Czy w tym kraju nie można prowadzić kulturalnego dialogu? Z każdym dniem okazuje się, że chamstwo wyłazi z polityków niemal przy każdej okazji i większej, gorącej dyskusji. Znów wracamy do czarnego poniedziałku. Nie będziemy po raz kolejny pisały, czego dotyczył i dlaczego wzięłyśmy w nim udział. Kobiety są w stanie wytrzymać wiele, ale jak można być tak prymitywnym i grubiańskim, by powiedzieć coś takiego? Na głos, w radiu, na całą Polskę? Będąc politykiem?
Do dzisiejszej Porannej rozmowy w RMF FM został zaproszony Paweł Kukiz, lider stowarzyszenia Kukiz 15'. Zapytany został o kilka bieżących tematów, w tym poproszono go o komentarz do swojego głosowania w sprawie zmian w prawie aborcyjnym. Kukiz, który był zarówno za odrzuceniem projektu liberalizującego ustawę antyaborcyjną, jak i projektu zaostrzającego przepisy, dopytywany przez redaktora, wzburzony i pełen agresji, powiedział:
Jestem zwolennikiem utrzymania tej ustawy, która dziś obowiązuje. Koniec, kropka. Nie mogę zgodzić się ze względów etycznych na projekt, który mówi: róbta, co chceta ze swoim dzieckiem, bo to moje ciało. Trzeba było zdawać sobie sprawę, komu się dawało to ciało i kiedy się dawało, i jak się dawało, że się nie rozleciało.
Podobno rozumie takie przypadki jak gwałt, podobno rozumie nawet jak jest zagrożone życie matki. Mimo to, nie mógł sobie darować, by jednym zdaniem zrównać wszystkie kobiety do rozwiązłych, bezmózgich istot, dla których aborcja to wyłącznie fanaberia. Panie pośle: Nie o to chodzi w tym proteście. Nie o to chodzi w czarnym poniedziałku.
Na koniec rozmowy Kukiz powiedział: "Przepraszam". Lekceważąco i na wszelki wypadek, bo to podobno kraj przeprosin. Poglądy można mieć różne, każdy ma do tego prawo. Ale odnosić się z pogardą i z kompletnym brakiem szacunku do kobiet? To się nie mieści w głowie. Panu posłowi już dziękujemy. Wstyd.
Tu możecie wysłuchać całej rozmowy. Na własną odpowiedzialność.
Paweł Kukiz jest gościem Porannej rozmowy w RMF FM https://t.co/BRBoQjeAV1
— RMF FM (@rmf_fm) 5 października 2016