Pandemia koronawirusa trwa i każdy przejaw obywatelskiej i społecznej świadomości jest na wagę złota. Jak zauważyłyśmy, ludzie faktycznie stoją w kolejkach daleko od siebie, używają wystawionych przez sklepy płynów antybakteryjnych, a przede wszystkim - siedzą w domach. Ulice, komunikacja miejska i place zabaw opustoszały.
Nie wystarczą jednak kroki podjęte przez zwykłych ludzi - w końcu zakupy trzeba prędzej czy później zrobić, a jak wiadomo - sklepy zawsze były i będą ogromną wylęgarnią zarazków. W związku z tym sieć dyskontów Biedronka wprowadziła na ten gorący czas specjalne zasady w funkcjonowaniu sklepów.
Biedronka wprowadza specjalne rozwiązania w swoich sklepach
Nie oznacza to jednak pod żadnym pozorem, że sklepy będą zamknięte na stałe. Istnieje kilka obostrzeń, o których trzeba będzie pamiętać. Sieć wprowadziła również udogodnienia dla klientów oraz pracowników. Czego możemy się spodziewać?
- Godziny otwarcia sklepów zostaną skrócone. Zakupy będziemy mogli zrobić jedynie w godzinach od 8 do 20 - nie do 22 lub nawet 23, jak to było do tej pory. Wszystkie sklepy mają ograniczyć czas otwarcia najpóźniej do 23 marca - potrwa to do odwołania.
- Zostanie ograniczona ilość osób na terenie sklepu. Dzięki temu unikniemy podczas zakupów tłumu i ścisku.
- Przy kasach zostaną zainstalowanie specjalne oznaczenia w odległości 1 metra, by pomóc klientom zachować bezpieczną odległość.
- W każdej Biedronce przy wejściu będzie można odkazić ręce płynem antybakteryjnym oraz nawilżonymi chusteczkami.
Oprócz tego, jak w każdym sklepie, zachęca się klientów do płatności bezgotówkowych oraz przypomina o obowiązku dotykania pieczywa prze rękawiczki.
To też może cię zainteresować:
