Platforma rezerwacji biletów sprawdziła, które polskie lotniska były podczas mijających wakacji najpopularniejsze oraz dokąd wybierali się ich pasażerowie. Zobaczcie krótkie podsumowanie!
fot. depositphotos.com
Warszawa bezwzględnym liderem
Z analizy platformy FRU.PL wynika, że głównym portem lotniczym w Polsce jest warszawskie lotnisko Chopina, które w okresie wakacyjnym obsłużyło ponad połowę (52%) podróżnych. Utrzymujące się na drugim miejscu lotnisko Kraków-Balice odprawiło 16,2% osób. Na dalszych pozycjach plasują się następujące lotniska: Katowice-Pyrzowice, Wrocław-Starachowice, Gdańsk im. Lecha Wałęsy oraz Poznań-Ławica, które łącznie obsłużyły blisko co czwartego (24,5%) polskiego pasażera. „Nasze obserwacje potwierdzają dane przedstawione przez port lotniczy Chopina, wedle których w pierwszym półroczu bieżącego roku z usług lotniska skorzystała rekordowa liczba ponad 5 mln pasażerów” - mówi Bogumiła Sowa z platformy rezerwacji biletów lotniczych FRU.PL. Popularność lotniska Chopina w dużej mierze wynika z faktu, że to największe lotnisko w kraju, dysponujące około 100 połączeniami lotniczymi. Na rekordowe wyniki warszawskiego portu lotniczego ogromny wpływ ma obecność dwóch tanich przewoźników Ryanair i Wizz Air, którzy od 22 grudnia 2012 r. do 30 czerwca 2013 r. obsłużyli łącznie 1 mln 227 tys. pasażerów. Warto też podkreślić, że stolica jest jedynym polskim miastem, z którego Emirates i Qatar Airways uruchomiły bezpośrednie połączenia.
Dokąd z polskich lotnisk?
Trzy najpopularniejsze kraje, do których Polacy wybierali się w okresie wakacyjnym samolotem to Włochy, Wielka Brytania i Hiszpania. W tym roku pasażerowie z Poznania szczególnie upodobali sobie Hiszpanię. Do ojczyzny flamenco poleciała niemal co druga osoba (42%) odlatująca z lotniska Poznań-Ławica. Hiszpania była również najczęściej wybieranym wakacyjnym kierunkiem wśród podróżnych z Katowic i Wrocławia – wybrał się tam odpowiednio niemal co czwarty (24%) i co piąty (20%) z nich. Natomiast najpopularniejszym krajem przylotowym dla pasażerów z Gdańska była Wielka Brytania, dokąd poleciała prawie co trzecia osoba (29%) wyruszająca z portu lotniczego im. Lecha Wałęsy. Z kolei podróżni z Warszawy i Krakowa najchętniej odwiedzali Włochy. Do słonecznej Italii wybrał się co czwarty pasażer (25%) obsługiwany przez główny polski port lotniczy oraz niemal co trzeci (27%) odlatujący z lotniska Kraków-Balice. Obserwując, dokąd podróżowali pasażerowie obsługiwani przez sześć najpopularniejszych lotnisk w Polsce, nasuwa się wniosek, że niezależnie od regionu, podróżni wybierali podobne destynacje. Popularność Wielkiej Brytanii, wynika z faktu, że jest to kierunek zarezerwowany głównie dla Polonii mieszkającej nad Tamizą. Warto jednak zwrócić uwagę, że tylko dla pasażerów z Gdańska, Wyspy są najczęściej obieranym regionem podróży. Podróżni odlatujący z innych popularnych polskich lotnisk w tym roku preferowali kraje Regionu Śródziemnomorskiego. Niemal połowa osób odlatujących z Poznania poleciała do Hiszpanii, zaś dla podróżnych z Krakowa najbardziej popularnymi kierunkami były Włochy i Hiszpania.
Z polskich lotnisk na pokładach przewoźników: Ryanair, Wizzair i PLL LOT
Z danych FRU.PL wynika, że w okresie wakacyjnym Polacy najchętniej podróżowali na pokładach tanich przewoźników. Ponad połowa pasażerów z Wrocławia (65%), Poznania (60%) i Krakowa (58% poleciała z Ryanairem. Z kolei Wizzair zdominował lotnisko w Gdańsku – na pokładach węgierskiego przewoźnika podróżowała ponad połowa (54%) pasażerów. Z lotniska Katowice-Pyrzowice niemal taki sam odsetek podróżnych poleciał liniami Ryanair (45 %) jak i Wizzair (43%). Z kolei z portu lotniczego w Warszawie co czwarty pasażer podróżował z Ryanairem (25%), a niemal co piąty (19%) na pokładach PLL LOT.
Do Azji z Emirates Airlines
W okresie wakacyjnym, pasażerowie zmierzający do Azji, najczęściej podróżowali na pokładach linii lotniczych Emirates (24%) i PLL LOT (22%). Nieco mniej osób wybrało Aeroflot (16%) i Qatar Airways (11%). „Ostateczne rozstrzygnięcie najchętniej wybieranych linii lotniczych na loty do Azji wyłoni się pod koniec października, gdyż właśnie wtedy rozpoczyna się prawdziwe oblężenie turystyczne kontynentu azjatyckiego. Obserwując rezerwacje biletów do Azji na ostatni kwartał bieżącego roku już teraz śmiało możemy powiedzieć, że linie lotnicze Emirates i Qatar toczą zaciętą walkę o pasażerów. Proponując nowe połączenia oraz często korzystniejsze ceny lotów niż przewoźnicy europejscy, stają się dla nich silną konkurencją ” - dodaje Bogumiła Sowa z FRU.PL.