Jak przyswajamy informacje i jak kłamiemy?

Jak przyswajamy informacje i jak kłamiemy?

Aby porozumieć się z drugim człowiekiem, trzeba użyć jak najbardziej odpowiedniego kanału informacji – w zależności od osoby, z którą rozmawiamy. Kanały takie, czyli zmysły dostępu, dzielmy na wizualne, słuchowe i kinestetyczne. Przyswajanie i klasyfikowanie informacji wiąże się z kłamaniem.
/ 04.11.2010 13:51
Jak przyswajamy informacje i jak kłamiemy?

Programowanie neurolingwistyczne - NLP

Na początku lat 70. Richard Bandler i John Grinder przeprowadzili na Uniwersytecie Kalifornijskim badania, które doprowadziły do opracowania programowania neurolingwistycznego (NLP). Warto zrozumieć, jak ludzie przyswajają i klasyfikują informacje oraz, w następstwie, jak kłamią.

Kluczową koncepcją NLP jest to, że zdolność ustalania porozumienia z innymi wypiera naturalną inteligencję i formalne wykształcenie pomocne w osiąganiu sukcesu. Możesz definiować sukces ogólnie, jak w wyrażeniu „sukces życiowy”, lub zawęzić go do „skutecznej sprzedaży przez telefon” albo „powodzenia w zdradzaniu małżonka”.

Ale najważniejsze w tym wszystkim jest „porozumienie”. Aby osiągnąć porozumienie, musisz użyć najbardziej odpowiedniego kanału informacji, w zależności od osoby.

Następnie musisz dostosować się do sposobu, w jaki dana osoba klasyfikuje informacje. Tak więc to, jak ktoś kłamie, a właściwie — jak dobrze ktoś kłamie, zależy od umiejętności osiągania porozumienia.

Zobacz też: Czy kłamstwo zależy od rodzaju osobowości?

Zmysł dostępu

Pierwotne kanały informacji, czyli zmysły dostępu, dzielimy na wizualne, słuchowe i kinestetyczne.

Większość ludzi lepiej reaguje na bodźce wzrokowe niż na inne, ale są ludzie, na których czasem większe wrażenie wywiera coś, co usłyszą lub poczują.

Zobacz też: Encyklopedia zdrowia

Fragment pochodzi z książki „Jak rozpoznać kłamcę. Dlaczego ludzie nie mówią prawdy i jak ich na tym przyłapać" Gregorego Hartley’a i Maryann Karinch (Wydawnictwo Helion, 2007). Publikacja za wiedzą wydawcy.