Tak podają media. Niestety lub "stety" my w wypowiedziach Dody nie doszukaliśmy się dokładnie takich informacji... Natomiast Doda w wywiadzie dla Faktu, wydaje się być refleksyjna i smutna. Widać to zwłaszcza, kiedy mówi o tym, że nie wie co stanie się za jakiś czas, bo może na przykład... ciężko zachorować. Radzimy wypluć te słowa i nie zaklinać złego losu...
Gwiazda dodaje też, że jest tylko człowiekiem, a za jakiś czas pewnie emocje opadną. Jest zdezorientowana i twierdzi, że z pewnością nie nagrają nic już razem. To by nie było w imię miłości, więc nie miałoby większego sensu. Jednocześnie jednak nie zaprzecza stanowczo, że nigdy już do siebie nie wrócą... Nie będzie lamentować i zamykać się w sobie. To akurat w jej przypadku nie dziwi...
Rozdzierające wyznanie poczyniła też w rozmowie z dziennikarką "Dzień Dobry TVN":
- Adam jest teraz w wirze swoich pasji, tam nie ma po prostu miejsca dla mnie.
Jak było dokładnie z tym głośnym rozstaniem, co to za pasje Adama i jak będzie w przyszłości na razie z pewnością się nie dowiemy. Może jak emocje opadną...
Zobacz także: Szpik się przyjął!
Czy jest Wam żal Dody po rozstaniu z Nergalem? Czy myślicie, że to jedna wielka "ściema" medialna?