Nie wiem co zrobić

napisał/a: zakochanynadzycie 2009-01-13 19:07
Sytuacja jest taka że moja dziewczyna gada z każdym kolesiem ktory do niej zarywa. Niestety moje kochanie nie rozumie tego że gdy gada z kolesiem który ją adoruje , to nieświadomie sie zgadza na flirt , tzn daje mu szanse. Pamietam jak ja byłem wolny... i tak to odbierałem. Taka prawda. ona tego nie rozumie a potem mi sie dziwi że jej nie ufam. Albo mówi że przesadzam :(
Potem mówi że nie chce bym był zazdrosny , zły. No tak tyle że jaki jest tego sens skoro dalej to robi ?
Jeżeli chodzi o mnie to nie gadam z żadnymi laskami. No tylko z koleżankami. A tak to nie. Bo wiem że ona by sie czuła tak samo jak ja. I też by była bardzo zła i zazdrosna. Ona tego nie rozumie :(
CO mam zrobić ? mawet rozmowy nie pomagają bo ona uważa że przesadzam :( ehhh a potem sa klutnie z których wynika że to ja przesadzam :(

Kocham Ja Nad Życie , nie wyobrażam sobie życia bez mojego SKarba Kochanego
napisał/a: ~gość 2009-01-13 19:38
Jeżeli słowa nie pomagają to może czyny??

Spróbuj jej delikatnie zobrazować sytuację kiedy Ty zachowujesz się tak jak ona teraz.
Tylko Nie przesadź

Delikatna terapia wstrząsowa nie powinna zaszkodzić.
napisał/a: yogurtowy 2009-01-13 19:39
reckless napisal(a):CO mam zrobić ? mawet rozmowy nie pomagają bo ona uważa że przesadzam :( ehhh



szczerze to załamuję ręce, bo nie mam pojęcia :( podobnych sytuacji jest b.wiele na forum... wlasciwie nie trzeba specjalnie szukać

dla mnie brak w takich sytuacjach jednoznacznej rady żeby wyjść z tego cało... jedynie ROZMOWĄ ROZMOWĄ ROZMOWĄ !!!

jeśli to nie pomaga to nic nie pomoże... bo przecież nie chcesz się umawiać z innymi pannami żeby Ona dorosła do tego związku... wtedy zostaw ją w cholerę i daj sobie spokój... Ona z tego nie zrezygnuje a Ty tego nie zrozumiesz...

chyba że się mylę i dasz radę to wytrzymać....


pozdrawiam
napisał/a: zakochanynadzycie 2009-01-13 19:48
mówiłem jej że wiem że gdybym ja tak robił jak ona to byłaby tak samo zazdrosna jak ja jestem teraz. ale to nic nie daje :(
wiem że mnie nie zdradzi, ale to wkurza , ostatnio sie jej zapytałem : co ona by sobie pomyslała gdybym ja flirtował z innymi laskami, powiedziała że widziałaby że chce być sam...
a ona co robi ? ona uważa że wszystko jest w porządku. I że przesadzam. To wykańcza psychicznie... żyć mi sie odechciewa
napisał/a: ~gość 2009-01-13 19:52
reckless, więc zrób coś z tym.
napisał/a: zakochanynadzycie 2009-01-13 19:57
ale rada... niby co ?
napisał/a: ~gość 2009-01-13 20:12
Może zamiast się żalić sam się nad tym zastanów??

W koncu to Ty znasz ją najlepiej, więc powinieneś wiedzieć jak na nią wpłynąć. A skoro nie potrafisz, a raczej jesli ona nie chce nic zmienić, to może to nie ta jedyna?? Warto pomyśleć.
napisał/a: yogurtowy 2009-01-13 20:14
odpowiedź:

reckless napisal(a):powiedziała że widziałaby że chce być sam...
a ona co robi ? ona uważa że wszystko jest w porządku. I że przesadzam.


zostaw ją a jak będzie się pytać odpowiedź że ktoś Ci powiedział, że jak tak się postępuje to chce się być singlem...

pozdrawiam
napisał/a: ~gość 2009-01-13 22:25
reckless napisal(a):co ona by sobie pomyslała gdybym ja flirtował z innymi laskami, powiedziała że widziałaby że chce być sam...

a te słowa nie dały Ci nic do myślenia? może to sugestia?
napisał/a: Lumberjack 2009-01-13 23:04
Porozmawiaj z nią. Spróbuj wyjaśnić że Ci to przeszkadza. Nawet jeżeli uznaje że przesadzasz. Dla niej to może być błahostka, ale dla Ciebie problem. Jeżeli się z Tobą liczy powinna wziąć to pod uwagę. I spróbować postawić się na Twoim miejscu. Spojrzeć z Twojej perspektywy. Jeżeli to nic nie pomoże zawsze możesz skorzystać z rady yogurtowy,
yogurtowy napisal(a):zostaw ją a jak będzie się pytać odpowiedź że ktoś Ci powiedział, że jak tak się postępuje to chce się być singlem...
Pozdrawiam
napisał/a: aniap2020 2009-01-14 09:21
mnie sie wydaje ze musisz jej powiedziec o tym co Ci przeszkadza i nie akceptujesz tego, ze skoro jestescie razem to powinna to szanowac i jesli jej bedzie na Tobie zalezalo to zmieni swoje zachowanie.

Szczera rozmowa to podstawa, powodzenia :)
napisał/a: przemek0810 2009-01-15 21:13
reckless napisal(a):
Niestety moje kochanie nie rozumie tego że gdy gada z kolesiem który ją adoruje , to nieświadomie sie zgadza na flirt , tzn daje mu szanse. Pamietam jak ja byłem wolny... i tak to odbierałem. Taka prawda. ona tego nie rozumie a potem mi sie dziwi że jej nie ufam. Albo mówi że przesadzam :(
Potem mówi że nie chce bym był zazdrosny , zły. No tak tyle że jaki jest tego sens skoro dalej to robi ?
Jeżeli chodzi o mnie to nie gadam z żadnymi laskami. No tylko z koleżankami. A tak to nie.

Kocham Ja Nad Życie , nie wyobrażam sobie życia bez mojego SKarba Kochanego


Powiedz jej to co nam. Słuchaj jeśli zastosujesz taką terapię jak ona to ona może się odwdzięczyć tym samym. Uważaj!