Od niedawna Maja Sablewska przebywa w Stanach Zjednoczonych, a dokładniej w Los Angeles. Wyjechała tam, aby odpocząć od świata show-biznesu i przy okazji zająć się swoją młodą podopieczną Tolą Szlagowską. Maja czuwa nad kształtem nowej płyty byłej wokalistki Blog 27. Przy okazji jurorka "X-Factor" spełni też jedno ze swoich największych marzeń.
Dwutygodnik "Party" donosi, że Maja ma spotkać się ze światową top modelką Kate Moss. To niezwykłe spotkanie zorganizuje firma kosmetyczna, z którą Sablewska ma związać się na dłużej.
Nie wiadomo jeszcze czy to spotkanie ma jakiś cel biznesowy. Pewne jest, że Sablewska nie zostanie menadżerką Kate Moss. W końcu już wkrótce musi wracać do Polski na nagrania odcinków II edycji "X-Factor".
diva

Maja Sablewska spełni swoje marzenie
Menadżerka spotka się z top modelką Kate Moss. W jakim celu?