W najnowszym numerze magazynu VIVA! Moda Jakub Biskupski zapytał Helenę Christensen, jak teraz wygląda jej dzień. Odpowiedź z jednej strony zaskakuje, a z drugiej po jej przeczytaniu zdajemy sobie sprawę, że 47-letnia supermodelka żyje podobnie jak tysiące mam i kobiet na całym świecie.
„Wstaję razem z synem i wyprawiam go do szkoły. Później sprzątam dom i pracuję przed komputerem przez kilka godzin. Najczęściej obrabiam wtedy zdjęcia. Gdy skończę, idę na boks, robię zakupy. Wieczory spędzam z Mingusem i naszym nowym pupilkiem – mamy małego szczeniaczka - opowiada modelka w wywiadzie. „Często też podróżuję z przyjaciółką i partnerką biznesową Camillą Staerk. Jeżdżąc po świecie, szukamy inspiracji. Pod szyldem naszej firmy Staerk & Christensen projektujemy ubrania, buty, dodatki do wnętrz” - dodaje.
Cały wywiad w Viva! Moda od 5 września w kioskach. A co jeszcze w numerze?
- Garderoba Zuzanny Bijoch i stylowy dom Doroty Soszyńskiej.
- Dlaczego feministki nie lubią szpilek od Christiana Louboutina?
- Historię June Newton - równie uzdolnionej fotografki, jak jej sławny mąż Helmut.
- W numerze nie zabraknie oczywiście najświeższych trendów ze światowych wybiegów i najgorętszych tendencji w makijażu.
W czym biega po zakupy Helena Christensen