mój Facet jest strasznym kobieciarzem ...

napisał/a: agg90 2009-01-12 20:17
Jestem z moim Mężczyzną już 1,5 roku. Z tego co wiem oboje podchodzimy do siebie na poważnie, mamy wspólne plany na przyszłość itd :)
Męczy mnie tylko jego słabość do innych kobiet. A konkretnie to ze wydaje mi się że on jest zainteresowany każdą białogłową tylko nie mną ..
Chodzi o to że kolekcjonuje zdjęcia swoich koleżanek i byłych dziewczyn (ma do tego celu przeznaczony specjalny folder w kompie). Nie są to jakieś roznegliżowane panny ze stron xxx ale zwykłe dziewczyny ze szkoły, osiedla, lub też jego "wielkie miłości", ale na tych zdjęciach oprócz panienek występuje też on. Żeby nie było wątpliwości sam mi je pokazywał, nie przeszukałam mu kompa - ot tak kiedyś oglądalismy zdjęcia na jego komputerze.
Ogladając je mój Kochany sypie rózne ciekawe komentarze, np: "o ta była ładna, żałuje ze z nią zerwałem, Ania tez super ale mnie zdradziła, a Jola gdyby nie pojechała do Irlandii to byłaby moja do dzisiaj".
Na początku miałam z tego niezły ubaw... Później przyjrzałam mus ie lepiej i rzeczywiscie jak gdzies idziemy to on cieszy sie do większości dziewczyn jakie mijamy. Pręży sie i napina jak widzi gdzieś jakąś dziewczynę, a ona wtedy chichocze i trzepie rzęsami. Komedia ...
Czasami idą inne teksty w stylu: "a dziewczyna Tomka to niezła suka, dobrze sie chłopak ustawił...".
Zaczyna mnie to martwić, dodam tylko ze pare razy były miedzy nami o to kłótnie, bo mój Luby pisał dziewczynom słodkie sms, na gg też je czarował i prosił o ich pikantne zdjęcia albo wysyłał im swoje....
Dodam tylko że wcale nie jestem jakimś pasztetem, ciesze sie duzym powodzeniem, siódme poty wyciskam na siłowni i mam zgrabne ciało, więc w sumie nei jestem wcale gorsza od innych ale... właśnie o co mu może chodzić?
Jak go oduczyć takiego szczeniackiego zachowania, bo prosiłam, tłumaczyłam ze mnie to boli i denerwuje a tu się odbija jak od ściany... :(
napisał/a: Apple 2009-01-12 20:35
agg90 szczerze? Twój facet zachowuje się jak dzieciak w sklepie z cukierkami: już ma kupiony jeden, ale rozgląda się za innymi. Rozumiem, że czasem facet mimowolnie odwróci głowę za jakąś ładną dziewczyną, ale wszystko ma swoje granice. Jak dla mnie to wygląda tak, ze on flirtuje z innymi gdy jesteś obok. Ciekawe co się dzieje gdy Ciebie nie ma..Powinnaś z nim poważnie porozmawiać o jego zachowaniu.

ja bym nigdy na coś takiego się nie zgodziła.
napisał/a: agg90 2009-01-12 21:38
wiele razy z nim rozmawiałam na ten temat, ale jemu się wydaje ze jest w porządku...
parę razy przegiął, zawsze zarzeka się i obiecuje że już tak nie będzie a ja się później dowiaduje o takich rzeczach...
nie chce go zostawiać, bo bardzo go kocham. tylko zastanawiam się czego mu brakuje skoro robi coś takiego?
napisał/a: yogurtowy 2009-01-12 22:04
agg90 napisal(a):tylko zastanawiam się czego mu brakuje skoro robi coś takiego?


myślę, że brakuje mu kogoś kto by się nim zabawił tak jak On kobietami... lekcja by mu się przydała :D

zauważ w jaki sposób opowiada o innych ludziach w szczególności o kobietach... traktuje Cię podobnie jak wszystko to co mówi i ot dlaczego nie przeszkadza mu bawić się w piaskownicy gdy mu tłumaczysz że Cię to martwi...

zastanów się bo skoro On wie lepiej i ma Cię gdzieś (robi swoje nadal), a w dodatku Ty będziesz winna wszystkiego (tak jak jego byłe i znajome) to kim Ty dla niego jesteś ?


pozdrawiam
napisał/a: agg90 2009-01-12 22:11
yogurtowy napisal(a):myślę, że brakuje mu kogoś kto by się nim zabawił tak jak On kobietami... lekcja by mu się przydała :D


próbowałam zachowywać sie podobnie, zwracałam uwage na facetów którzy byli bardziej umięśnieni niż on :D działa ale niestety za krótko :/

nie zawsze jest tak koszmarnie jak gdzieś wychodzimy, często jest normalnie, tylko że dziewczyny to jego największa słabość no i stąd takie sceny :/
napisał/a: ~gość 2009-01-12 23:36
agg90 napisal(a):Chodzi o to że kolekcjonuje zdjęcia swoich koleżanek i byłych dziewczyn (ma do tego celu przeznaczony specjalny folder w kompie).


że niby co ?? może przeczytaj to jeszcze raz sobie

agg90 napisal(a):"o ta była ładna, żałuje ze z nią zerwałem, Ania tez super ale mnie zdradziła, a Jola gdyby nie pojechała do Irlandii to byłaby moja do dzisiaj"


Oja

agg90 napisal(a):bo mój Luby pisał dziewczynom słodkie sms, na gg też je czarował i prosił o ich pikantne zdjęcia albo wysyłał im swoje....


Moja recepta:
Wydaje mi sie że silny kopniak w krocze na początek powinien starczyć

A na poważnie, nie wiem jakie macie podejście do związku, niby chyba poważne ? ale twój facet w ogóle cię nie szanuje, nie widzisz tego ?
napisał/a: ~gość 2009-01-13 09:17
ciup, mój jak mi powie, że jakaś powiedzmy aktorka jest ładna (względy estetyczne, bez napalania się żeby nie było...), to ja mu mówie 'ok, zostaw to dla siebie', a Ty takie coś znosisz? no proszę Cię... płacą Ci za to? :P mimo, że Romantyczny:P się czepił mnie pare razy, co powoduje u mnie odruch sprzeciwu :P , to jednak podpiszę się pod jego słowami, że Twój chłopak Cię nie szanuje i dla niego to zabawa, jakoś nie sądzę, żeby tak naprawdę miał poważne plany wobec was :/
napisał/a: tess2 2009-01-13 10:09
Takie zachowanie też nie jest na moje nerwy, ale pewnie gdyby mi tak samo jak Tobie zależalo na nim, też próbowałabym kombinować, co z tym fantem zrobić. Nie wiesz, czy on w przeszłości nie miał problemów z samooceną? Jakieś kompleksy? Może wpływ rodziny na jego poczucie własnej wartości? Zachowanie Twojego chłopaka wygląda mi na typowe podbudowywanie własnego ego. Każdy człowiek ma wewnętrzną potrzebę podobania się innym i im więcej słyszy na około zachwytów odnośnie swojej osoby, tym lepiej. Ale wszystko ma swoje granice a już zwłaszcza, gdy w grę wchodzi druga osoba. Jesteście trochę czasu razem więc powinnaś wiedzieć, jak wygląda kwestia samooceny twojego chłopaka. Może być tak, że w ogóle się nie przyzna do jakichś załóżmy kompleksów bo może nawet sobie z nich nie zdawać sprawy. Więc warto dowiedzieć się, jak był traktowany przez rodziców. Czy nie stawiali mu wygórowanych wymagań? Czy zdarzało się, że byli z niego często niezadowoleni?
Jeśli natomiast jego przeszłość jest całkowicie w normie i takiego zachowania nie można inaczej wytłumaczyć jak po prostu egoizm, chyba jedynym rozwiązaniem jest nie zwracanie na to uwagi? Kto wie, czy Twojemu chłopakowi nie znudzi się to wszystko gdy zobaczy, że na Tobie nie robi to wrażenia? Może on chce wzbudzać w Tobie zazdrość? Może lubi gdy jesteś właśnie zazdrosna? Myślę, że jeśli jesteś w stanie zaakceptować jego zachowanie to przynajmniej powinnaś dowiedzieć się, na ile on jest w stanie posunąć się w tych swoich kokieteriach. Jeśli u niego kończy się na kolekcjonowaniu zdjęć i słowach, to pól biedy. Gorzej jeśli swoim zachowaniem/ naruszaniem granic nie zapewnia Ci bezpieczeństwa.
napisał/a: ~gość 2009-01-13 16:54
Dla mnie jeśli jakikolwiek facet będący w związku przesyła sobie z dziewczynami jakies rozneglizowane i pikantne fotki to to nie jest normalne. Nie jest dla mnie normalne również to, że trzyma zdjęcia swoich byłych i w dodatku wali takie teksty.

On jest jeszcze niedojrzały emocjonalnie i wątpię, aby traktował Cię poważnie.

Porozmawiaj z nim i zobacz czy coś w sobie zmieni.
napisał/a: Lumberjack 2009-01-13 17:31
agg90, Wydaje mi się że Twój chłopak jest troche niepoważny. Rozumiem odwrócić głowę na ulicy, uśmiechnąć się do innej dziewczyny czy porozmawiać. Ale z tym kolekcjonowaniem byłych dziewczyn, z tymi komentarzami na ich temat czy słodkimi sms jak to napisałaś, to już lekka przesada. Powinnaś z nim poważnie porozmawiać na ten temat. Wyjaśnić że Cie to boli i sprawia Ci przykrość.
napisał/a: agg90 2009-01-13 19:58
tess napisal(a):Zachowanie Twojego chłopaka wygląda mi na typowe podbudowywanie własnego ego.

ale on najczęściej zachowuje się jak osoba pewna siebie. taki szkolna gwiazda ze tak powiem, ma wielu przyjaciól, widać ze ludzie go lubią.

Natalina1989 napisal(a):On jest jeszcze niedojrzały emocjonalnie i wątpię, aby traktował Cię poważnie.

biorę to pod uwagę. ale to oznacza ze mam mu dać czas żeby dojrzał?

Lumberjack napisal(a):Powinnaś z nim poważnie porozmawiać na ten temat. Wyjaśnić że Cie to boli i sprawia Ci przykrość.

no właśnie ja często upominam go za takie teksty. w tym momencie akurat mam spokój ale są takie tygodnie ze jest to nie do wytrzymania.
Myślałam ze rzeczywiście on moze mieć jakieś kompleksy i próbuje podbudować swoja wartość w ten sposób, mówiłam mu różne komplementy, doceniałam go za to co zrobił dobrze i chwaliłam go za różne drobne rzeczy. Ale wydaje mi sie ze takie moje postępowanie sie mija z celem, może on przez to będzie pragnął takich komplementów nie tylko z mojej strony :(
Kiedyś naprawdę bawiły mnie takie sytuacje nie raz zmyłam mu głowe za to, ale teraz mnie to irytuje...
Oprócz tej "drobnej" wady, mój Facet naprawdę jest dla mnie dobry, był przy mnie w wielu trudnych momentach, jest mi z nim dobrze i czuje sie bezpiecznie. Tylko boli mnie to ze robi z siebie takiego idiotę :/
napisał/a: ~gość 2009-01-13 20:10
agg90, tylko Ty wiesz czy jest wart tego, aby na to czekać. Spróbuj obiektywnie ocenić sytuację, a następnie porozmawiaj z nim i stanowczo nakreśl pewne granice.

Musisz postawić mu jakieś warunki, aby zrozumiał, że to nie przelewki. I niech się postara.