Pięknie i ponętnie wyglądające usta to marzenie niemal każdej kobiety. Niestety nasze usta nie zawsze wyglądają tak, jakbyśmy tego chciały. Kwestię wielkości ust i chirurgicznego poprawiania urody odrzućmy jednak na bok, a przyjrzyjmy się problemowi, który dotyczy wielu kobiet i może być naprawdę uciążliwy. Chodzi o problem suchych, spierzchniętych ust.
Na suche usta kobiety skarżą się zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, kiedy poddane są one działaniu takich czynników zewnętrznych, jak zimno, wiatr, opady deszczu i śniegu. Dlatego bardzo ważne jest, aby jesienią i zimą nie zapominać o częstym używaniu odpowiedniej pomadki ochronnej. Częstym – to znaczy kilkakrotnie w ciągu dnia, obowiązkowo przed każdym wyjściem na zewnątrz. Odpowiedniej – to znaczy wyposażonej w filtry UV, tłuszcze i woski, tak aby zapewnić ustom należytą ochronę i zapobiegać ich przesuszeniu.
Przesuszenie ust może być spowodowane częstym ich oblizywaniem, jak również używaniem kolorowych błyszczyków i szminek, które w swoim składzie mogą zawierać substancje o niekorzystnym wpływie na delikatną skórę warg. Gdy zauważymy, że nasze wargi stały się suche po zaczęciu używania nowego błyszczyka czy szminki, najlepiej zaprzestać używania tego kosmetyku i zregenerować usta. Mogą zostać do tego celu użyte preparaty o działaniu nawilżającym:
- Specjalne balsamy do ust
- Miód
- Wazelina
- Maść apteczna z witaminą A
Zobacz: Jak dbać o skórę wokół oczu?
Wyżej wskazane produkty wykazują działanie nawilżające i kojące, dlatego warto po nie sięgnąć, by poprawić stan przesuszonych ust. Szczególnie warto spróbować niedrogiej, ale skutecznej wazeliny kosmetycznej oraz miodu. Aby osiągnąć zadowalający efekt, należy stosować je systematycznie i regularnie. Jeśli sięgamy po balsamy, to niech będą one przeznaczone do stosowania specjalnie na usta. Można także spróbować tzw. kremów uniwersalnych, których używa się np. na skórę łokci.
Suche usta mogą być też objawem niedoboru witamin i minerałów, dlatego nie zaszkodzi sięgnąć po suplementy uzupełniające dietę w takie składniki – oczywiście po wcześniejszej konsultacji z lekarzem lub farmaceutą.
