Zużytych rękawiczek i maseczek nie można od razu wyrzucać do kosza. Dlaczego?

Jak wyrzucać zużyte rekawiczki jednorazowe? fot. Adobe Stock
Katowicki sanepid podał oficjalne wytyczne, jak postępować ze zużytymi maseczkami i rękawiczkami. Do jakich śmieci je wyrzucać i ile odczekać, zanim wyniesie się je na śmietnik?
Urszula Wilczkowska / 16.04.2020 08:56
Jak wyrzucać zużyte rekawiczki jednorazowe? fot. Adobe Stock

Zakrywanie twarzy maseczką lub chociaż szalikiem jest już obowiązkowe. Wiele osób decyduje się na maseczki wielokrotnego użytku, które wystarczy wyprać w odpowiedniej temperaturze lub zdekontaminować w piekarniku.

Niektórzy jednak postawili na maseczki jednorazowe, które też można bezpiecznie zdezynfekować, jednak te szybciej się niszczą, a wtedy należy już je wyrzucić. Tak samo sprawa wygląda z jednorazowymi rękawiczkami. Jak je wyrzucać? Wbrew pozorom, to nie jest takie oczywiste.

Jak wyrzucać rękawiczki i maseczki?

Według oficjalnych wytycznych katowickiego sanepidu, to gdzie powinno wyrzucać się jednorazowe środki zależy od kilku czynników. Jeśli osoba używa maseczek i rękawiczek jedynie jako środków zapobiegawczych w sklepach, komunikacji miejskiej czy na ulicy, może wyrzucić je do odpadów zmieszanych.

Jeśli jednak ma się podejrzenie koronawirusa, przebywa się w kwarantannie lub izolacji, zużyte maseczki i rękawiczki traktuje się jako odpady komunalne - jednak trzeba zachować szczególną ostrożność w obchodzeniu się z nimi.

Przede wszystkim, po wyrzuceniu jednorazowych środków do kosza lub worka na śmieci w domu, należy odczekać co najmniej 72 godziny zanim wyniesie się je na śmietnik. Nie ma jeszcze dostatecznych badań, które potwierdzałyby długość żywotności koronawirusa na takich powierzchniach, dlatego ten czas jest taki długi.

Worek można napełnić jedynie w 3/4 jego pojemności, a następnie spryskać środkiem wirusobójczym. Wtedy dopiero można wynieść go na śmietnik - oczywiście w jednorazowych rękawiczkach.

Warto wziąć sobie te zalecenia do serca nie tylko wtedy, gdy przebywamy w kwarantannie lub izolacji. Wiele osób przechodzi koronawirusa bezobjawowo - według badań amerykańskich epidemiologów to nawet 25% wszystkich zakażonych. Oznacza to, że możemy przenosić i zarażać koronawirusem, nie mając o tym pojęcia.

To też może cię zainteresować:

Redakcja poleca

REKLAMA