Problem który mnie przerasta, czemu byłem prawiczkiem

napisał/a: krzysztof122354 2009-04-10 13:08
Witam, nazwa tematu taka dziwnawa ale bardziej sie w oczy żuca. Przedstawie wam moją sytuacje, jestem już długo ze swoją dziewczyną itd, mieliśmy pewne problemy po półtora roku ( ona nie była chętna do seksu) ale jakos sie same rozsupłały i jest wszystko oki.
Mój problem dotyczy tego że byłem przednią prawiczkiem a ona nie była dziewicą miała dwóch i wiem że już z pierwszym straciła dziewictwo. Na samym początku związku wogóle o tym nie myślałem, potem z zcasem zaczynały rodzić sie pytania.....
-czy poprzedni miał większego
-jak to znim robiła- gzdie to robili
przecież innym tez robiła loda to może im częciej itd..
Może sie to wydawać bardzo gupie itd ale poważnie te rzeczy mnie osobiście gnębia.
Moje pytanie do osób które maja doświadczenie w tym temacie i np są w stałym związku z partnerem który przed nimi miał kogoś a oni sami nie.
Wiem że porady typu skoror jest z tobą to cie kocha, widocznie jest jej dobrze itd. to ja moge sobie sam radzić.
Poprostu niewiem kiedy mi to zgłowy przejdzie, nie chce sytuacji za pare lat ze bedziemy dużą rodziną a ja bede cały czas sie zadręczał że nie byłem tym pierwszym...

Poradzcie mi jak to z głowy wywalic. Dodam że każda próba porozmawiania z partnerką o tym konczy sie nie powodzeniem bo ona niechce o przeszłości rozmawiać, a przeciez nawet cokolwiek sie spytam czy o długość kutasa czy cokolwiek to bedzie że byli gorsi, bo tak każda by powiedziała.

[ Dodano: 2009-04-10, 13:09 ]
Acha dopowiem jeszcze to że:
- poprzednie związki zakonczyła ponieważ żekomo została zdradzona
napisał/a: aniaczek19881 2009-04-10 14:43
wiesz też mam taki problem tyle że mój facet na początku mówił że już nie jest prawiczkiem.... Później kręcił z tym okropnie raz mówił że jeste później że nie aż w końcu się wkurzyłam i powiedziałam żeby powiedział prawde no i był rzeczywiście prawiczkiem nie powiedział mi wcześninej teo przez swoje męskie ego... Nie zrobił teo z żedną dziewczyną wcześniej ale wiem że pieszczoty były że przedemną rozebrał 2 dziewczyny i sam też został bez niczeo... Czasem myślę czy mu się bardziej nie podobały czy mu lepiej nie było itd i czy rzeczywiście z nimi się nie kochał że ja byłam tą pierwszą ale teo nigdy chyba na 100% nigdy nie będę pewna
napisał/a: ~gość 2009-04-10 15:04
ale macie problemy dziewic i prawiczków sobie poszukajcie. Albo najlepiej od razu 13latka. Taki to napewno nie ma żadnych doświadczeń.
jakbyście się swoim partnerom nie podobali, nie pociągalibyście ich, nie byłoby im z wami dobrze to napewno, na 100% nie byli by tak głupi aby się nad wami biednymi litować i poszukaliby lepszego modelu. I tego się macie trzymać. Bo zwariujecie. I gadać ze swoimi partnerami, gadać!
napisał/a: ~gość 2009-04-10 16:24
err napisal(a):Albo najlepiej od razu 13latka. Taki to napewno nie ma żadnych doświadczeń.

ojj w dzisiejszych czasach, gdzie zdarzają się w tym wieku już mamusie to ja bym nie była taka pewna :P
napisał/a: Misia7 2009-04-10 16:39
krzysztof122354, rozmowa jest tutaj najważniejsza i szczerość. Powiedz swojej dziewczynie, że masz problem z jej przeszłością. Powinna ci pomóc i rozwiać twoje wątpliwości. Ale nie oczekuj, że opisze ci wszystko ze szczegłowami. Tak naprawde to co było kiedyś jest dla niej ważne, przeżyła z kims pierwszy raz i ten ktoś na pewno pozostanie w jej pamięci. Musisz to uszanować i się tym nie zadręczać. Ważne jest to, że teraz jest z tobą. A to co działo się kiedyś w jej przeszłości nie było skierowane przeciwko tobie, nie zdradziła cię. Ale teraz jest z tobą i ty jesteś dla niej najważniejszy. Porozmawiaj z nią, powiedz o swoich uczuciach. Jeżeli jej zależy na tobie to w końcu z tobą porozmawia.