Miłość od pierwszego wejrzenia

napisał/a: samsam 2006-08-11 07:56
Dziewczyny, jak to byo z Waszymi partnerami. Czy jak się poznaliście to była miłość od pierwszego wejrzenia?
Czy może znaliście się już trochę i po czasie cos zaiskrzyło.
U mnie zdecydowanie była to [shadow=violet:c3085651dc]miłośc od pierwszego wejrzenia.[/shadow:c3085651dc] Ach....
I tak mnie trzyma już prawie sześć lat
napisał/a: Marusia 2006-08-11 09:52
U mnie nie :)
Owszem, Ukochany podobał mi się od samego początku, ale nie zostaliśmy od razu parą. Byliśmy na początku znajomymi, później przyjaciółmi, później zaczęliśmy być razem i dopiero po kilku miesiącach bycia parą pokochałam go "tak naprawdę".
"Tak naprawdę" oznacza miłość mojego życia, bo nie wyobrażam sobie, że jeszcze kogoś będę w stanie tak pokochać (mimo, że nie było tej "iskry" przy pierwszym spojrzeniu ;) )
napisał/a: samsam 2006-08-11 13:58
Rożnie to bywa, nie zawsze odrazu zadziała ta "chemia"
napisał/a: ami1 2006-08-11 15:00
Od pierwszego wejrzenia No nie wiem. Na pewno zwrócił moja uwagę, ale czy to była miłość . Póżniej tak się złożyło, że zaczeliśmy być parą i powiem wam, że tak po 3 miesiącach (okoł) wpadłam po uszy .
napisał/a: indiend 2006-08-11 16:28
a mój ukochany i ja poznaliśmy się... przez internet było zabawnie... po 7 miesiącach umowilismy sie na spotkanie, zapytalam gdzie? a on "czekaj na mnie"...i przyszedl do mnie do domku i juz został stałym gościem...
napisał/a: ami1 2006-08-14 22:42
Uhh... no to gratuluję.
napisał/a: samsam 2006-08-16 07:41
Miłość przez internet....
Zawsze mnie CIekwaiło, czy to się udaje. A jednak
A czy uważacie, że związki na odległość mają szansę przterwania?
napisał/a: indiend 2006-08-16 09:34
Bylam kiedys z facetem, ktory mieszkal ode mnie jakies 400km. Bylismy ze soba okolo rok. Widywalismy sie raz na dwa tygodnie, jak dobrze poszlo raz na tydzien. Ja potrzebuje bliskosci drugiego czlowieka. Nie dla mnie takie cos... Juz teraz kiedy mam sie rozstac z moim Ukochanym na kilkanascie godzin to mnie skreca z tesknoty. A co dopiero na kilka lub kilkanascie dni...
A jesli chodzi o milosc przez internet... nam sie udalo....
napisał/a: Marusia 2006-08-16 10:26
Ja bym na pewno nie wytrzymała braku bliskości i widywania się z sobą raz na 2 tygodnie. Ale wszystko zależy od charakteru, niektóre osoby w takich związkach dają sobie doskonale radę...
A miłości internetowej nigdy nie przeżyłam :)
napisał/a: ami1 2006-08-17 18:15
No ja raczej sobie też nie wyobrażam związku na odległość . Chociaż nie twierdzę, że to się nie sprawdza. Może dlatego, że jesteśmy ze sobą od ośmiu lat i bardzo żadko się rozstajemy.
napisał/a: samsam 2006-08-18 09:26
Miłóść na odległość to nie dla mnie.
Ja mam koleżankę, która ma narzeczonego w Krakowie (ona jest z Lubina), widzą się średnio raz na trzy tygodnie.
napisał/a: ami1 2006-08-19 01:52
No to rzeczywiście rzadko. Jak dla mnie bardzo rzadko .