W naszym kraju nie brakuje budynków, które są prawdziwymi dziełami sztuki i są perełkami architektury. Niestety nie brakuje też... tych mniej urodziwych budowli, które jednych śmieszą, innych straszą, ale na pewno nie zdobią naszego krajobrazu.
Tym razem skupimy się właśnie na tych drugich. Oto lista najbrzydszych budynków w Polsce. Mieliście okazję oglądać któryś z nich na żywo?
Urząd gminy w Długołęce
Długołęka to niewielka miejscowość pod Wrocławiem, gdzie od 2007 roku jedną z największych „atrakcji” jest budynek urzędu gminy. Budowa tego dzieła kosztowała aż 12 milionów złotych, a architekci odpowiedzialni za projekt są z niego niezwykle dumni.
Tak naprawdę budynek przypomina zbiór losowych figur geometrycznych lub nieułożone puzzle.
fot. Urząd gminy w Długołęce/Google Street View
Hotel Piramida w Bolesławcu
Po co jechać do Egiptu, skoro Egipt można mieć w Polsce? I to nie byle jaki, bo aż 3-gwiazdkowy. Mowa oczywiście o wyjątkowym Hotelu Piramida w Bolesławcu. Nazwa idealnie opisuje nie tylko klimat, w jakim hotel jest utrzymany, ale też kształt całego budynku. Szklana piramida i stojący przed nią Sfinks, są po prostu... niezwykłe.
fot. Hotel Piramida w Bolesławcu/Google Street View
ZUS w Jeleniej Górze
Czy to elektrownia jądrowa? Kolorowe klocki? Nie! To siedziba ZUS w Jeleniej Górze. Powstała w 1997 roku i zaprojektowana przez architekta Leopolda Chyczewskiego bryła to połączenie wielu kolorów i kształtów. Niekoniecznie pasujących do siebie.
fot. ZUS w Jeleniej Górze/Google Street View
Stacja paliw Olma Oil w Rytrze
Jadąc przez miejscowość Rytro w Beskidzie Sądeckim na pewno nie przegapimy stacji paliw Olma Oil. Trudno nam dojść do tego, co autor tego budynku miał na myśli. Zygzakowate rynny, połączenia figur w stylu Picasso i duuużo blachy - dokładnie to wszystko znajdziemy w elewacji stacji paliw w Rytrze.
fot. Stacja paliw Olma Oil w Rytrze/Google Street View
Hotel Pekin we Władysławowie
Był już Egipt, teraz pora na odległy Wschód. W poszukiwaniu azjatyckich inspiracji można udać się do ogrodu japońskiego we Wrocławiu, albo do orientalnej altanki w Łazienkach Warszawskich. Można też wyjechać na urlop do „luksusowego” hotelu Pekin w nadmorskim Władysławowie.
Bryła przypominać ma chiński pałac zimowy, jednak efekt jest mało monumentalny, a raczej... kiczowaty.
fot. Hotel Pekin we Władysławowie/Google Street View
Czytaj także:
Te mieszkania do wynajęcia to prawdziwy koszmar. Nie uwierzysz, co oferują właściciele
Nikt nie chciał kupić tego domu, choć cena była naprawdę okazyjna. Wszystko przez okrutną zbrodnię
Poznaliśmy najbrudniejsze miasto w Polsce. Tam bakterie i drobnoustroje mają używanie