Zdjęcia w komputerze mego męża

napisał/a: Zaniepokojona 2007-09-02 18:59
Czasem korzystam z komputera męża. Kiedyś przeglądałam zdjęcia maszyn z jego zakładu. Na końcu natrafiłam na zdjątko nagiej kobiety. Kliknęłam no i okazało się, że to filmik porno. Dalej znalazłam kilka innych. Wywaliłam do kosza. Uznałam, że to dla żartu koledzy przysłali mu w poczcie. Kilka dni temu znowu trafiłam na gołe babska. Na filmach, na zdjęciach. Co więcej, gdy przejrzałam historię też są tam stronki na które mój zaglada. Jesteśmy od dawna małżeństwem, mamy duże dzieci. Jesli chodzi o seks, to jestem temperamentną kobietą i po prostu lubię seks. Wiem, że faceci to wzrokowcy, ale te strony są po prostu wstrętne. Można oglądać nagość, akty, czy filmy erotyczne, ale bez wynaturzeń. Kurcze, nie wiem co mam robić. Czy wziąć go za pióra i walnąć o ten komputer, czy w sypialni przyjąć pozę ginekologiczną, niech się napatrzy do woli!!!!
Miłe kobietki z forum, co zrobiłyście, jak przyłapałyście swojego faceta na oglądaniu świństewek?
napisał/a: toja 2007-09-03 11:05
mój też czasem ogląda i tez mnie to czasami irytuje, ale oni juz tacy są , muszą sobie popatrzeć i o niczym złym to nie świadczy,koleżanka mi kiedyś powiedziała że jaj mąż to nie spojży na takie zdjęcia , filmy itp i niestety na nią też, sfera sexualna dla nie go mogła by nie istnieć - załamka, więc już wole jak mój sobie popatrzy i mieć satysfakcjonujące pożycia
pozdrawiam
napisał/a: kratka4 2007-09-03 12:28
Tacy już są faceci(nie wszyscy oczywiście)Poco to robią???Tego pewnie żadna z nas nie wie.Może to potrzeba zaspokojenia ciekawości,jak wyglądaja inne kobiety nago???Może to alarm dla ciebie,że wasze pożycie seksualne jest troszkę nudne???Może chciałby coś zmienić w waszaym życiu ertotycznym??Nie wiem naprawdę.Porozmawiaj z nim,zapytaj czy mu czegoś brakuje,że ogląda gołe babki??Albo dla odmiany ty zacznij oglądac gołych facetów.Skoro jemu wolno????życzę powodzenia i choć wiem,że jesteś zaskoczona tą sytuacją,głowa do góry.Pozdrawiam
napisał/a: jaania 2007-09-03 13:09
Rasa meska jest taka ze beda sie wypierac ale i tak to wszyscy czasem robia, czy to jakis kanal w tv, czy stronki w necie, w najgorszym wypadku filmiki porno.
Coz na to mozna?
Pewnie niewiele jesli cos, moze odciagnac faceta od tego.
Ja osobiscie bym sie tym nie przejmowala jesli facet nie szuka partnerki na sex przez neta, bo ogladac to jedno a dzialac to drugie.
Ale jesli macie ochote sprawdzic jak facet zareagowalby na to jesli wy byscie sie zajmowaly takimi stronkami, filmikami to polecam to co zrobila zona mojego przyjaciela jak znalazla u niego w kompie baterie filmikow. Otoz ona postarala sie aby On znalazl w jej kompie linki i krotkie filmiki zwiazane z lesbijkami i czarnymi facetrami z duzym przyrodzeniem jak facet juz nie wytrzymal i sie dosc dolowal bo musi miec za malego skoro zona szuka wiekszego wymiaru, a i oral musi byc do kitu skoro ma linki do takich scenek to po rozmowie zgodzili sie ze nie jest to fajne dla nikogo i jesli juz beda cos ogladac to razem albo tak aby sie ta druga osoba nigdy nie dowiedziala aby jej nie dolowac :D
napisał/a: dudek2 2007-09-03 14:05
Chyba wiekszosć facetów lubi oglądać sobie filmiki z nagimi kobietami w roli głównej i fotki. Może wprost zapytaj swojego partnera, co go w tym kręci. Tylko nie pytaj zbyt poważnie i tak samo tego nie traktuj! A może razem coś obejrzycie, skomentujecie?
napisał/a: Zaniepokojona 2007-09-03 15:02
Dzieki za odpowiedzi. Wiem, że to wzrokowcy. Niech patrzy, byleby na coś ładnego. Nie na krocza w ginekologicznej pozie lub animalsex. To jest po prostu wstrętne. Dziś mi emocje opadły, ale wczoraj miałam ochotę go ubić albo chociaż wygarnąć mu.
Do tej pory wydawało mi sie, ze go takie rzeczy nie obchodzą. Nie oglada filmów w telewizji. Nie mamy innych progr. jak 1, 2 i Polsat. Czasem wiadomości obejrzy a na filmie śpi. Rozmowa? W życiu chyba z 10 razy rozmawiał ze mną na ten temat i to półgębkiem. Sam nigdy nie zacznie. W łóżku, no coż, jest nam dobrze, urozmaicamy ale bez wiekszych ekstrawagancji. Mnie głowa nie boli, a jak boli, to po sexie zaraz przechodzi. Chyba sie napiję zeby wypytać co on jeszcze chciałby innego. Dajcie mi jakieś linki do stronek z facetami, tylko z przystojnymi. Oj dam mu popalic!!! Jeszcze bieliznę sobie jakąś frywolna sprawię na poprawę humoru.
napisał/a: Dorota_Kinga 2007-09-03 20:21
Zaniepokojona.... faceci juz tacy sa.W moim zwiazku seks nie jest tematem tabu , zreszta wogole nie ma u nas tabu . Moj mezczyzna rowniez oglada czasami rozne filmiki , na poczatku troche sie dasalam ale rozmowa wszystko wyjasnia . Powiedzial mi ; - Slonko ( tak sie do mnie zwraca ) faceci to wzrokowcy i nawet jak ktorys sie obejrzy za jakas ,, dupa,, to nie znaczy , ze ma ochote na igraszki z nia , po chwili nawet nie pamieta jak ta ,, dupa ,, wygladala. Kobiety powinne bardziej sie martwic jezeli facet sie nie oglada , to z nim musi byc cos nie tak......W sprawach seksu trzeba umiec rozmawiac , mowic czego sie oczekuje. Zdaza sie , ze go nie ma przy mnie , mam na niego ochote. rozmawiamy przez telefon i mowie mu o tym , ze mialam ochote zeby polozyl mnie na biurku i kochal sie ze mna namietnie.Zreszta nie kochamy sie tylko w nocy pod kolderka ( oboje uwazamy ze lozko sluzy do spania )tylko tam i czasie gdy mamy ochote. Uwielbiam ta nieprzewidywalna spontanicznosc
napisał/a: Zaniepokojona 2007-09-03 21:37
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Moje pokolenie jest trochę z innej bajki. Ok. 40 lat temu temat seksu w wychowaniu był tematem tabu. W szczegółności w małych miejscowościach. Niestety, to gdzieś w nas tkwi, że nie potrafimy tak szczerze w 4 oczy rozmawiac o seksie. Z kolegami z pewnościa by potrafił. Ja z koleżankami rozmawiam, owszem bez intymnych szczegółów. W towarzystwie męża nie powiem nawet nieprzyzwoitego i dwuznacznego kawału, bo tak mnie piorunuje wzrokiem. Chyba muszę sie zrobić mniej "porządna". Na chandrę kupiłam na razie buciki. Jutro odwiedzę sklep z bielizną. Do licha, jak on moze patrzeć na te paskudne babska z obwisłymi, silikonowymi cyckami!!! Zaczne defilować przed nim topless, niech się napatrzy. Tylko gdzie pozamykać dzieci, zeby nie powiedziały, ze matce odbiło? :D :D :D
napisał/a: Dorota_Kinga 2007-09-03 22:34
Zaniepokojona , widze , ze jestesmy rowiesniczkami. Szczerze mowiac z moim ( eks ) pierwszym i prawie 20 lat jedynym partnerem tez nie umialam rozmawiac o seksie . Po rostaniu stalam sie bardziej pewna siebie i wyzwolana. Moj obecny partner choc jest ode mnie mlodszy to wlasnie on nauczyl mnie bez skrepowania rozmawiac o wszystkim. A bielizne seksowna i ponczochy samonosne jak najbardziej polecam. Jezeli chodzi o dzieci, hmm jak by to powiedziec , mozecie zrobic wspolne ,, pranie ,, w lazience , moze to bedzie cos nowego
napisał/a: kochanek 2007-09-04 01:52
..hej dziewczyny

Tak faceci sa wzrokowcami i dobrze wiecie ze tego nie zmienicie. Kobiety to piekna sila ktora przyciaga nas jag magnes..to jak sie poruszacie, jak patrzycie , jakie macie cialo to wszystko co prawdziwy facet dostrzega i tak ten swiat jest zbudowany. Jesli chodzi o zdjecia filmy itp..to moze ale nie musi byc cwila w ktorym facet szuka urozmaicenia i czegos czego mu brakuje w danej chwili u kobiety z ktora jest. W tej sytuacji dziewczyny dzialajcie ....ale z wyobraznia nie ma sensu o tym z nim rozmawiac..poprostu stancie przed lustrem i zobaczie co mozecie same zrobic dla siebie zeby skupic jego uwage. Oczywiscie bielizna czesciowo odsloniete cialo i to co faceci uwielbiaja ..czyli gesty poruszanie wabienie jesli moge tak powiedziec bez zbytniego angazaowania sie w rozmowe. Kazda z was ma w sobie cos..chodzi tylko o to zebyscie od czasu do czasu to pokazaly..Jesli przejdziecie etap wabienia i skupicie juz bardzo uwage sfojego faceta..to zrobcie cos nowego w grze wstepnej czyli poprostu zaskoczenie ale ..powoli powoli az dojdziecie do ulubionych miejsc i pozycji..
Podsumowujac faceci chca byc wabieni i tego im brakuje najbardziej,
Mysle ze napewno poskutkuje i same zobaczycie ze facet przestanie spedzac czas nad komputerem sciagajc i ogladajac gole dupy jak to mowice :) ...
Do dziela dziewczyny...a napewno wasi faceci tez dadzo w tedy z siebie cos wiecej tak jak to bylo na poczatku waszej znajomosci. :)
buziaki :) pa
napisał/a: Zaniepokojona 2007-09-04 19:15
Na początku, to on wabił i zachęcał, nie ja.
Z tym praniem numer nie wyjdzie, bo sami nie mieszkamy, lecz z rodzicami. Zamknąć się w łazience nie da, bo jest niezamykalna na klucz. Strasznie byłoby to podejrzane, jakbyśmy tam długo przebywali razem, drzwi szklane i nieco prześwituja, jak jest widno. Po ciemku można sie uszkodzic albo zawadzić o jakies półki i hałas na cały dom będzie. Poza tym dzieci mamy duże, jedno już dorosłe i plączą sie po domu do północy. Zostaje tylko sypialnia. Zresztą lubimy wygodę.
Kochanku, urozmaicenia nie szuka, bo jak pisałam to jakieś wynaturzenia ze zwierzętami, lub fragmenty damskiego ciała i to nie zawsze pięknego, wstrętne, obsceniczne. Gapi sie po prostu w przerwach podczas pracy na kompie na co się mu trafi. Bez sensu raczej nie siedzi, bo zarabia dodatkową kasę, ale urozmaicenie sobie znalazł głupie.
A jasne, ze go wabię i to bez słów, bo w gadaniu jest oszczędny i nie lubi jak mu "nadaję".
Dorota _Kinga, fajnie masz. Ja nie będę wymieniać mojego egzemplarza, bo jest ciut młodszy ode mnie. Ale gadać na "te" tematy z nim sie nie da. Moze oddać do serwisu na jakąś regulację fonii? :rolleyes:
Zadowolony jest zawsze, nawet jak go zbudzę "na małe co nieco" nad ranem i się nie wyśpi.
napisał/a: black_pearl 2007-09-06 15:44
ci faceci sa dziwni ;)

moj kumpel namietnie sciagał pornole chociaz mial dizewczyne az raz sciagnal z dwoma facetami - od teraz jest spokoj i nie sciaga ;)