miłość? zdrada?lojalność?

napisał/a: jamaica2 2007-04-25 20:04
WITAM Was moje drogie dziewczęta!

Pisze poraz pierwszy, więc z góry przepraszam jesli coś źle zrobie.

Mam problem, a właściwie sama nie wiem czy to problem. Ehh może opisze Wam po krótce o co chodzi. Byłam rok z chłopakiem. Po 13 miesiacach bycia razem wszysko sie rozsypało i żesmy sie rozstali (ja mam 19 on 26 lat). jeszcze w czasie kiedy bylismy para poznałam pewnego chłopaka-spodobał mi sie jednak stracilismy kontakt na dobre 4 miesiace. Ostatnio jednak (2 tygodnie temu) calkiem przez przypadek znaleźlismy sie w jednym klubie i spedzilismy milo ze soba czas. mamy wielu wspólnych znjomych i teraz bardzo czesto widujemy sie w knajpie, gdzie nie rozmawiamy ze soba praktycznie wogóle....no i pewnie zapytacie -dlaczego? a to dlatego, ze ON ma dziewczyne. tzn ja o tym wiedziałam od samego poczatku. zreszta nie zalezy mi na zadnym zwiazku itp. On tez nie przejmuje sie faktem, ze jest zkims zwiazany-zreszta nazywa ją "moja niby dziewczyna"-sa ze soba juz 5 lat. Nasi znajomi nie moga sie dowiedziec o tym, ze sie ze soba spotkamy, poniewaz wtedy sytuacja nie bylaby najciekawsza..wiec ukrywamyten fakt tak bardzo jak tylko możemy(choc i tak juz sporo osób podpytuje iwierci nam przysłowiowe dziury w brzuchu). On czesto do mnie pisze. jego praca wymaga od niego tego, ze nie ma go w miejscu zamieszkania 3 czy 4dni i wraca na 2 lub 3..i tak w kółko..wolne wieczory, które powinien spedzac ze swoja dziewczyna spedza ze mną, wychodzimy wczesniej z knajpy (oczywiscie wychodzimy osobno) nawet w czasie najlepszej imprezy aby moc spedzic ze soba troche czasu. Nie chce zeby laczylo mnie z nim zadne uczucie.... nie chce aby sie zakochał..ustalilismy, ze jedyne co nas bedzie łaczylo to milo spedzony czas i sex...
nie wiem jednak czy postepuje własciwie:/..nie chodzi tu o moje zachowanie bo robie to co chce robić) jednak czesto mysle o tej biednej dziewczynie, która siedzi w domu przekonana ze on jest z kumplami np na meczu a tym czasem on jest ze mna w restauracji lub zabiera mnie w naprawde inne cudowne miejsca, jest w stosunku do mnie czuły..przytula mnie, całuje...

dziewczyny co zrobiłybyście wtakiej sytuacji?-pomóżcie."
napisał/a: Xeta 2007-04-25 20:16
jamaica,
heh... bez sensu... wiesz ze ma panne a z nim sie spotykach... i to dla seksu... ja bym sie tak nie ponizyla... potem jedzie do niej i jej pieknie spiewa, seks itp potem z toba seks bleee...
co ja bym zrobila... powiedziala gloscno i wyraznie.. nie.. bo nie chcialbys byc ta jego dziewczyna.. tzn ta oszukiwana...
napisał/a: antek5 2007-04-25 21:56
Wiesz Powiem Ci dobitniej "zachowujesz sie jak zwykła szma.......a"

Przepraszam ze tak mysle ale moze Cię to uświadomi co ty robisz.....

Zadam Ci jedno pytanie lub prośba zawsze ja tak robie jak coś wybieram

"Postaw sie w miejscu tej dziewczyny. Jak ty bys to odebrała"

Ten związek jest chory a krzywdzi wszystkich dookoła a nawet i ciebie. Jeśli nie jesteś tego świadoma to na 1000% niedługo sie dowiesz.

Toksyczny związek.
napisał/a: Bad~Girl~22 2007-04-26 08:24
Na pewno nie postepujesz dobrze i powiem Ci jeszzce,że będziesz żalować tego co teraz robisz.Nie piszę tak dlatego,żeby Ci dopiec ale wiem jak to jest.Nawet niewinne spotkania mogą przerodzić się w coś poważniejszego.Ten chłopak ma dziewczynę i nie ważne jak ją nazywa.Wpychasz się tak jak ja,w związek.Jak byś się czuła na miejscu tej dziewczyny?co powiedzą Twoi znajomi jak to się wyda( bo ciężko to ukryć przed dłuższy czas).Nie boisz się,że nazwą Cię *&%#*? Moja sytuacja była taka sama i źle się dla mnie skończyła i nie tylko dla mnie.Zreaniłam wiele osob.
Zadaj sobie kilka pytań:
- kocham go? - jesli nie to po co w to wchodzisz?
- nakręca Cie ta sytuacja? - powiem Ci,że wkrótee przestanie,
- nie boję się reakcjo znajomych?- a powinnaś bo mogą się od Ciebie odwrócić,
- nie wiem czy postępuję właściwie? - a jak czujesz?czy to jest w porządku?
- nie stać mnie na fajnego,WOLNEGO chłopaka? --- STAĆ CIĘ!
więc daj sobie spokoj do cholery bo za ten 'ZWIĄZEK' zapłacisz wysoka cenę - JAK JA!
napisał/a: Patka2 2007-04-26 09:52
Z tego co opisujesz to go nie kochasz, poprostu swietnie sie z nim bawisz i spędzasz miło czas. Niechcesz związku i żadnych zobowiażań. Dla mnie to zrozumiałe.

Za to postępowanie tego faceta jest okropne, jest zwykłym oszustem i świniakiem. To on powinien miec wyrzuty sumienia. Nie ma odwagi zerwać z tamta dziewczyną więc ją zdradza. wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Może go uswiadom troszke że źle postepuje ??????????
napisał/a: Bad~Girl~22 2007-04-26 10:12
Wg mnie nie tylko facet jest winny.Miałam taką samą sytuację i wiem,że jesli dziewczyna rowniez angazuje się w cos takiego jest wspolwinna.czy warto robic cos czego bedzie się zalowac i pamietac do konca zycia?
ten facet to (nazwę go brzydko) świnia ale nie mozna się zasłaniać kims innym tylko spojrzeć na siebie...
napisał/a: jamaica2 2007-04-26 11:32
Patka...ja pytałam go dlaczego on tak postepuje, co na te jego ciagłe wyjscia i "wiszenie" na telefonie mówi jego dziewczyna..on odpowiedział tylko,ze jegoto nie interesuje i gdyby interesowało to nie byłby teraz ze mną.

bad girla...nie wiemczy wpycham sie w związek...nie pisałam i nie dzwoniłam juz do niego przeszło tydzien..on natomiast pisze i ma pretensje, ze sie nie odzywam. Nawet jak bede chciała zerwac ta znajomośc toteraz czuje, ze łatwe to nie bedzie :/
napisał/a: Bad~Girl~22 2007-04-26 11:42
jamaica Sama widzisz co się dzieje. Wg mnie powinnas jak NAJSZYBCIEJ dać sobie z tym spokoj!Ktos na tym ucierpi.FAcet to jak widzisz flirciarz i swinia.Po co Ci On?Pociaga Cię?Nudzi Ci się?Wez sie dziewczyno zastanow.na Twoim miejscu nie utrzymywalabym juz kontaktu bo kto wie co mu odbije?
PS. W koncu dowiedza sie znajomi i beda wieszac na Tobie przyslowiowe psy:/
napisał/a: jamaica2 2007-04-26 11:56
bad girl kilku moja kumpela wie o tym co sie dzieje..jeden z kumpli tez sie juz domyśla. Zreszta On nawet sie z tym za bardzo nie kryje..oczywiście nie przytula mnie itd w obecności znajomych, jednak nagle potrafi podejsc do mojego stolika gdy jestesmy w knajpie i powiedzieć "chodz na moment musimy pogadać"...

odpowiedz na pytania -"Po co Ci On?Pociaga Cię?Nudzi Ci się?"
1) jest fajnym facetem z kórym się świetnie dogaduje,ponieważ mamy takie same charaktery(miedzy innymi dlatego ie moglibysmy być razem).
2) pociąga mnie fizycznie i to bardzo, jest przystojnym facetem-tylko tyle.
3) spotkania z nim traktuje jako sposób na to aby miło spędzić czas.
napisał/a: czekola19_87 2007-04-28 14:17
hmmmm myslalam ze masz podobna syt do mnie jednak troche sie to rozni kiedys podobalam sie chlopakowi ktory ma dziewczyne pisalismy z soba smsy on chcial ze mna byc ale caly czas spotyka sie z tamata chciL NJPIERW MNIE LEPIEJ POZNAC a potem zerwac z swoaj dziewczyna ja nie chcialam mu wchodzic w zycie z butami i odbilam czego bardzo zalowalam ale w sumie tez go nie kochalam bykl przystojny ale po jakims czasie zaczela wypisywac do mnie jego dziewczyna wyzywac itp i to mnie wkurzylo ze ja chcilam byc w stosunku do nij ok a ona tak odziekowala bo gdzbym wtedy powiedziala ze che z nim byc to by z nai zerwal ale nie chcialam zeby zrywal z nia dla mnie tylko sam musial tego chciec wiec potyem robilam jej na zlaos i pisalam z nim jednak nigdy sie nie spotkalismy potem kontakt sie urwal na dluugo az w koncu zaczelo sie od jednego syg on zerwal z nia ii jest4smy razem zareczamy sie zakluje tylkko ze zmarnowalam ponad 2 lata wiec nie wiem czy ta dziewczzyna jest taka biedna napewno sie domysla co robi jej chlopak i jesli to toleruje to jej sprawa i jest sbie winna oczywiscie nie pochwalkam tez zachowania chlopaka ale mozeon cos do ciebie czuje?ale jesli ty uwazasz ze tylko spotykasz sie z nim dla seksu to sama to przekreslasz naprwde nie warto chyba ze ozyje w tobie uczucie wtedy jes jeszcze mozliwosc usprwiedliwienia tego bo w milosci wszystkie chwyty sa dozwolone ale jesli naprawde spotykaszie tylko dla seksu to nie warto rozbijac zwiazku pomysl nad tym pozdrawiam
napisał/a: jamaica2 2007-05-03 12:25
no i sie wydało.wczoraj bylismy w klubie ona tez przyszła..pislismy do siebie smsy i umówilismy sie pózniej na spacer..gdy wrócili do domu ona przejrzała mu smsy i sie dowiedziała... on sietym nie przejmuje-wczoraj trzasnął drzwiami i przyszedł do mnie a ją zostwil w domu..pozyjemy-zobaczymy jak to dalej bedzie.
napisał/a: ~gość 2007-06-28 11:39
jamaica napisal(a):nie wiem jednak czy postepuje własciwie:/..

POSTĘPUJESZ NIEWŁAŚCIWIE!! i dobrze o tym wiesz!!
brak słów na takich ludzi!!