Problem.

napisał/a: Alan001 2008-12-17 19:15
Witam jestem kolejną osobą która chyba potrzebuje pomocy w sprawie dziewczyny. Mam 17 lat(wiem, że pomyślicie że jakiś małolat znów ale tak nie jest). Mam problem z dziewczyną z którą się spotykam. Zaznacze od razu, że jest o 2 lata starsza odemnie. Znamy się od dobrych dwóch lat byliśmy razem na obozie 2 lata temu a przed tymi wakacjami dzięki znanemu serwisowi internetowemu znów się zaczeliśmy przyjaźnić. Praktycznie od wakacji spotykamy się raz na tydzień lub dwa. Z początku to była zwykła, ale też bliższa przyjaźń. Ale od jakiegoś miesiąca myślę, że coś "drgneło" częściej rozmawiamy na komunikatorze i spotykamy się gdy jest więcej czasu od szkoły. Zbliżyła nas też muzyka jak myślę bo słucham podobnej i gadamy dużo o tym. Na komunikatorze rozmawiamy praktycznie co dzień wieczorem. Z jej strony pada coraz więcej miłych słów o mnie. Że fajny chłopak jestem itd. Lecz nie ma tego przełamania. Dziś się znów spotkaliśmy i dużo rozmawialiśmy lecz znów nic się nie odważyłem powiedzieć. Nie wiem czy mogę się ją zapytać czy mam jakieś szanse u niej. Często też jeszcze do kina chodzimy ale wydaje mi się, że po przyjacielsku. Nie wiem jak zagadać bo też jestem nie śmiały. I wydaje mi się, że ona też jest trochę nieśmiała. Nie wiem po prostu co zrobić by jakoś się zbliżyć. Boje się jej powiedzieć po prostu, że ją kocham lub czy mam u niej jakieś szanse nie wiem . Kolejny raz chce się z nią spotkać po świętach i iść do kina. Czy wybrać jakieś inne miejsce? I jak do niej spróbować zagadać. Chodzę do szkoły technicznej gdzie nie mam jakiś koleżanek żeby pogadać. A z nią zawsze pogadam szczerze wysłucha i jest to osoba na której mogę polegać. Tylko nie wiem co zrobić. Czy opłaca się ją pytać o to czy to może nie zniszczyć jak na razie naszej przyjaźni?? Jeśli możecie pomóżcie. I mówię, że nie jestem w niej jakoś zakochany głupio bo starsza tylko na serio spotykam się z nią od prawie pół roku i trochę ją poznałem. Jeszcze chciałbym dodać, że ona zaprosiła mnie na osiemnastkę swojego kumpla, żebym z nią poszedł i poszedłem. Na jej osiemnastce też byłem i sobie fajnie pogadaliśmy ale co jak nie mogę być bliżej niej. Planuje ją zaprosić na sylwestra do siebie ale czy to nie będzie jakoś nie odpowiednie? I planuje jeszcze zaprosić ją na osiemnastke mojego kumpla po nowym roku. Sory, że tak się rozpisałem ale jeśli możecie to doradzcie.
napisał/a: Fragma_88 2008-12-17 19:26
Alan001, na wstępie - nie sądzę, że na TYM FORUM pomyśli ktoś w ten sposób. Uwierz mi, że są tu bardzo fajni ludzie, którzy dużo rozumieją i nie krępuj się tylko pisz śmiało

No fakt, nie wiadomo czego ona moze od Ciebie oczekiwac a gdyby okazalo sie ze dobrze sie jej z Toba nawija, lubi Cię i traktuje po prostu jak kumpla to takie wyznanie może coś zniszczyć. Ale możesz ją próbować podrywać i obserwować jak reaguje. Np. powiedz jej, że jest fajna i zazdrościsz facetowi który z nią kiedyś będzie, albo że podoba Ci się jako dziewczyna i chciałbyś taką mieć. Może "zaskoczy" i sama da Ci jakiś znak, że się Tobą interesuje? Jest nieśmiała więc trudno jej się przebić.
napisał/a: Alan001 2008-12-17 19:32
Wielkie dzięki. Ale właśnie się boje jej to powiedzieć. Czasami daje jakby małe sygnały, że się interesuje Np: raz gadaliśmy o tym jak się zmieniliśmy po obozie 2 lata temu jak byliśmy. I powiedziała, że się na pewno zmieniłem w środku i fajny ze mnie chłopak(czy tylko przyjaciel?) A dziś np powiedziała, że chciała by moje zdjęcie do portfela, żebym jej zrobił i najgorsze to czy to jest bardzo dobra przyjaźń czy coś czuje więcej :/ Spróbuje z nią coś pogadać przy następnym spotkaniu. Po prostu nie wiem...
napisał/a: Fragma_88 2008-12-17 19:37
Alan001, Wiesz co? Schowaj strach na jakiś czas pod łóżko, pozwól żeby się trochę zakurzył he nie masz się czego bać! Mi się wydaje, że ona daje Ci delikatne znaki, że jej się podobasz. Rób spokojnie małe kroczki... nie bój się tego, bądź odważny
napisał/a: Alan001 2008-12-17 19:43
Spróbuje tak zrobić ale czy mi się uda to nie wiem. Postaram jakoś bardziej z nią pogadać przy następnym spotkaniu. Chodź nie chciał bym tego stracić co jest między nam. Mieszkamy w jednej dzielnicy i jak poszedłem do technikum to tylko z nią rozmawiam i się spotykam po szkole i z nikim więcej dlatego ważne dla mnie by tego nie zniszczyć. Dzięki za rady z "tekstami" jakie mi poleciłaś. Jeśli znasz jakieś (trochę głupio to brzmi) to powiedz bo nie znam się dobrze co działa dobrze na dziewczyny. Innych którzy czytają ten temat też prosił bym jeszcze o rady.
napisał/a: Fragma_88 2008-12-17 21:04
Alan001, rozumiem Cię

Szkoda by było to stracić więc bądź "delikatny" i działaj powoli, wręcz jak ślimak. Znam trochę innych tekstów, ale na wszelki wypadek Ci ich nie podam, liepiej żebyś do niej nie wyjeżdżał jeszcze z takimi. Ale możesz ją lekko podrywać delikatnymi tekstami... np. ślicznie dziś wyglądasz, wiesz tak fajnie się uśmiechasz, jesteś super - cieszę się, że jest między nami taki dobry kontakt, nie wiem co bym zrobił bez ciebie (gdy np. w czymś Ci pomoże, doradzi), po prostu rób wszystko to co robiłeś do tej pory,takiego Cię lubi więc jest super. Tylko pamiętaj... nie bój się tylko ostrożnie się so niej zbliżaj.

Ps. Pamiętaj, że taka prawdziwa miłość zaczyna się od przyjaźni. To taki fundament dla niej, kiedy tworzona jest od fundamentu później dzięki temu jest trwała więc pozwól jej dojżewać powoli, według własnego rytmu. Ja myślę, że z tego może być coś fajnego więc bądź cierpliwy i małymi kroczkami się do niej zbliżaj
napisał/a: Alan001 2008-12-17 21:07
jeśli możesz napisz na mój komunikator to pogadamy co?? 5325533 był bym wdzięczny i więcej powiedział może.
napisał/a: Fragma_88 2008-12-17 21:11
Alan001, jesteś kolejną osobą, która podaje numer GG na forum

A przecież jest dostępna opcja: "Prywatna wiadommość" i tam możesz mi powiedzieć więcej, zapytać jeśli nawet masz jakieś bardzo dręczące pytanie. Ale po co zaraz wymieniać się GG

Ps. Jeśli masz konto na n-k może Cię ktoś namierzyć
napisał/a: Alan001 2008-12-17 21:14
Nie możesz wysłać prywatnej wiadomości do tego użytkownika. Użytkownik wyłączył prywatne wiadomości. jak chce wysłać PW. A na gg chciałem bo tutaj pisze i się oczekuje.
Czasami zdarza się tak, że np widzę, że ona jest na nk a wiem, że jest na gg też a jak pisze to czasami nie odp. Tak jakby miała dość rozmowy chodź dopiero później odpisuje. To chyba jakieś moje urojenie. Myślę, że to powoli będzie dojrzewać
napisał/a: Fragma_88 2008-12-17 21:27
Alan001, oj, nawet nie wiedziałam że mam wyłączone!

No to jest raczej urojenie, bo może jest czymś zajęta i nie może wcześniej odpisać?

Zaraz włączę opcję PW, w sumie fajnie że mi o tym powiedziałeś bo nawet nie wiedziałam, że mam zablokowane.
napisał/a: Alan001 2008-12-20 14:37
Witam. Znów coś poszło dalej. Umówiłem się z nią po świętach na spotkanie. Planujemy iść najpierw gdzieś posiedzieć a potem do kina. I mam w związku z tym pytanie. Gdy rozmawiamy to przeważnie o szkole, albo co ostatnio nam się przydażyło ale trudno na wiązać do czegoś żeby jej powiedzieć, że jest naprawdę fajna albo, że zazdroszczę jej przyszłemu facetowi. Nie wiem jak do tego nawiązać bo głupio gadać o szkole a zaraz wyjechać jej, że fajna z niej dziewczyna. Jeśli macie jakieś porady to prosił bym o pomoc.
napisał/a: Zakk 2008-12-20 14:46
skieruj tematy trochę bardziej na nią - np co lubi a czego nie, czym się interesuje, jaką lubi muzykę, na czym ostatnio była w kinie lub co przeczytała, jak spędziła święta i co planuje na sylwestra...Tylko wkomponuj to jakoś w gadkę a nie wyjeżdżaj od razu z czystymi zapytaniami
No bo ileż można gadać o szkole??
A teksty typu że jest fajna i zazdrościsz jej chłopakowi wciśniesz gdzieś pomiędzy, okazja napewno się nadarzy jak dobrze poprowadzisz rozmowę. Staraj też się ją nieco rozbawić, bo to rozluźnia atmosferę, możesz też rzucić jej komplementem że ładnie wygląda jak ją zobaczysz, że ładnie wygląda w tej bluzce czy do twarzy jej w kolczykach, że nie przytyła zbytnio po świętach ( może niekoniecznie, chyba że możesz już sobie na to pozwolić) itp.
Powodzenia