Zdradziła mnię ja jej wybaczyłem a ona........

Byłem z dziewczyną prawie 6 miesięcy układało nam się świetnie widywałem ją codziennie aż niedawno zachorowałem (miałem 41 stopni gorączki i wszystko mnie bolało) i nie chcąc aby ona się zaraziła powiedziałem żeby mnie nie odwiedzała dopóki mi trochę nie przejdzie. W czasie gdy leżałem chory utrzymywałem z nią kontakt telefoniczny wysyłałem sms'y itp. lecz pewnego wieczora dostałem sms'a który załamał mnie doszczętnie, napisała mi w nim że mnie zdradziła z byłym chłopakiem z którym była rok temu (do sexu nie doszło ale całowała się z mim i spotykała przez 2 dni). Może i jestem naiwny ale powiedziałem ,że jej wybaczę ,że ją nadal kocham i chce być z nią. Niestety ona powiedziała ,że woli zostać sama ,tęsknie za nią i za każdym razem gdy ją widzę moje serce krwawi ,dosłownie wszystko mi ją przypomina co nie daje mi spać. Chciał bym mieć ją znów w swych ramionach ,żeby było tak jak dawniej. Lecz najbardziej boli mnie to że wszystko było w jak największym porządku między nami i parę godzin przed spotkaniem go mówiła ,że mnie kocha i tęskni za mną.
Starałem się ją odzyskać lecz bez skutku już nie wiem co mam robić.