pięter z czterema sypialniami, łazienkami z jacuzzi oraz taras do opalania się na dachu z widokiem na całą wyspę. Taka przyjemność kosztuje ponad 2000 dolarów za dobę.
Marzysz o niezapomnianych wakacjach? Wynajmij jeden z najbardziej niezwykłych pokoi hotelowych na świecie – latarnię morską przerobioną na penthouse z prywatnym basenem! Do dyspozycji jest pięć pięter z czterema sypialniami, łazienkami z jacuzzi oraz taras do opalania się na dachu z widokiem na całą wyspę. Taka przyjemność kosztuje ponad 2000 dolarów za dobę.
6
z
9
fot. www.palmilla.com
7. Palmilla Resort, Los Cabos, Meksyk
Kiedyś na wakacje przyjeżdżał tu prezydent Eisenhower i John Wayne. A po kosztującym 80 milionów dolarów remoncie pięciogwiazdkowy ośrodek w Los Cabos stał się ulubionym miejscem współczesnych gwiazd Hollywood. Huczne urodziny wyprawił tu m.in. John Travolta, wieczór panieński urządziła Christina Aguilera, a Scarlett Johansson spędzała tu urlop. I nic w tym dziwnego, bo Palmilla ma wszystko, o czym można marzyć. Ekskluzywne apartamenty i wille, baseny z niezapomnianym widokiem na ocean, wyśmienite jedzenie, spa i pole golfowe, po którym goście poruszają się klimatyzowanymi wózkami. Za taki luksus trzeba jednak sporo zapłacić. Za willę nawet 9000 dolarów za noc!
Kiedyś na wakacje przyjeżdżał tu prezydent Eisenhower i John Wayne. A po kosztującym 80 milionów dolarów remoncie pięciogwiazdkowy ośrodek w Los Cabos stał się ulubionym miejscem współczesnych gwiazd Hollywood. Huczne urodziny wyprawił tu m.in. John Travolta, wieczór panieński urządziła Christina Aguilera, a Scarlett Johansson spędzała tu urlop. I nic w tym dziwnego, bo Palmilla ma wszystko, o czym można marzyć. Ekskluzywne apartamenty i wille, baseny z niezapomnianym widokiem na ocean, wyśmienite jedzenie, spa i pole golfowe, po którym goście poruszają się klimatyzowanymi wózkami. Za taki luksus trzeba jednak sporo zapłacić. Za willę nawet 9000 dolarów za noc!
7
z
9
fot. www.bluepalace.gr
8. Hotel Blue Palace Kreta, Grecja
To nie jest zwykły hotel. Położony nad lazurowymi wodami zatoki Mirabello wygląda raczej jak niepowtarzalny element greckiej przyrody. I takie właśnie było założenie architekta Angelosa Angelopoulosa. Goście, którzy odwiedzają to miejsce, najchętniej wybierają bungalowy utrzymane w biało-niebieskich tonacjach. Przestronna, luksusowo wykończona weranda, pokryta drewnem lub marmurem, łączy pokój z prywatnym basenem. Do tego ekskluzywne zabiegi spa i centrum thalassoterapii. Czy można marzyć o wspanialszym urlopie? Za sześć dni wypoczynku trzeba jednak słono zapłacić. Ceny wahają się od 5000 do 10 000 euro.
To nie jest zwykły hotel. Położony nad lazurowymi wodami zatoki Mirabello wygląda raczej jak niepowtarzalny element greckiej przyrody. I takie właśnie było założenie architekta Angelosa Angelopoulosa. Goście, którzy odwiedzają to miejsce, najchętniej wybierają bungalowy utrzymane w biało-niebieskich tonacjach. Przestronna, luksusowo wykończona weranda, pokryta drewnem lub marmurem, łączy pokój z prywatnym basenem. Do tego ekskluzywne zabiegi spa i centrum thalassoterapii. Czy można marzyć o wspanialszym urlopie? Za sześć dni wypoczynku trzeba jednak słono zapłacić. Ceny wahają się od 5000 do 10 000 euro.
8
z
9
fot. www.thedoldergrand.com
10. Dolder Grand, Zurych, Szwajcaria
Wybudowany w 1899 roku hotel, po czteroletnim generalnym remoncie pod okiem jednego z najlepszych architektów świata, sir Normana Fostera, powrócił do świetności. Najdroższe apartamenty, których cena (ustalana indywidualnie z gośćmi) jest tak wysoka, że hotel uznano za najdroższy w całej Szwajcarii, są perłami architektury wnętrz. Każdy z nich wyposażony jest w najbardziej luksusowe meble i dodatki, m.in. sofy modowej marki Fendi. Z kolei w łazienkach znajdują się sauny i łaźnie parowe. Jeśli to nie wystarczy, goście mogą skorzystać także ze spa o powierzchni 4 tysięcy metrów kwadratowych, z osobnymi pokojami dla VIP-ów, gdzie można spędzić na zabiegach cały dzień.
Wybudowany w 1899 roku hotel, po czteroletnim generalnym remoncie pod okiem jednego z najlepszych architektów świata, sir Normana Fostera, powrócił do świetności. Najdroższe apartamenty, których cena (ustalana indywidualnie z gośćmi) jest tak wysoka, że hotel uznano za najdroższy w całej Szwajcarii, są perłami architektury wnętrz. Każdy z nich wyposażony jest w najbardziej luksusowe meble i dodatki, m.in. sofy modowej marki Fendi. Z kolei w łazienkach znajdują się sauny i łaźnie parowe. Jeśli to nie wystarczy, goście mogą skorzystać także ze spa o powierzchni 4 tysięcy metrów kwadratowych, z osobnymi pokojami dla VIP-ów, gdzie można spędzić na zabiegach cały dzień.
9
z
9
fot. www.maia.com.sc
9. Maia Luxury Resort & Spa, Wyspa Maha, Seszele
Oto gdzie romantyczne chwile spędzał w zeszłym roku książę William ze swoją ukochaną Kate Middleton! Ten ekskluzywny ośrodek składa się z 30 prywatnych willi, z których każda ma 250 metrów kwadratowych, ogromny taras z łóżkiem do relaksu oraz prywatny basen. Jest także wanna na wolnym powietrzu, w której można brać kąpiel pod gwiazdami. Przez całą dobę do dyspozycji gości pozostaje też oczywiście kamerdyner, który spełnia wszystkie życzenia klientów. Dzięki temu nie muszą opuszczać swojej oazy luksusu, chyba że mają ochotę wybrać się na wystawną kolację lub do spa. Do wykonywanych tam zabiegów wykorzystywane są tylko najdroższe szwajcarskie kosmetyki La Prairie – te same produkty goście mają oczywiście do dyspozycji w łazienkach. Sześć nocy w takiej willi kosztuje, bagatela, od 10 000 do 14 000 euro! To prawdziwie królewskie wakacje.
Oto gdzie romantyczne chwile spędzał w zeszłym roku książę William ze swoją ukochaną Kate Middleton! Ten ekskluzywny ośrodek składa się z 30 prywatnych willi, z których każda ma 250 metrów kwadratowych, ogromny taras z łóżkiem do relaksu oraz prywatny basen. Jest także wanna na wolnym powietrzu, w której można brać kąpiel pod gwiazdami. Przez całą dobę do dyspozycji gości pozostaje też oczywiście kamerdyner, który spełnia wszystkie życzenia klientów. Dzięki temu nie muszą opuszczać swojej oazy luksusu, chyba że mają ochotę wybrać się na wystawną kolację lub do spa. Do wykonywanych tam zabiegów wykorzystywane są tylko najdroższe szwajcarskie kosmetyki La Prairie – te same produkty goście mają oczywiście do dyspozycji w łazienkach. Sześć nocy w takiej willi kosztuje, bagatela, od 10 000 do 14 000 euro! To prawdziwie królewskie wakacje.