Wspomnienia w związku o byłych facetach...

napisał/a: KTMracer 2008-01-05 21:31
Witam
Jestem z moją ukochaną już 7 miesięcy. Dużo przeszliśmy, ale wszystko jest wporządku, ona twierdzi że mnie kocha ja czuję to i też ją darzę tym uczuciem. Problem polega na tym że jakieś 2 lata temu miała swoją pierwszą miłosć z pewnym gościem. Ale on ją rzucił, bo stwierdził że chce iść do seminarium (z 5 lat starszy był ona miała kole 16 lat) Stało się to po około 5 miesiącach. Ostatnio jej były wrócił na święta... Tragedia... Cała się zmieniła, cały czas zamyślona (jak jej się przypomni), nie moe z nią porozmawiać o wszystkim , czuję ścianę między nami... Ona prosi mnie o czas i mówi że Kocha mnie, ale nie może o nim zapomnieć. Ostatnio byliśmy na pizzy, no i był on. Cała roztrzęsiona, przytulałem nie dało się porozmawiać, cały czas wpatrywała się w niego nawet polały się łzy... Następnego dnie nie chciała o tym rozmawiac jakby się nic nie stało. Wcześniej rozmawialiśmy i sama wie że musi o tym zapomnieć, ale poprostu czasem ni9e potrafi. Dziś się z nią widziałem wszystko było ok, tylko nie bardzo chciała o tym rozmawiać więc zostawiłem temat. Chciałbym pomóc ale nie wiem jak. Proszę o pomoc jak z nią porozmawiać i jakich argumentów użyć. Bardzo mnie to martwi...
PS: Ona mówi ze nie chce do niego wracać...
napisał/a: wisnia228 2008-01-10 13:58
Witam
Dzisiaj dopiero przeczytałem twojego posta. Kiedys juz pisałem na tym forum i mam podobny problem do ciebie. A więc też mam dziewczyne z którą jestem juz ponad 1,5 roku i ciągle pojawia sie jej były z którym była 2 lata. POwiem ci ze jej reakcję są podobne. Kilkakrotnie spotykalismy go gdzies na miescie i nawet z nim nie romzawiała ale sie trzęsła a jak wszystkie emocje opadły i wraclismy do domu to płakała. Jej ex jest teraz za granicą i jest spokój jezeli ona nie ma z nim kontaktu to jest wszystko ok. Ale jak tylko on do niej pisze na gg czy dzwoni to sie zmienia całkowicie, jest myslami gdzie indziej i poprostu nie da sie znią rozmawiac podobnie jak u ciebie. Moja ukochana mówi mi ze nie chce z nim byc i nigdy z nim nie bedzie no ale reaguje tak jak reaguje, powiem ci ze nieraz mam juz tego dość ale ten jej ex jest naprawdę natrętny tyle ile razy ona mu już powiedziała i to przy mnie zeby z nią sie nie kontaktował nie pisał i nie dzwonił bo z nim nie będzie nigdy. Ale do niego to nie dociera ona chce z nią byc. U mnie związku na samym początk była sytuacja ze mnie z nim przekręciła ale wybaczyłem bo kochałem. Powiem ci ze jest trudno ale walczyłem no i teraz jest dobrze ale zawsze jest ta niepewność. Jezeli zarówno twoja jak i moja dziweczyna same nie postanowią zapomnieć o swoich byłych to cieżko jest pomóc nam jej obecnym chłopakom. Jedyne co możesz zrobić to być sobą, kochać ją i szanować pokazać ze jestes lepszym człowiekiem od niego. Ja tak postępuje chociaż nieraz staje sie bardzo zazdrosny i nieufny no ale trudno sie dziwic niepewność po zdradzie zostaje, probuje nad tym panować ale nieraz sie nie udaje szczegolnie jak on pisze czy dzwoni! Życze poowodzenia i mam nadzieje ze uda jej sie o nim zapomnieć!
Jezeli przeczytasz mojego posta to napisz jak tam teraz u ciebie to wygląda. Pozdrawiam