proszę o radę, nie wiem co robić

kalyssa napisal(a):

... Juz prawie tydzień nie odzywamy się do siebie..... Dlaczego tak nagle zechciał odpocząć ode mnie?

odezwij sie do niego i zapytaj?
tylko szczera rozmowa wyjasni ta sytuacje. Po co masz sie zadreczac?
Przelam bariere ciszy...
powodzenia

spotkaliśmy się, rozmawialiśmy. powiedział, że sam nei wie czemu tak się czuje, mówi, że nic go nie cieszy. Powiedział, że nie chce się rozstawać, ale potrzebuje przerwy od związku. Nie potrafię tego zrozumieć bo naprawdę było nam dobrze, snuliśmy plany na przyszłość. Byłam dla niego naprawdę dobra. Obawiam się, że on po prostu nie jest w stanie powiedzieć mi, że to koniec. Nie wiem co robić, naprawdę się załamałam. Zaproponował by nie odzywać się do siebie przez pare dni.

Hmm a mi to sie wydaje ze takie przerwy z zwiazku to poprostu nic innego jak takie powolne zerwanie znajomosci, szczegolnie w tak mlodym zwiazku. Wiesz jezeli malzenstwo ze stazem mowi zrobmy sobie mala przerwe, niech kazdy wyjedzie na oddzielny urlop to cos innego jak po pol roku powiedziec, potrzebuje przerwy zeby sie na nowo zakochac. Ja myslalam ze po pol roku to czlowiek jest wlasnie jeszcze szczesliwie zakochany. Hmm jak zawsze tylko szczera konkretna rozmowa. Zapytaj go doslownie czy robi przerwe bo nie jest pewny czy chce tego zwiazku i popros go aby naprawde byl szczery.

Hmm to co piszesz jest naprawde skomplikowane i trudno zrozumieć jego postępowanie... Być może on faktycznie chcę przemyśleć i zastanowić się czego chcę od życia więc dlatego chce on odpocząć w pewien sposób go rozumiem. Być może boi się odpowiedzialności w waszym związku... Przerasta go myśl o stałej stabilizacji i czy da rade temu podołać. Ja byłabym na Twoim miejscu dobrej myśli na pewno wszystko się wyklaruje w nie długi czasie... Na Twoim miejscu starałąbym się z nim szczerze porozmawiać... a może coś zmienić na lepsze? Pogadajcie o swoich pragnieniach i o tym czego od siebie oczekujecie... Pamiętaj liczy się dobro drugiej osoby a samemu będzie się nagrodzonym - Nie bądźmy Egoistami... Trzymam Kciuki :*

Madzia2204 napisal(a):

Być może on faktycznie chcę przemyśleć i zastanowić się czego chcę od życia więc dlatego chce on odpocząć w pewien sposób go rozumiem. Być może boi się odpowiedzialności w waszym związku... Przerasta go myśl o stałej stabilizacji i czy da rade temu podołać.

eeem, po pół roku bycia razem?

a moze twoj chlopak potrzebuje naprawde chwilowej przerwy, moze ma klopoty o ktorych mu nie mowi, moze chwilowe zalamanie, i odczucie tego ze zycie jest bezcleowe? uwierz mi ze ja mialam identycznie za swoim chlopakiem, tylko ze to ja potrzebowalam przerwy, a teraz jest jeszcze lepiej moze to jest jakies rozwiazanie?

niestety rozstaliśmy się ze sobą. spotkaliśmy się po paru dniach nie odzywania się się do siebie i on powiedział mi, że nie jestem taką, dziewczyną jaką sobie wymarzył i nie spełnia się w związku ze mną, nie pasujemy do siebie. To tak bardzo boli, prosiłam by dał mi drugą szansę, ale nie zgodził się. Jest mi tak bardzo źle, nie dawał mi wcześniej odczuć, że jest mu ze mną źle, wręcz przeciwnie. Mówił, że mnie kocha. Teraz nie daje sobie rady, gdy rozmawialiśmy strasznie płakłam, mimo że wiem, że nie powinnam była przy nim aż tak okazywać emocji. Tak bardzo go pokochałam, błagam pomóżcie(:( tak bardzo cierpię. nie wiem co powinnam zrobić. chcę go odzyskać, zrobiłabym wszystko by wrócił... pomóżcie

kalyssa, nie martw sie aż tak bardzo. Wiesz przecież, że tak się zdarza i człowiek po pewnym czasie daje sobie z tym radę. Z tobą będzie tak samo :). To co mnie zastanawia, to że wszystko stało się tak nagle. To by wskazywało na brak szczerości z jego strony, że nie umiał powiedziec ci wczesniej o jakichś negatywnych aspetkach waszego związku. Chociaż ja bym się skłaniał jeszcze ku innemu wytłumaczeniu. On pewnie poznał kogoś innego, o czym ci nie powiedział. Zamiast przyznac się do tego, że był wobec ciebie nieuczciwy, to praktycznie zwalił wszystko na ciebie, że niby nie spełniasz jego oczekiwań. Jeśli tak zrobił, to jest tchórzem i postąpił okrutnie wobec ciebie.

Hej! W sumie to dziwne.. Facet chce sie od Ciebie odizolowac... Jestem realistka wiec albo poznal kogos albo za bardzo go ograniczalas i nie mogl tego zniesc.. Radze Ci z nim porozmawiac i to powaznie.. Takie rzeczy nie powinny miec miejsca w zwiazku.. Nie moze byc tak ze Twoj partner robi sobie "przerwe w zwiazku" kiedy tylko mu sie zachce.. Rani Cie tym.. Rozumiem Cie. Porozmawiaj z nim i wtedy dowiesz sie na czym stoisz. Powodzenia! ;)

kalyssa, a czy jest sens powrotow w zwiazkach?? Nie znam nikogo, kto po powtorym zejsciu sie przetrwal i trwa szczesliwie w zwiazku...
Jesli nie zaakceptowal Cie takiej jaka jestes to nie ma sensu, zebys udawala kogos innego tylko po to, zeby Jemu bylo dobrze!!!
To tez Twoje zycie i czerp z niego jak najwiecej!
Cierpliwosci..znajdziesz na swojej drodze takiego, ktory bedzie Ciebie wart i Ty Jego
Rozstania zawsze bola...nawet jesli odchodzisz od potwora, ktory bil Cie na kazdym kroku..taka ludzka natura...
A slowo KOCHAM jest w dzisiejszych czasach mocno przereklamowane
Kocham- to wielkie slowo i nie powinno sie go naduzywac...
WEZ sie w garsc!!! Lato jest! Ciesz sie kazdym dniem i zrelaksuj sie dziewczyno!