z kimś z rodziny...

napisał/a: matipati 2008-11-03 19:01
Czy ktos z Was uprawiał kiedyś sex z kimś z rodziny?
napisał/a: Tigana 2008-11-03 19:04
nie, a chcesz się z nami podzielić swoimi doświadczeniami w tej kwestii??
napisał/a: matipati 2008-11-03 19:09
Tigana napisal(a):nie, a chcesz się z nami podzielić swoimi doświadczeniami w tej kwestii??



Pytam tylko czy ktoś z Was ma takie doświadczenia.. nie widze sensu Twojego pytania... zapytałam odpowiedziałas więc o co Ci chodzi?
napisał/a: nelly89 2008-11-03 19:11
Tak, matipati, bzykałam się ze wszystkimi członkami mojej rodziny (zaczęło się od brata, ale ciii) oraz z moimi psami. Kotów nie mogłam zachęcić.
napisał/a: eska1 2008-11-03 19:17
matipati napisal(a):Czy ktos z Was uprawiał kiedyś sex z kimś z rodziny?

Nie.

Dla mnie to: niewyobrażalne i chore..
napisał/a: matipati 2008-11-03 19:20
nelly89 napisal(a):Tak, matipati, bzykałam się ze wszystkimi członkami mojej rodziny (zaczęło się od brata, ale ciii) oraz z moimi psami. Kotów nie mogłam zachęcić.[/quo


Nie chce mi się specjalnie komentowac Twjej odpowiedzi po co zabierasz głos jak nie masz nic mądrego do powiedzenia??

Ale skoro bzykasz się z psami to gratuluje

[ Dodano: 2008-11-03, 19:23 ]
Moje pytanie wzieło sie dlatego gdyż moja przyjaciółka uprawia sex ze swoim kuzynem oboje maja partnerów,ale jak twierdzi jest to silniejsze od nich. Dla mnie jest to nienormalne. Chciałam wiedzieć czy ktos z Was miał taki przypadek albo słyszał.
napisał/a: Monini 2008-11-03 19:47
matipati napisal(a):uprawia sex ze swoim kuzynem oboje maja partnerów,ale jak twierdzi jest to silniejsze od nich. Dla mnie jest to nienormalne.


dla mnie to tez totalnie nienormalne i chore... Ale sa ludzie i ludzie. Sama zdrada jest obrzydliwa, a jeszcze z kuzynem, aha w mysl durnego powiedzenia:"jak kuzyn kuzynki nie prze.... to sie nie znajdzie w niebie" uhhhh
napisał/a: sorrow 2008-11-03 21:12
matipati, zadałaś pytanie w sposób niejasny i kontrowersyjny. Uprawianie seksu z członkami rodziny (bliskiej) jest ścigane z urzędu. Ty pytasz kto to robi, chyba trochę naiwnie oczekując na to, że ktoś się ujawni i powie policji "tutaj, tutaj jestem... poproście właściciela forum o ujawnienie mojego adresu i maila, a potem zapraszam do domu na kawę". Mogłaś od razu napisać w czym rzecz.

Twoja przyjaciółka może nie robić nic złego w zależności rzeczywistego stopnia ich pokrewieństwa.
napisał/a: matipati 2008-11-05 09:14
Masz racje sarrow może to pytanie było nie jasne na początku, ale Ty jak zawsze potrafiłeś udzielic grzecznej i janej odpowiedzi dziekuję i sorrki


Jej kuzyn nie jest to najbliższa rodzina,ale chyba i tak coś jest nie tak.
Nie wiem czy mam się w to wtracać i jak,ale nie czuje się z tym dobrze.
napisał/a: sorrow 2008-11-05 10:13
Wszystko zależy z jakiego puktu widzenia na to spojrzysz. Jeśli chodzi o doczucia własne, to nie ma reguły... jeden nie widzi nic w tym złego, a drugi tak. Jeśli z punktu widzenia prawa, to kuzyni jak najbardziej mogą wchodzić w związek małżeński (więc zakładam, że również mogą uprawiać seks). Jeśli z punktu widzenia religii katolickiej, to bliscy kuzyni są spokrewnieni w stopniu czwartym w linii bocznej - oznacza to, że nie mogą się żenić, aczkolwiek mogą uzyskać w szczególnych okolicznościach dyspensę. Jeśi to kuzyni dalsi (np. syn i córka kuzynów), to mogą się żenić bez przeszkód.
napisał/a: Fragma_88 2008-11-05 10:28
matipati napisal(a):Czy ktos z Was uprawiał kiedyś sex z kimś z rodziny?


Nie.I całe szczęście o takich przypadkach nawet nie słyszałam:)