To ja chciałabym zaczynać seks, ale...

napisał/a: paulina2009 2009-03-31 10:43
Współżyje ze swoim chłopakiem od roku. Lubie się z nim kochać jednak to on zawsze zaczyna grę wstępną i tak dalej... Ja sie wstydze. Nawet jeśli mam ochote na seks to nie mowie mu o tym. Jakos tak mi glupio. Mam w sobie taką blokadę i czekam na jego pierwszy krok. Chcialabym mu zrobić loda ale tez mam blokade... On nigdy mnie nie namawiał do tego ale wiem, ze chcialby tego. Ja tez bym chciala to zrobic no ale to cos mnie blokuje. Moze dlatego, ze nigdy jeszcze nie robilam loda... Nie chce juz tego. mam dosyc... Chcialabym byc tą dominującą w łóżku no ale jednak nie moge... Boję się, ze w naszym związku seks bedzie rzadkościa ponieważ On juz bedzie miec dosyc zaczynania... i napewno chcialby zebym to ja zrobila. Kochamy sie bardzo ale ja chcialabym żeby ta blokada we mnie juz przeszla...:(

Czy ktos ma jakies rady?
jestem nowa na forum. Wiec jesli byl juz taki temat to przepraszam. Jeszcze nie potrafie swobodnie poruszac sie tutaj...
Pozdrawiam
napisał/a: ~gość 2009-03-31 13:03
paulina2009, proponuje lampke wina na początek. Zrelaksujesz się i w ogóle. Łatwiej Ci będzie. Później nawet nie będziesz o tym myśleć, samo wszystko będzie się zaczynało
napisał/a: paulina2009 2009-03-31 14:10
Ehh i tego juz probowalam... Moze wtedy wino bylo zle;) Sprobuje jeszcze raz tylko jeszcze nie wiem kiedy. Mam nadzieje, ze na poczatek te winko pomoze a potem juz bedzie tylko lepiej...:) Łatwo pisac a gorzej zrobic...
napisał/a: ~gość 2009-03-31 14:13
paulina2009, dasz rade, wierzę w Ciebie
napisał/a: ~gość 2009-03-31 17:36
ja tam proponuje butelkę na parę, nie jedną lampkę na głowę ;) tylko fajnie by było, żebyście mieli dużo czasu, nie pij szybko i obserwuj zmiany, bo ja zauważyłam, że pewna ilość alkoholu mnie strasznie pobudza, ale potem jest spadek i chce mi się spać a nie kochać :P
napisał/a: ~gość 2009-03-31 21:22
Mam pytanie - boisz się inicjować seks bo boisz sie co facet o Tobie pomyśli, czy on opowie znajomym czy wszyscy się dowiedzą i jaką bedziesz miała opinię?
napisał/a: smutna261 2009-03-31 23:00
Przełam się!faceci z reguły lubią gdy partnerka wychodzi z inicjatywą, w momencie gdy dojdzie do zbliżenie nie myśl o tym co on sobie pomyśli w końcu jest z tobą i napewno Cię kocha..daj się ponieśc emocjom...a później pódzie już jak z płatka
napisał/a: seru 2009-04-01 07:04
Na pewno będzie wniebowzięty. Nie ma się czego bać po prostu zacznij a dalej już samo pójdzie (zwłaszcza jak zobaczysz jego minę).
napisał/a: paulina2009 2009-04-01 08:13
BeatrixKiddo napisal(a):Mam pytanie - boisz się inicjować seks bo boisz sie co facet o Tobie pomyśli, czy on opowie znajomym czy wszyscy się dowiedzą i jaką bedziesz miała opinię?


Napewno znajomym by nie powiedzial a jego reakcji tez sie nie boje, bo pewnie bylby happy;)
Problem tkwi we mnie... nie wiem czy to jest strach czy co:( sama nie potrafie tego dokladnie nazwac. No ale juz nie dlugo postaram sie powoli z tego czegos leczyc;) Miejmy nadzieje, ze bedzie dobrze.
napisał/a: no name 2009-04-02 21:27
ma też taki scenariusz:

siedzicie razem na kanapie w domu (u mnie to był klub) i ogladacie jakiś film...cokolwiek tam by nie leciało...nie jest ważne (albo jak w klubie to pijecie sobie cośtam) i się przytulasz... zaczynasz całowac w szyje i w tym samym czasie rozpinasz mu spodnie, dstajesz się do penisa i już nie będę pisac co tam sobie robisz z nim..tylko nie urwij. Nie ma nic bardziej podniecającego w grze wstepnej, niż jednoczesne całowanie szyi i kąsanie szyi i masowanie przyrodzenia... wtedy on jest cały Twój...to jest proste, nie skomplikowane, nie wymaga jakiś technik, ani sprzętu, czy też scenerii, możesz robić to w kinie, klubie, w zaciszu domowym, w samochodzie, ale jest to najcudowniejsze uczucie dla faceta jakie może być, bo u chłopów nie tylko penis i jądra sa strafami erogennymi czy jak to się tam pisze, jeszcze bardziej stymulacyjne jest cłowanie w szyję i delikatne kąsanie...sutki tez sa wrażliwe, ale nie wszyscy to lubią...głaskanie po brzuszku... etc. Najlepszy start...potem to on już będzie tak podniecony, że sam weźmie sprawy w swoje rece... w sumie widok podnieconego faceta tez na Ciebie zadziała...i bedziecie mieli fajny seks...

Ta metoda ma tez ten plus, że nie każda dziewczyna lubi seks oralny, który - nie wiadomo dlaczego - w filmach XXX jest pokazywany jako najczęstsze "stawianie ptaszka"..no ale wiadomo, w tych filmach laska dochodzi na stojącą...i nie ma nic przeciwko pół metrowym wibratorom etc, jednym słowem science - fiction...no ale nie dorasta mimo wszystko do science - fiction na poziomie "M jak Milość"...tego kretyństwa nic nie przebije... więc, tak już "na zaś", nie wzoruj sie na filmach XXX i jak tam kobiety inicjują seks... bo raz, ze sztucznie wyjdzie, dwa... nie bedzie przyjemne.
napisał/a: paulina2009 2009-04-03 12:57
Dzieki za rady:) Zbliza sie weekend to moze wyprobuje ten sposob ale w domowym zaciszu a nie w klubie:) Trzymajcie kciuki:*
napisał/a: mazepa78 2009-04-06 17:17
Musisz postawic na nastrój, żebys poczuła się dobrze i pewnie. Lampka wina, wyłączony telefon, zasłonięte zasłony, świece. Upewnijcie się, że nikt nie przyjdzie i zamiast zabierać się szybko do rzeczy, rozciągnijcie to w czasie, żebyś miała chwilę, aby się przemóc. :))
Albo jak np.wróci z pracy powitaj go w skąpej bieliźnie i zaciągnij do łóżka. Na pewno nie odmówi ;)))))) I na pewno nie pomysli nic zlego, w koncu to miedzy Wami z miłości!