Tinder Select - aplikacja do randek z wpływowymi ludźmi

Tinder fot. Fotolia
Myślisz, że aplikacja dla wybranych to dobry pomysł?
Tinder fot. Fotolia
Szukasz drugiej połówki i nic? W realu jakoś nie wychodzi, więc sięgasz po nową technologię, bo przecież w Internecie jest wszystko! Portali i aplikacji randkowych nie brakuje, więc znalezienie kogoś, z kim można się umówić nie jest takie trudne, jak mogło to być jakieś 20 lat temu. Ale jak w tym całym internetowym świecie, gdzie jak już wiemy, jest wszystko, znaleźć kogoś odpowiedniego? Jak wyszukać miłego, przystojnego, może bogatego i inteligentnego mężczyznę? Dla internetu nie ma rzeczy niemożliwych. Powstała już aplikacja, która ułatwia poszukiwanie idealnego kandydata na randkę. Co to takiego? Tak, to dobrze znany Tinder, ale w zupełnie innej odsłonie.

Czy iPhone 8 jest wart swojej ceny? Mamy pewne wątpliwości...

Tinder Select

Jak działa Tinder? Aplikacja na smartfon jest bardzo intuicyjna. Zakładasz profil, dodajesz zdjęcia i możesz podglądać i ocenić innych. Możesz też rozmawiać z pozytywnie ocenionymi użytkowniki. Aplikacja docelowo ma służyć poznawaniu nowych osób. Jak w tym całym gąszczu różnych ludzi znaleźć kogoś wpływowego? Tinder wprowadził dodatkową opcję Tinder Select. To jednak specjalna aplikacja wyłącznie dla wybranych. Korzystać z niej mogą celebryci, osoby wpływowe i bardzo aktywni użytkownicy Tindera.

Szukasz swojej drugiej połowy? Skorzystaj z nowej funkcji na Facebooku!

Jak pobrać Tinder Select? 

Aplikacji niestety nie da się samodzielnie pobrać. To administratorzy Tindera decydują, kto dostanie do niej zaproszenie. Po akceptacji zaproszenia uruchamia się Tinder Select, który różni się od tradycyjnej wersji zarówno pod względem wizualnym, jak i pod względem samych użytkowników. Wśród osób korzystających z Tinder Select znajdziemy celebrytów, gwiazdy, bogaczy, czy bloggerów. Oczywiście istnieje opcja przełączania się między aplikacji. Jeśli użytkownik wersji ekskluzywnej się nią znudzi, może przełączyć się na tę standardową, dostępną dla wszystkich.
 
Poniżej prezentujemy screen z aplikacji Tinder Select. Robi wrażenie? 
fot. Screen Tinder Select

Redakcja poleca

REKLAMA