Obwód penisa

exterminator1, myślisz, że jak idziemy do łóżka z facetem, to mierzymy mu obwód? jeżeli jesteś dla dziewczyny czuły i delikatny, to wszystko jedno, czy masz w obwodzie 12cm, czy może 11,5...

Zgadzam się z koleżanką, w łóżku liczą się umiejętności a nie jakieś obwody Obwód czy długość nie musi być pokaźna

Nie tylko możliwości ale i podejście do partnerki:)

exterminator1 napisal(a):

dziewczyny czy dla was obwód 12cm jest oki?

Dziewczyny czy którakolwiek z Was mierzyła kiedykolwiek obwód penisa swojego faceta??

exterminator1, niepotrzebnie się martwisz ;) Tak jak dziewczyny napisały: liczą się umiejętności, a nie rozmiar ;)

ula_jente napisal(a):

Dziewczyny czy którakolwiek z Was mierzyła kiedykolwiek obwód penisa swojego faceta??

ja tak, ale tak w ramach zabawy, a nie sprawdzania 'przydatności do użycia'

Nie ma reguły ile Twój mały przyjaciel ma mieć długości i obwodu (pomijając skrajności). Chodzi bardziej o dopasowanie do kobiety no i oczywiście jak wyżej piszą, emocjonalny stosunek do partnera. Generalnie długość jest mniej ważna ale obwód ma już jakieś tam znaczenie. Tak czy owak 12 cm w obwodzie, to nie jest zły wynik. Jeżeli Twoja kobieta ma "standardową" cipeczkę, to nie musisz się niczym martwić - wystarczy jej z pewnością
Gorzej, gdyby Twój mały miał ponadstandardowe gabaryty, bo wtedy niestety kobietę czasem boli... trochę to ogranicza i niestety "studzi" kobietę.

Nigdy się nie zastanawiałam nad obwodem, ale wydaje mi się, że 12 cm, to ma rura od odkurzacza, więc trochę sporo...