Maja Sablewska

Maja Sablewska: „Jak to się zaczęło? Założyłam w Sosnowcu fanklub Natalii Kukulskiej. Zaprzyjaźniłyśmy się. Miałam 19 lat. Zamieszkałam u niej i zajęłam się jej dzieckiem. I wszystkimi jej fanklubami w Polsce. Dostrzegła mnie Katarzyna Kanclerz z Universalu. Dała pracę”.

szorty Stefanel C.H. Złote Tarasy, ul. Złota 59; buty Kazar C.H. Galeria Mokotów; bransoletki La Sal Gallery

Maja Sablewska: „Czy biegałam po pizzę dla Dody? A może i biegałam. Czy to ma jakieś znaczenie? Jakby chciała bułeczkę z serkiem, też bym poleciała. Dla mnie nie ma rzeczy uwłaczających. Czasami byłam menedżerem, czasami asystentem. Artysta musi czuć się dobrze”.

sweter Robert Kupisz www.robertkupisz.com; bransoletki La Sal Gallery

Maja Sablewska: „Polski show-biznes? Jedna hiena podgryza drugą. Koleżanka koleżance dołki kopie. Ludzie boją się szczerych, czystych relacji. Jestem małą rybką, którą została wpuszczona do akwarium pełnego piranii. Jakoś muszę sobie radzić”.

sweter Robert Kupisz www.robertkupisz.com

Maja Sablewska: „Jak to się zaczęło? Założyłam w Sosnowcu fanklub Natalii Kukulskiej. Zaprzyjaźniłyśmy się. Miałam 19 lat. Zamieszkałam u niej i zajęłam się jej dzieckiem. I wszystkimi jej fanklubami w Polsce. Dostrzegła mnie Katarzyna Kanclerz z Universalu. Dała pracę”.

koszula Zara ul. Marszałkowska 104/122

Maja Sablewska: „Co drugi uczestnik »X Factor« to mój autoportret. Dziewczyny z małego miasta, które gonią za marzeniami. Miałam 16 lat i pracowałam w myjni samochodowej. Zarabiałam na nowe dżinsy, na koncerty polskich zespołów”.

bluzka Isabel Marant www.isabelmarant.tm.fr.