Pierwszy pocałunek-pamiętacie????

napisał/a: believe1 2010-06-21 22:10
Pamiętamy..to było nad morzem w Ustroniu Morskim w moje urodziny
napisał/a: ~gość 2010-06-21 23:02
Pewnie, ze pamiętam. Pierwszy raz pocałowałam się z moim obecnym narzeczonym w "naszym" parku na jednej z pierwszych randek. Siedzieliśmy na ławce i bardzo chcielismy się pocałowac, ale nie wiedzieliśmy jak zacząć, a mój P. strasznie się bał, ze nie będę chciała. Ale coś tak pogadalismy i z rozmowy wyszło, ze zamykam się w sobie ;) A On "otwierał" mnie jakieś 15 minut :)
napisał/a: ~gość 2010-06-22 09:38
Ech, chyba trudno byłoby zapomnieć pierwszy pocałunek, takie przeżycie

Miałam jakieś 14 lat, a chłopak był przeprzystojny ;) Byliśmy na jakimś grillu, a on zaproponował jakąś ustronną ławeczkę i jakoś samo wyszło, najśmieszniejsze że do dziś mi się wydaje, że to był dobry pocałunek haha ;)

A ostatnio pierwszy? Heh, szczerze szczególnie mi się nie podobał, jakoś nieporadnie wyszło, ale później już było tylko lepiej :)
napisał/a: ~gość 2010-06-22 09:40
ja tego pierwszego pierwszego nie pamietam..
ale pamietam ten pierwszy z D. cos cudownego.. mysle ze niezapomnianego.. :)
napisał/a: mydestiny 2010-06-22 10:17
Mój pierwszy pocałunek był w kinie na filmie "opowieści z narni " Miałam 15/16 lat. Był styczeń, strasznie się wstydziłam i przeciągałam tą chwile. Gdy była końcówka filmu, dłonią delikatnie odwrócił moją głowę i się stało. Dziwnie i śmiesznie, myślałam , że kompletnie mi nie wyszło. Po czym dowiedziałam się , że mam wrodzony talent ;)
Z moim obecnym stało się to na balkonie u niego w domu. Tak się zapierałam , że nie wejdę do niego do domu. Hehe ale stało się, w życiu nie czułam takich motylków w brzuchu. Nawet po tych 4 latach mimo tego , że się nie układa dalej są. Gdy całuje wiem , że kocha. To się chyba wie...gdzieś w środku. Jest mistrzem
napisał/a: ~gość 2010-06-24 11:40
Pierwszy pocałunek-15 lat, pielgrzymka do Częstochowy, chłopaka (12 lat starszy) znałam Go 2 dni, masował mi nóżki (był maltanen) i tak jakoś nie wiadomo jak wyszło. Ale cudnie całował.
Pierwszy z moim prawie narzeczonym-pamiętam jakby to było dziś. Pierwsza randka, nieśmiałe rozmowy, nagle się znalazł tak blisko aż za blisko, zapytał nie śmiało czy możne mnie pocałować...nie odpowiedziałam....pocałowałam Go
napisał/a: gosc992 2014-12-28 17:28
Mój był straszny... piekliśmy jakieś ciasto razem :D dziewczyna tak bardzo chciała się całować no w sumie ja też, popatrzeliśmy przez chwilę na siebie i pocałowaliśmy, w dodatku paliła fajki więc nie było romantycznie, bleeeee
napisał/a: Miętowa26 2014-12-30 20:52
Mój tez bym starszy o 3 lata :) pamiętam ze spotykaliśmy się juz jakiś czas zaprosiłam go do siebie oglądaliśmy cos w tv i wpadliśmy na mtv jak jeszcze leciała tam muzyka a nie durne programy i podczas behind Blue eyes jak się odwróciłam w jego stronę pocałował mnie :)
napisał/a: asyszo 2015-02-07 14:53
Nie pamiętam. Najważniejsze dla jest dla mnie "tu i teraz". Staram się nie wracać do przeszłości, żyć bieżącą chwilą, planować przyszłość (ze swoim ukochanym), zachować w pamięci najpiękniejsze chwile (ale nie te dotyczące pierwszej miłości).
napisał/a: Rooda666 2015-02-07 15:51
asyszo napisal(a):zachować w pamięci najpiękniejsze chwile (ale nie te dotyczące pierwszej miłości).
ciekawa logika

Ja pamiętam wszystkie ważne "pierwsze" - pierwszy w życiu, pierwszy z eksem, pierwszy z mężem i pierwszy z M. ;)
napisał/a: Kanneczka 2015-03-03 09:10
pamiętam, choć wolałabym nie pamiętac bo to było paskudztwo...pierwszy powazniejszy chłopak, niby wszystko fajnie, ale tak monotonnie zamiatał językiem że całą magię szlag trafił zanim sie zdążyła pojawić :D