Podoba mi się dziewczyna kumpla - co zrobić?

napisał/a: unriv10 2009-04-06 09:53
ja praktycznie nieszukam zadnej laski wszyscy mi mowia ze nieczas na to. ale jest jedna która mi bardzo podoba ale niestety pona chodzi z moim najlepszym kumplem . Moze ktos wie co z tym zrobic.;/
napisał/a: ~gość 2009-04-07 09:30
Jak to co zrobić, zapomnieć o niej. Przecież nie będziesz odbijał dziewczyny najlepszemu kumplowi
napisał/a: Monini 2009-04-07 09:38
unriv10 napisal(a):ja praktycznie nieszukam zadnej laski wszyscy mi mowia ze nieczas na to. ale jest jedna która mi bardzo podoba ale niestety pona chodzi z moim najlepszym kumplem

no to jak nie szukasz, bo nie czas na to, to nie interesuj sie dziewczyna kumpla, chyba to proste jest? Poszukaj jakiejs innej albo w ogole nie szukaj
napisał/a: ~gość 2009-04-07 12:31
zapomnij i tyle Nie ma innej rady
napisał/a: Misia7 2009-04-07 12:55
unriv10, zapomnij o niej. Innego wyjścia nie ma. Na pewno znajdziesz sobie równie interesującą dziewczynę. Powodzenia.
napisał/a: ~gość 2009-04-07 13:03
a Ci powiem tak sama jestem odbita dziewczyna:) chodzilam z pewnym chlopakiem ale on mnial zone i dziecko zakochalam sie w nim bez pamieci, potem wszystko powoli sie psulo bo mnie okropnie zdradzal mimo tego ze mial zone to jezdzil na przyslowiowe dziwki, ps prosze mnie nie krytykowac ze zwiazalam sie z facetem zonatym,wiem ze to blad.Tu moge napisac co mi lezy na sercu. Po 4 miesiacach przylecial na urlop najlepszy przyjaciel Karola- Pawel z Irlandi, i zapoznalismy sie, bardzo o mnie zabiegala dlatego twierdzil ze marnuj sie przy takim facecie jak Karol, wiedzialam ze ma racje bo nie ma przyszlosc z takim facetem ale nie potrafilam konkretnie zakonczyc tego zwiazku, kochalam Karola. Umowilam sie z Pawlem na spot6kanie tak aby pogadac aby mi poradzil cos , poszlam na to spotkanie za namowa mojej mamy,nie bylo jeszcze takiego dnia kiedy bym zalowala ze umowilam sie wtedy z Pawlem! dzis jestesmy bardzo szczesliwa para nazeczonych, mieszkamy razem w Irlandi przeprowadzialam sie do niego wyjechalam dla niego z Polski i to byl moj najlepszy wybor jaki moglam podjac!jestem z nim taka szczesliwa, i wiem ze jakbym wtedy nie umowila sie na spotkanie to nie bylo by tego co jest teraz i pewnie dalej bym brnela w chory zwiazek bez przyszlosci, zareczenie jestesmy prawie pol roku juz, nie potrafie zyc juz bez Pawla, to wlasnie on mi pokazal jak mozna byc szczesliwym i jak bardzo mozna kochac.Nie mozna skreslac kogos kto jest przyslowiowo zajety bo nie znamy przyszlosci, ja zdeczydowalam sie na ten smialy krok i nie zalowalam tego nigdy jestem szczesliwa.Karol teraz zyje tylko jutrem, wiele razy pisal do mnie itd ale jego czas sie skonczyl mogl wziac rozwod i zaczac zyc jak czlowiek, Karol nie ma zalu do Pawla wie ze jestesmy szczesliwi i cieszy sie ze ja jestem szczesliwa wie ze to byla dobra decyzja nie probouje nic popsuc bo wie ze on nigdy nie bedzie w stanie mi dac pelnego szczescia.dziekuje
napisał/a: ~gość 2009-04-07 13:18
ehhh a ja jestem za tym, zeby dal sobie spokoj i nie rozbijal czyjegos zwiazku Jesli jego kumpel i ta laska sa szczesliwi to po co komplikowac zycie calej trojce?? co innego gdyby ta dziewczyna dawala jakiekolwiek oznaki zainteresowania kumplem swojego chlopaka Wtedy na miejscu tego kolesia moze i bym sie zastanowila... Mimo wszystko jednak jestem zdania, ze nie ma co wchodzic z buciorami w czyjes zycie Najpierw trzeba skonczyc jeden zwiazek a potem brac sie za drugi a skoro ona z nim jest to moze po prostu jest jej z nim dobrze i nie interesuje jej nikt inny?? Ja niestety bylam odbita dziewczyna i chyba za to mnie pokaralo takim "zwiazkiem" Efekt jest taki, ze zadne z tego trojkata sie do siebie nie odzywa...
napisał/a: ~gość 2009-04-07 16:19
z tego co zauwazyłam to dość częsty syndrom u obydwu płci, że podoba się dziewczyna/ chłopak najlepszego kumpla/ koleżanki albo w drugą stronę, że podoba się koleżanka/ kolega chłopaka/ dziewczyny. kwestia co się z tym zrobi. ja bym sobie darowała, dopiero zaczynasz tego typu 'życie', więc wg mnie, że tak powiem Twoje wybory obarczone są błędami i mogą Ci się póki co podobać 'nieodpowiednie' osoby ;)
napisał/a: przemek0810 2009-04-07 20:26
Stary poczekaj cierpliwie aż z nim zerwie lub on z nią. W wieku 15-17 lat związki długo nie trwają
Tylko nie zrób czasem tak, że to przez Ciebie to się rozpadło. Potem z dziewczyną zerwiesz a kumpla juz nie będzie.