Niektóre zwierzęta od dłuższego czasu nie potrafią znaleźć kochającego domu. Tkwią w schroniskach i są pomijane przez wszystkich, którzy chcą adoptować pupila, a w wielu z tych sytuacji zupełnie nie wiadomo, dlaczego tak się dzieje. Właśnie tak jest w przypadku Rokiego. Wystarczy na niego spojrzeć, żeby wiedzieć, że ten psiak jest wart miłości człowieka.
Kocha ludzi, a oni go omijają
Roki to przeuroczy kundelek, który cieszy się od ucha do ucha w nagraniu opublikowanym na facebookowym koncie Fundacja dla Szczeniąt Judyta. To właśnie pod opieką tej fundacji obecnie przebywa psiak. Czeka na kogoś, kto go pokocha, ale powoli traci na to nadzieje.
Wybacz Roki. Domu nie będzie. Nie umiemy sprawić, żebyś przestał być niewidzialny – czytamy w poście fundacji.
Dalej możemy przeczytać, że Roki kocha ludzi. Ten psiak uwielbia spędzać czas z człowiekiem, wspólne zabawy i spacery. Jest wyjątkowo zdyscyplinowany, zawsze idzie przy nodze i chętnie się przytula. W dodatku jest niezwykle mądry i wdzięczny wobec każdego, kto okazuje mu serce.
Roki czeka na kochający dom
Roki wciąż czeka na kogoś, kto go przygarnie i otoczy go miłością oraz opieką. Aktualnie mieszka w azylu pod Płońskiem. Ma 4,5 roku, więc to najlepszy moment, aby go przygarnąć.
Jeżeli jesteś zainteresowany adopcją Rokiego, skontaktuj się z wolontariuszami Fundacji Judyta pod numerem telefonu 570-897-899. Telefon odbierany jest od poniedziałku do piątku w godzinach 10-19, a w weekendy w godzinach 12-16.
Każdy z nas może jednak pomóc temu psiakowi. Nawet jeżeli nie jesteś w stanie przyjąć go pod swój dach, udostępnij post na jego temat, aby dotarł do jak największego grona odbiorców. Być może właśnie wśród twoich znajomych jest ktoś, kto go pokocha.
- Żywe srebro. Trzymaj się kochanie, szukamy domku.
- Śliczny piesek, życzę szybkiego znalezienia kochającej rodzinki.
- Piękny chłopak, tyle życia i radości w nim – piszą komentujący.
Trzymamy mocno kciuki za Rokiego. Mamy nadzieję, że już niedługo znajdzie kochającą rodzinę.
Źródło: Facebook.com, Fundacja dla Szczeniąt Judyta
Czytaj także:
Ten smutny psiak od lat tuła się po schroniskach. Stracił już wiarę w miłość i dobro
Musiała urodzić pod mostem w największe mrozy. To był zaledwie początek cierpienia suni
Usłyszał, że pani go nie kocha i nie chce. Niczemu nie zawinił, ale poniósł najsurowszą karę