Kasia uwielbia treściwe, gęste kosmetyki, które ukoją i nawilżą suchą skórę, często sięga po olejki i produkty silnie nawilżające. Rano po intensywnym treningu wybiera balsamy o pobudzające o energetycznym cytrusowym zapachu. Ważne, aby miały lekką konsystencję, szybko się wchłaniały i nie pozostawiały filmu na skórze. Wieczorem, kiedy ma więcej czasu na pielęgnacje używam olejki o szyprowym zapachu, które delikatnie wyciszają, oraz bardzo mocno nawilżają ciało. Justyna sięga częściej po balsamy, które szybko się wchłaniają, są ekspresowe, ale skuteczne. Najbardziej zależy jej na ujędrnieniu i nawilżeniu. Niezwykle ważne jest złuszczanie naszego ciała - dobry peeling, rękawica masująca czy szczotkowanie ciała na sucho to świetny sposób na wygładzenie ciała, poprawę krążenia i przygotowanie skóry na dobrą dawkę nawilżenia. Szczotkowanie ciała na sucho jest moją ulubioną i bardzo skuteczną metodą na poprawę kondycji skóry, robię to przed lub po kąpieli, ujędrnia i wspomaga walkę z wyrastającymi włoskami po depilacji. Nieważne jednak jak różne jest nasze podejście do pielęgnacji ciała, obie lubimy wieczorem znaleźć czas dla siebie. Właściwa pielęgnacja ciała relaksuje, odpręża – poprawiając kondycję naszej skóry dbamy o swoje zdrowie i samopoczucie. Podstawą są 3 kroki, które możemy modyfikować i dostosować do swoich potrzeb.
3 kroki do ujędrnienia ciała!
Po pierwsze oczyszczanie, po drugie złuszczanie, a po trzecie nawilżanie. Takie połączenie jest kluczem do sukcesu, jeśli chodzi o pielęgnację w domu. Na samym początku sięgamy po żele pod prysznic, które pięknie pachną, a zapach unoszący się w łazience relaksuje i odpręża.
Częstotliwość złuszczania dostosowujemy do potrzeb naszej skóry, tak żeby jej nie podrażnić. Skóry delikatniejsze i bardziej wrażliwe nie będą potrzebowały mocnego złuszczania, za to skóry grubsze i nie aż tak reaktywne mogą stosować peelingi nawet kilka razy w tygodniu.
Krok trzeci to nawilżenie naszej skóry, która regularnie pielęgnowana odpłaci się świetnym wyglądem i dobrą kondycją. Nawilżenie warto łączyć z poprawą elastyczności i sprężystości naszej skóry. Utrata elastyczności i sprężystości skóry to naturalny proces, z którym każda z nas prędzej czy później może mieć do czynienia. Oprócz regularnych ćwiczeń, odpowiednio zbilansowanej diety i zdrowego trybu życia możemy wspomóc się odpowiednimi kosmetykami.
Testując Ujędrniający balsam do ciała NIVEA Q10 od razu zaważyłyśmy, że jest to produkt szybko wchłaniający się, lekki, a zarazem skuteczny. Został wzbogacony o dwa silne antyoksydanty - koenzym Q10 oraz witaminę C – dzięki temu oprócz nawilżenia dodaje skórze sprężystości i ujędrnia. Systematyczność jest niezwykle ważna w przypadku pielęgnacji naszego ciała, dlatego zachęcamy Was więc do wzięcia udziału w 10 dniowym wyzwaniu #zachwycajcałąsobą. Z pewnością będzie to dobry początek na drodze do właściwej pielęgnacji ciała!
Materiał powstał przy współpracy z marką NIVEA