ogolona

ja zawsze :)

hmmm..... mojego męża strasznie to kręci(jak i zapewne wielu facetow) i przyznam,że zrobiłam to raz w życiu - to była dla niego niespodzianka na naszą noc poślubną i był wniebowzięty ale ja nie bardzo,dziwnie się czułam,jakoś tak niekomfortowo więc raczej tego nie powtórzę. Ale jeśli chcesz zrobić wrażenie na swoim mężczyźnie to naprawdę polecam:P

ja tylko tak :)

Depilacja miejsc intymnych jest ok,zawsze "jestem wygolona" ale odrastanie włosków to dla mnie koszmar.Może znacie jakiś sposób na to,żeby włoski tak szybko nie odrastały?? :P

Depilacja miejsc intymnych kobiet to dobra rzecz w naszych czasach. Ale jesli kobieta nie chce, to niech nie goli, po co robic to pod przymusem.

A co myslicie o depilacji mężczyzn?
Ja się przyznam bez bicia, że na łyso zgoliłem się tylko raz. Ale poczytałem trochę o tym i to u mężczyzn depilacja na 0 nie ejst wskazana, dlatego też skracam owe wołosienie do minimum, aby było estetycznie
:)

to chyba podstawa:) lepsza higiena i ogolnie wiekszy komfort:)

Zawsze. Gdy się nie ogole to mnie potem swędzi, przeszkadza :( a tak to ogole jak należy i spokój :D Mój chłopak raczej by mi nie strzelił minetki, gdyby była zarośnięta.

U mezczyzny wystarczy tylko podciecie wlosków.
U kobiety to absolutna podstawa moim zdaniem, choc wiem ze inne panie moga miec odmienne :)

niebieska a probowalas z woskiem?

uuu jakbym mój facet ogolił małego, to ja bym mu dała popalić. Dla mnie ogolony "sprzęt" to ciotowaty "sprzęt".

Ale co kto lubi.

ooo fairy przyznala mi rację, w koncu sie zgadzamy:D

Nie przyznalam Ci racji. Wyrazilam jedynie swoje zdanie.