Ślub bierze z inna

napisał/a: Filomena 2017-10-29 19:49
Witam,
poznałam chlopaka,od poczatku wiedialam ze ma dziewczyne i jest z nia w długoletnim zwiazku.Ja traktowalam go jako kolege z czasem przyjaciela,były rozmowy na bardzo osobiste tematy ,z czasem zabiegal o spotkania,zgodziłam się.Następnie wkradły się też rozmowy na tematy intymne,ja zakochalam sie pierwszy raz w zyciu zgodzilam się na intymne spotkania.Wiem co zrobilam,ja z uczciwoscia podchodzilam do tej znajomości ale coraz bardziej sie zakochałam,dowiedział się o tym,b się zdenerwowal,ale dalej kontynuowalismy nasze rozmowy i spotkania.Malo mówił p sobie,przewaznie mnie sluchal i przez to wiedzial o mnie wszystko ja o nim nic prawie,nie zwierzal się.Ja nigdy nie mialam chlopaka,on tez nim nie był,nigdy nie dal mi nawet nadziei,jedynie raz powiedział ze jakbyśmy poznali sie wczesniej to inaczej byśmy ze soba rozmowiali.Także okazalo się ze bierze ślub z ta dziewczyna swoją,ze mna sypial.Teraz widze w czym ja zylam cos na zasadzie frends with benefits ,tal bylam zakochana a wiecie aby wziąć slub to trzeba go zaplanowac około 2 lata,a my znamu się 2,5 roku.Zabił mnie ta informacją nie wiem jak sobie z tym poradzić,ale wiem ze sama jestem sobie winna,nie wiem kim ja byłam tyle lat?zatrzymalam sie w swoim zyciu,planach a teraz dociera do mnie co sie stalo z moim zyciem,jak mogłam tak robić jak moglam tak latwo uwierzyc w jego szeczere intencje??poza tym dzieli nas kilkaset km i wiedział ze ja stad wtjade jak skoncze swoje sprawy,czy byl tak cwany?ja nie wiem,nie umiem sobiw wyobrazic ze on teraz stanie przed oltarzem i bedzie przysięgal ? Oszaleje,bylam fajna dziewczyna radosna a stałam sie wycofana z zycia bo caly czas oczekiwalam na niego,na kazde skinienie bylam,przestalam zyc jak dawniej ,boje sie. Co zrobic?