Pomocy problem z ex

napisał/a: wisnia228 2007-11-14 13:17
Wiatam! Proszę i pomoc
A więc jestem z dziewczyna od 1,5 roku, bardzo ja kocham i bardzo mi na niej zalezy, było by wszystko w porządku gdyby nie fakt ze przez cały nasz związek pojawia sie jej były chłopak który nie chce dać jej zapomniec o sobie. Były miesiące ze było nam ze sobą cudownie, rozmawialismy o dzieciach o slubie i wogole o wszystkim byle sie uszczesliwiac. Ale były tez dni w których ona mnie okłamywala i raniła moje uczucia przez swojego ex. Wtedy sie rozstawalismy na dzien lub dwa a ona wtedy spotykała sie ze swoim byłym. Ale po jakims czasie sama dzwoniła i pisała ze ona nie moze wytrzymac bezemnie, tłumacząc ze ciagnie ja cos do jej byłego ale to ze mną chce byc bo ja jej daje szczescie i usmiech na twarzy a z nim nie bedzie nigdy szczesliwa ale powiedziała mi ze go bardzo kochała i ze ciezko jest jej o nim zapomniec tym bardziej ze on nie chce odpuscic. Cały czas powtarzała ze mnie kocha i ze nie chce mnie nigdy stracic.Ja wybaczałyłem ale postawiłem sprawe jasno ze albo ja albo jej były. No i rzeczywiscie sie uspokoiło na kilka miesiecy ale pozniej ten temat wracał jak bumerang. Kiedy nam jest juz cudownie i wogole widze jej szczescie jej ex napisze do niej ze ja kocha itd.. I ona wtedy staje sie zupelnie inną osobą, nie mówi ze kocha, nie mówi ze tesknie nie ma w niej tego co pokochałem nieraz taki stan potrafi sie utrzymywac przez tydzien, dwa wiem ze ona wtedy pisze ze swoim eX(obiecniej jest za granicą). Wiele razy rozmawaiałem z nia na ten temat i zawsze miała moje wsparcie mówiłem ze napewno sie wszystko ułoży i ona o nim zapomni ale niestety on nie chce dac jej spokoju, a moze to ja ją usprawiedliwaim bo za mocno kocham i nie chce jej stracic, bo tak naprawde gdyby tego chciała to by mu nie odpisywała i wogóle. Sam juz nie wiem czy mam siły jeszcze dalej to ciągnąć. Wiem że ją Kocham ale nie wiem czy mam jeszcze walczyc onią? Obecnie ona sie zachowuje tak jakby juz jej nie zalezało na mnie, nie mówi ze kocha a kiedy sie zapytam czy kocha to odpiwiada mi ze kocha ale sama tego nie powie! Ja jej powtarzam cały czas ze mi zalezy, ze nie chce jej stracic ale co to za miłosć jak ja sie staram a nie dostaje nic w zamian. Wiem ze jest to spowodowane tym ze jej były znowu sie odzywa znowu jej mąci w głowie. Nie wiem co mam robic proszę o pomoc? Moze był ktos w podobnej sytuacji?. Pozdrawiam
napisał/a: ~gość 2007-11-14 13:52
To poważny problem. Nie wiem ile macie lat, ale radziłabym sie udac po prostu do jakiejś poradni. Bo sam tego nie rozwiażesz. A to sie pewnoie bedzie jeszce długo ciągnac. albo postaw ultimatum i daj jej wybór.W te albo we wte kochana- i tyle.
napisał/a: messer1 2007-11-14 19:18
Ja mam takie pytanie, dlugo byli razem? czemu sie rozstali? zostawiła go dla Ciebie??
napisał/a: wisnia228 2007-11-15 08:45
Co do tego ile oni byli ze sobą? Byli ze sobą około 2 lat ale ona twierdzi ze byla z nim bardzo związana emocjonalnie, ale nie mogła z nim dłuzej być bo nie była by szczesliwa i on ją krzywdził! Jak ja znia zaczełem być to ona była krótko po rozstaniu z nim, i moze to był błąd że tak do konca tego nie zostawiła. Napewno moim błedem było to ze wybaczyłem jej te prierwsze kłamstwa i to że spotykała się z nim bedąc ze mną! Ona wie ze ja ją bardzo kocham, ale nie chce żeby myślała że jej wszystko wybacze i zawsze bedzie mogła do mnie wrócić, a nie wiem czy własnie tak nie mysli. Niby teraz miał byc spokój bo wyjechał zagranice tak mi powiedziała ale ona sie zupełnie zmieniła wiem ze on do niej pisał bo sama mi o tym powiedziała! Niby mnie kocha ale ja nie czuje juz tego ciepła od niej tej miłosci, poprostu jestesmy ze sobą bo jestesmy ale ja tak nie potrafie, ja ją kocham i chce czuć ze ona mnie też kocha ale każda rozmowa na ten temat jak sie jej pytam czy kocha odpowiad ze tak i koniec! Jak myslicie czy mam jeszcze walczyć, boję sie ze jak jej ex wroic z angli to ona do niego poleci i bedzie znowu to samo, ale sam juz nie wiem?!
napisał/a: messer1 2007-11-16 06:23
Czyli Ty nie byles bezposrednim powodem jej zerwania z chlopakiem?nie znala Cie wczesniej. Jak bylo naprawde z nimi to tylko ona wie,czesto ludzie maja taka sklonnośc do demonizowania swoich byłych -zły ,nieodbry taki siAki...).
A czy masz walczyc to zalezy tylko i wyłacznie od Ciebie, wyglada na to ,ze nie tylko Ty bedziesz o nią walczył...
Ale wiesz, nie wydaje mi sie ,ze po tak długim czasie wróci do niego)