odpuscic czy czekac

napisał/a: Madzialka 2007-08-31 18:20
znam pewnego chlopaka juz od roku hm..mozna powiedziec ze stał sie wrecz moim przyjacielem poniewaz moge mu o wszystkim powiedziec no prawie wszystkim bo nie moge mu powiedziec ze sie w nim zakochałam poniewaz ma dziewczyne.... od pewnego czasu zauwazylam ze ta nasza znajomosc powoli zaczyna zmieniac sie w flirt i kazde spotkanie przypadkowe(bo jedynie tak sie widujemy)caraz bardziej zaciesnia nasza znajomosc hmm... kiedys zapytała sie mnie "czy jakbym nie był w zwiazku to umowilabys sie ze mna tak na randke" to dalo mi jakis cien nadzieji....bardzo duzo gadamy zwlaszcza na gg po kilka razy dziennie...czasami czuje ze powinnam przestac sie do niego odzywac bo po porstu zachowuje sie nie fair w stosunku do tej dziewczyny ale jak on zaczyna do mnie tak słodko mowic wszystko inne schodzi na dalszy plan...i nie wiem co robic... czy zakonczyc ta znajomosc definitywnie czy moze czekac na to az tamta dziewczyna go zostawi bo od niego sie dowiedzialam ze on nie potrafi skrzywdzic dziewczyny i jako pierwszy z nia nie zerwie...hmm a moze powinam mu powiedziec o swoich uczuciach wprost? poradzcie mi cos prosze....
napisał/a: sorrow 2007-08-31 21:30
W tym wieku jeszcze wszystko się szybko zmienia... odbija, porzuca, zakochuje, odkochuje, nienawidzi, itd. Oczywiście, że to nie w porządku robić taką krecią robotę, ale kiedyś ludzie muszą się w trwalsze pary podobierać... zazwyczaj w młodym wieku. Powiedzmy sobie szczerze, że to co robisz to nie jest w porządku, ale można na to przymnkąc oko. Jeśli zrobisz to za kilka lat, wtedy będziesz już jedną z najgorszych (poczytaj sobie na forum Zdrada).
napisał/a: Madzialka 2007-08-31 22:44
sorrow, hmm...czyli Twoim zdaniem powinnam definitywnie skonczyc ta znajomosc....a nie sadzisz ze bardziej ten chlopak jest nie wporzadku niz ja?;>
napisał/a: Ancja 2007-09-01 02:50
On powiedzial, ze teraz wszystko jest ok. ale gdy on bedzie mial ZONE albo NARZECZONA a nie dziewczyne to juz ok nie bedzie....

Ja bym powiedziala o swoich uczuciach... warto ryzykowac...
napisał/a: ~gość 2007-09-01 07:49
Madzialka napisal(a):zachowuje sie nie fair w stosunku do tej dziewczyny
masz 100% racji
Madzialka napisal(a):od niego sie dowiedzialam ze on nie potrafi skrzywdzic dziewczyny i jako pierwszy z nia nie zerwie.
typowa gadanina, a co on to jakiś męczennik? jakby nie kochał i był odpowiedzialnym facetem to by zerwał.
Madzialka napisal(a):jak on zaczyna do mnie tak słodko mowic
a jak kiedyś będziecie razem i później jakiejś innej lasce będzie tak słodko gadał....też będzie tak fajnie??
trochę nie podoba mi się wasze zachowanie:( powinien być wóz albo przewóz! mówisz mu i jesteście razem albo dajesz ze wszystkim spokuj
napisał/a: jeziorrwdn 2007-09-17 15:04
Skoro jesteście przyjaciółmi i mówicie sobie wszystko to powiedz mu co czujesz...
napisał/a: student3 2008-02-16 18:51
sytuacja co by nie było dziwna, trudna i jak dla mnei to nie masz opcji wybrania dobrej drogi,
-zrezygnujesz, bedziesz zalowac ze nie sprobowalas
-sprobujesz nie wyjdzie stracisz przyjaciela
-uda sie moga Cie zaczac wyzywac od najgorszych, najgorsze ze niedokonca bezpodstawnie

jedyna droga(w moim mniemaniu) tzw."najmniejszego zła" to porozmawiac z nim szczerze, wyjasnic wszystko i powiedziec co czujesz, ale dopoki on niezddecyduje sie rozstac z dziewczyna Ty nie mozesz sie z nim spotkykac nawet jako kolezanka. daj mmu np tydzien na podjecie decyzji, jesli mowi, ze chciałby ale boi sie jej skrzywdzic to jest piz.. i zaklamancem chyba nie wartym tak jej, jak i twoich uczuc.

P.S sorry za mocne slowa
napisał/a: ania041287 2008-02-25 16:39
Również uważam że powinnaś z nim porozmawiać.Mówisz że ten chłopak nie potrafi skrzywdzić dziewczyny,a przecież to robi.Tobie ,,słodzi''a przecież ma inną dziewczynę.Uważasz że mówi jej o tym.Porozmawiaj z nim szczerze , powiedz co czujesz.Jeśli on sobie z tego nic nie zrobi to poprostu sobie go odpuść , bo nie jest ciebie wart.Pozdrawiam