Przemoc domowa to codzienność w wielu polskich domach. Dotyka najczęściej kobiet i dzieci, jej ofiarami padają też mężczyźni. Tysiące kobiet i dzieci codziennie zostaje popychana, bita, gwałcona przez tych, którzy powinni być ostoją bezpieczeństwa, a stali się domowymi katami.
Choć mówi się o niej coraz więcej, nadal niewiele się w tej sprawie zmienia. Tym cenniejsze jest, gdy w walkę z przemocą włączają się osoby znane z ekranów i pierwszych stron gazet.
Anna Kalczyńska wrzuciła na swój Instagram zdjęcie, na którym widać ślady pobicia. Podbite oko i siniaki to oczywiście efekt charakteryzacji do sesji zdjęciowej kampanii "Kocham. Szanuję". Dziennikarka wspiera w ten sposób kobiety i zachęca je do walki o swoje szczęście i zdrowie:
Nie ma nic gorszego niż strach i przemoc. Kobieto, ratuj siebie i dzieci. Uciekaj od tego, który miał być dobrem a staje się katem.
- napisała dziennikarka.
Do akcji włączyły się też inne gwiazdy, m.in Danuta Stenka, Edyta Herbuś, Maja Ostaszewska czy Joanna Racewicz. Kampania ma uświadomić kobietom, że życie bez przemocy jest możliwe, a nam wszystkim, że nie wolno nam odwracać wzroku od czyjejś codziennej tragedii.
Jeśli ty lub ktoś z twoich bliskich jest ofiarą przemocy domowej, zadzwoń pod numer: 801 109 801. To telefon zaufania dla osób dotkniętych przemocą domową.