„Wyspa przetrwania” to projekt kosztowny, egzotyczny i łamiący tabu. Już w piątek, 8 września o godzinie 20.00 na antenie Polsatu pojawi się pierwszy odcinek reality show, które ponoć jest mocniejsze od „Azja Express”.
„Wyspa przetrwania” - nowe i mocne show
Program powstaje na licencji formatu „Koh-Lanta”, który jest francuską wersją znanego na całym świecie reality-show „Survivor” (w Polsce pod nazwą „Ryzykanci” emitowano go m.in. w TVP2). 16 uczestników, podzielonych na dwie podgrupy, będzie zmagać się w ekstremalnych konkurencjach na jednej z tropikalnych wysp archipelagu Fidżi. Celem jest przetrwanie na niej kilku tygodni, ale nie będzie lekko. Uczestnicy mają za zadanie wykazać się wytrzymałością psychiczną i fizyczną. Zwiastun programu nie zdradza wszystkich emocji: wiemy na pewno, że uczestnicy będą zmuszeni przełamywać swoje bariery i lęki, a także wykazać się umiejętnością pracy w grupie. Na wyspie czeka ich wiele wyzwań, a twórcy programu wspięli się na szczyt swoich możliwości, jeśli chodzi o ekstremalne doznania.
Co nowego w kolejnym sezonie "Kobiety na krańcu świata"? Zdradza Martyna Wojciechowska
„Wyspa przetrwania” jest najdroższym programem rozrywkowym w historii Telewizji Polsat - podaje portal Wirtualne Media.
fot. materiały prasowe
Ile kosztuje format? Tego nie chcą zdradzić. Premierę „Wyspy przetrwania” w Polsacie zaplanowano na piątek 8 września. Uczestnicy będą walczyć o sumę 150 tysięcy złotych, ale nacieszy się nimi tylko jeden zwycięzca. Reality-show poprowadzi dziennikarz Radia Zet Damian Michałowski.
Telewizyjne hity jesień! Co warto oglądać w tym sezonie?