Faktycznie, Górniak skupiła się na muzyce. Po udanym koncercie jubileuszowym na TOPtrendach w Sopocie chce udowodnić całemu światu, że jej świetna forma to nie był przypadek. – Rano odprowadza syna do przedszkola i biegnie na trening albo zaszywa się w domu. Ma dużo spotkań z muzykami i producentami muzycznymi. Światło pali się u niej do późnej nocy – zdradza sąsiad gwiazdy. Górniak ciężko pracuje, bo chce dotrzymać obietnicy, jaką dała swoim fanom. Płyta miała być jesienią i będzie.
Czy oznacza to, że gwiazda nie ma czasu dla Allanka? Nic podobnego! To właśnie jemu Edyta poświęca każdą wolną od pracy chwilę. Uczy syna jeździć na rowerze, chodzi z nim na gokarty i konie, zabiera na ulubione bajki do kina i na długie spacery do lasu. – Obiecała mu, że choć wakacje w tym roku będą wyjątkowo krótkie, z pewnością wyjadą gdzieś razem, choćby na kilka dni. Najpewniej nad polskie morze, bo mały uwielbia zabawy na piasku – opowiada „Party” znajoma gwiazdy. Na długie wakacje w ciepłych krajach Allanek może liczyć dopiero za rok, ale mama na pewno wynagrodzi mu to oczekiwanie!
(AP)