To była druga po Maryli Rodowicz kreacja, o której mówili wszyscy! Ale podczas sylwestrowej nocy Joanna Liszowska (35) zaprezentowała na scenie w Gdyni nie tylko odważny strój, ale i swoją nową piosenkę pt. „Your Love”. Aktorce bardzo zależało na tym występie. Dlaczego?
– Asia marzy o nagraniu płyty i chciała pokazać się jako piosenkarka szerszej publiczności – mówi „Fleszowi” znajomy aktorki.
Na imprezę Polsatu Joanna przyjechała do Trójmiasta bez męża, ale z obiema córeczkami. Zamieszkały w wynajętym przez stację apartamencie, a w czasie, gdy Liszowska pracowała, dziećmi zajmowały się dwie nianie. Wygląda na to, że Emma i Stella będą teraz spędzać mniej czasu z mamą. 8 stycznia Joanna weszła na plan serialu „Przyjaciółki” i jak się dowiedzieliśmy, czeka ją tam bardzo intensywna praca.
– Wiele zdjęć z udziałem Asi powstaje w wynajętym salonie fryzjerskim, dlatego trzeba nagrać jak najwięcej scen w możliwie najkrótszym czasie – wyjaśnia osoba z produkcji serialu.
Liszowska i tak mogła liczyć na dłuższy urlop macierzyński, niż miały jej koleżanki z planu, które mimo że także niedawno urodziły dzieci, pracują już od grudnia. Serial i płyta to nie koniec zawodowych wyzwań dla gwiazdy! Aktorka ma szansę na poprowadzenie wraz z Krzysztofem Ibiszem nowego show w Polsacie. Polskie gwiazdy mają w nim wykonywać światowe hity i przebierać się za artystów, którzy zaśpiewali je w oryginale. Program ma na antenie Polsatu zastąpić „Tylko taniec”, w którym Liszowska była jurorką. Może być gorąco!
AHS